Alior Bank nie przewiduje wzrostu kosztów ryzyka w drugiej połowie '20 (opis)
Alior Bank nie przewiduje wzrostu kosztów ryzyka w drugiej połowie 2020 roku. Bardzo duża część klientów banku po zakończeniu wakacji kredytowych wraca do obsługi tych kredytów, a około 10 proc. klientów ma zaległości powyżej 30 dni - poinformował wiceprezes banku Maciej Brzozowski.
"Koszt ryzyka, który wynosi 3,96 proc. obejmuje również efekt COVID 19 - to jest duża rzecz, podeszliśmy do tego bardzo ostrożnie, racjonalnie do tego zagadnienia (...) oczywiście nie przewidujemy wzrostu kosztów ryzyka w drugiej części tego roku, jednak trzeba podkreślić, że znajdujemy się w takim, a nie innym otoczeniu (...)" - powiedział Brzozowski.
Wskaźnik kosztów ryzyka w I półroczu 2020 r. wyniósł 3,96 proc. w efekcie zawiązania znacznej rezerwy portfelowej związanej z COVID 19 (418 mln zł). Bank podał, że po wyłączeniu jej wpływu wskaźnik COR byłby na poziomie 2,6 proc.
Bank przyznał łącznie ponad 72,2 tys. wakacji kredytowych, z czego 46,5 tys. klientom indywidualnym, 3,9 tys. klientom biznesowym oraz 21,9 tys. klientom korzystających z usług leasingowych.
Portfel kredytowy objęty wakacjami kredytowymi pod koniec czerwca miał wartość 10,2 mld zł, a zakończyły się one dla kredytów o wartości 692 mln zł. Po zakończeniu wakacji 168 kredytów o wartości 32,5 mln zł miało opóźnienie w spłacie powyżej 30 dni.
"Jest bardzo duża liczba klientów, którzy wracają z wakacji kredytowych do normalnej obsługi, a jedynie 10 proc. klientów ma zaległości, czyli nie przystępuje do spłaty w szybkim terminie" - powiedział Brzozowski.
"Nie oznacza to, że wszyscy ci klienci nie będą spłacać. Mamy szkolne wakacje - część klientów jeszcze z nich nie powróciła i część klientów jeszcze nie rozpoczęła spłat. Myślę, że jeszcze z tej wartości spora część powinna powrócić" - dodał.
Bank podał w środę, że podjął szereg działań mające na celu minimalizacji wpływu COVID 19.
Po stornie przychodowej bank wymienił m.in. zmiany w taryfie opłat i prowizji banku wspierające wzrost wyniku prowizyjnego, wzrost udziału prowizji w nowej sprzedaży pożyczki gotówkowej, optymalizację stawek oprocentowania depozytów czy poprawę marż kredytowych i rozwój decyzyjnych procesów automatycznych.
Po stronie kosztowej bank m.in. optymalizuje koszty wynajmowanych powierzchni biurowych, rośnie też znaczenie synergii w ramach grupy PZU SA w zakresie optymalizacji kosztowej (wspólne zakupy itd).
"Zwiększamy także poziom cross sellingu, widzimy w tym szansę, chcemy poprawić marże kredytowe i stawiamy na rozwój procesów zdalnej obsługi klientów" - powiedziała wiceprezes kierująca pracami zarządu banku Iwona Duda.
Poinformowała, że bank planuje także wdrożyć m.in. inny model zarządzania spółkami zależnymi, czy dokona pełnego przeglądu procesów projektowych by znaleźć oszczędności kosztowe.
(PAP Biznes), #ALRseb/ ana/