Warimpex liczy na poprawę wyników hoteli w II półroczu; myśli o kupnie aktywów (wywiad)
Warimpex, spółka dewelopersko-inwestycyjna, może szukać okazji do zakupów nieruchomości, zwłaszcza w segmencie biurowym - poinformował PAP Biznes prezes Franz Jurkowitsch. Spółka liczy, że w drugiej połowie roku wyniki segmentu hotelowego się poprawią.
"Jestem dość optymistycznie nastawiony do drugiej połowy roku. Nie spodziewam się negatywnych niespodzianek. Ciężko przewidzieć tylko wpływ kursów walutowych i wpływ przeszacowań" - powiedział PAP Biznes prezes Jurkowitsch.
"Myślę, że w drugiej połowie roku będziemy mieć lepsze wyniki w segmencie hotelowym. Segment biurowy będzie stabilny. Spodziewamy się, że pojawi się kilku nowych najemców, w kilku przypadkach spodziewamy się przedłużenia długoterminowych umów, prowadzimy negocjacje" - dodał.
W pierwszym półroczu 2020 roku Warimpex zanotował spadek przychodów o 10 proc. rdr do 13,6 mln euro.
EBITDA w pierwszym półroczu wyniosła 0,3 mln euro wobec 9,9 mln euro rok wcześniej, strata EBIT wyniosła 9,2 mln euro wobec 16,6 mln euro zysku przed rokiem. Strata netto wyniosła 21,7 mln euro wobec 17,9 mln euro zysku rok wcześniej.
"Mamy w pierwszym półroczu pogorszenie wyników rok do roku, gdyż nie było żadnych transakcji sprzedaży, były przeszacowania wartości aktywów.
Pandemia wpłynęła na wyniki hoteli. Przychody w tym segmencie spadły o 51 proc. rdr, do 2,4 mln euro.
"Konferencje i wydarzenia biznesowe się nie odbywały, ludzie nie podróżowali tak jak dawniej" - powiedział prezes.
Liczy on, że wyniki hoteli będą się stopniowo odbudowywać.
"Dobrze, że sprzedaliśmy większość naszych hoteli w ostatnich latach. Wierzymy, że sytuacja hoteli, które mamy w portfelu prędzej czy później się poprawi, może w ciągu dwóch-trzech lat wrócą do poziomów z 2019 r. Jesteśmy co do tego optymistami. Tempo odbicia zależeć będzie oczywiście od tego, czy będzie druga fala pandemii, jak społeczeństwo będzie reagować. Nie spodziewamy się jednak raczej szybkiego odbicia, a stopniowej odbudowy wskaźników" - powiedział.
"Już widać było stopniową poprawę w lipcu. Sierpień też jest lepszy, rezerwacje na wrzesień-październik są na nie najgorszym poziomie, choć niższym rdr" - dodał.
Warimpex zanotował w I półroczu wzrost przychodów z wynajmu nieruchomości biurowych o 15 proc. rdr, z 9,2 mln euro do 10,6 mln euro. Do wzrostu istotnie przyczyniło się ukończenie biurowca Mogilska 43 Office w maju ubiegłego roku.
Jurkowitsch wskazał, że rynek biurowy jest bardziej stabilny.
"Myślę, że koronawirus wpłynie na powierzchnię biurową. Z jednej strony negatywnie, bo pracownicy więcej pracują z domu, pracodawcy mogą pozwolić na większą elastyczność, ale z drugiej strony dystansowanie społeczne wymusi potrzebę aranżowania bardziej nowoczesnych przestrzeni biurowych. My mamy głównie nowe biurowce, więc liczymy na wzrost popytu na taką powierzchnię" - powiedział.
"Uważam, że to właśnie nowoczesne biurowce z możliwością większej elastyczności, innego grupowania pracowników, skorzystają. W krótkim terminie najmocniej cierpią hotele i powierzchnie handlowe. Rynek mieszkaniowy jest dość stabilny, widać nawet większy popyt, bo klienci szukają często większego lokum" - dodał.
MOŻLIWE ZAKUPY NIERUCHOMOŚCI
Warimpex nie wyklucza kupna nieruchomości, będzie się rozglądać za ciekawymi aktywami.
"Rozważamy zakup nieruchomości sprzedawanych przez dotychczasowych właścicieli z powodu trudnej sytuacji rynkowej, jeśli pojawią się okazje atrakcyjne cenowo. W poprzednich latach udawało się nam znajdować ciekawe aktywa. Myślę, że jest tu potencjał. Nie sądzę jednak, by coś się wydarzyło przed czwartym kwartałem albo nawet pierwszą połową przyszłego roku. Interesujące aktywa nie pojawią się na rynku tak szybko" - powiedział prezes.
"Interesują nas głównie biurowce oraz projekty wielofunkcyjne, złożone zarówno z biur, jak i np. małego hotelu. Chcielibyśmy się rozwijać zwłaszcza na rynkach, na których jesteśmy obecni, gdzie mamy wykwalifikowany zespół: w Polsce, Niemczech, Rosji, na Węgrzech" - dodał.
Poinformował, że aktualnie spółka nie planuje sprzedaży żadnych aktywów.
"To nie jest dobry moment. Nie potrzebujemy zresztą takich transakcji, bo finansujemy się długoterminowo, poprzez project finance" - powiedział.
Warimpex czeka na decyzje w sprawie pozwoleń na budowę dla projektów w Krakowie i Białymstoku (Mogilska faza III, Białystok Offices i Chopin Office).
"Z powodu epidemii sprawy administracyjne nieco się opóźniają, ale liczymy, że przynajmniej dla dwóch z trzech polskich projektów uzyskamy pozwolenia do końca tego roku" - powiedział Jurkowitsch.
W Sankt Petersburgu trwają prace przy budowie biurowca. Jak powiedział prezes, na tę inwestycję wydane zostanie 4-5 mln euro w tym roku.
Na projekty w Polsce i Niemczech spółka ma zaplanowane łącznie 5 mln euro w tym roku.
Jak podał Warimpex, zarząd, w ramach bieżącej oceny, rozważa przedyskutowanie z radą nadzorczą możliwości wypłaty dywidendy.
Warimpex Finanz- und Beteiligungs to spółka dewelopersko-inwestycyjna, notowana na giełdach w Wiedniu i w Warszawie. W ciągu 40 lat spółka zrealizowała projekty rozwojowe w sektorze nieruchomości o łącznej wartości ponad 1 mld euro.
Anna Pełka
(PAP Biznes), #WXFpel/ ana/