DZIEŃ NA RYNKACH: Giełdowe indeksy w zachodniej Europie przeważnie rosną

Giełdowe indeksy w zachodniej Europie przeważnie rosną. Na rynek napłynęły końcowe dane PMI dla sektora przemysłowego w sierpniu w strefie euro. Rząd Niemiec podwyższył swoje szacunki dotyczące PKB w 2020 r. - informują maklerzy.

Wskaźnik Stoxx 600 zyskuje 0,1 proc. Słabo radzi sobie jednak sektor spółek turystycznych - indeks Stoxx 600 Travel & Leisure zniżkuje o 2,2 proc. Największymi "spadkowiczami" w tym indeksie są Trainline -8,8 proc., IAG -5,7 proc., Easy Jet -4,3 proc. i Carnival -4,2 proc.

Inwestorzy w Europie poznali końcowe wskazania PMI dla sektora przemysłowego w sierpniu w krajach regionu.

Europejscy producenci nie dają się ponieść niedawnemu ożywieniu działalności i starają się oszczędzać pieniądze, gdy tylko jest to możliwe, aby być przygotowanym na kolejny szok w gospodarce.

Według opublikowanych we wtorek końcowych danych PMI dla sektora przemysłowego, w VIII firmy w strefie euro w ub. miesiącu spowolniły pracę i zmniejszyły zapasy surowców i półproduktów zamiast zamawiać dostawy.

Biznes w regionie nadal jest napędzamy popytem krajowym, a zamówienia eksportowe rosną tylko nieznacznie.

PMI określający koniunkturę w sektorze przemysłowym strefy euro, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w VIII 51,7 pkt. wobec 51,8 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano w II wyliczeniu, we wtorek. Wstępnie prognozowano, że indeks wyniesie 51,7 pkt.

Tymczasem niemiecki rząd szacuje, że uderzenie w gospodarkę w 2020 r. w związku z epidemią koronawirusa i lockdownem będzie mniej dotkliwe niż się tego spodziewano. Wysiłki władz Niemiec mające na celu uruchomienie największej w Europie gospodarki wydają się przynosić pozytywne rezultaty.

PKB Niemiec ma spaść w 2020 r. o 5,8 proc. - wynika z przedstawionej we wtorek prognozy Ministerstwa Gospodarki.

Jeszcze w kwietniu władze Niemiec przewidywały, że gospodarka skurczy się w 2020 r. o 6,3 proc. i że będzie w najgorszej recesji po II wojnie światowej.

W przyszłym roku odbicie w gospodarce Niemiec ma wynieść jednak 4,4 proc. i będzie słabsze niż prognozowane w kwietniu +5,2 proc.

Poziomy w niemieckiej gospodarce sprzed kryzysu prawdopodobnie zostaną osiągnięte dopiero na początku 2022 r. - szacuje resort gospodarki Niemiec.

Tymczasem we wtorek dane z rynku pracy w Niemczech pokazały, że stopa bezrobocia w VIII wyniosła bez zmian 6,4 proc., a liczba osób poszukujących pracy spadła o 9,0 tys.

Z kolei wskaźnik PMI - aktywności w przemyśle Niemiec - w VIII wzrósł do 22-miesięcznego maksimum. Mimo to raport Markit nie był aż tak pozytywny - m.in. sektor maszyn i urządzeń pozostaje słaby.

Na rynku walutowym japoński jen jest po 105,65 za 1 USD, wyżej o 0,2 proc. Euro jest po 1,1981 USD, wyżej o 0,4 proc., a brytyjski funt zyskuje 0,4 proc. do 1,3429 USD.

Infekcje koronawirusowe ponownie rosną w Niemczech po okresie wakacyjnym, podsycając obawy przed nową serią blokad gospodarki, które mogą doprowadzić gospodarki w całej Europie ponownie do recesji.

Kanclerz Angela Merkel ostrzegła w ub. tygodniu, że kryzys związany z epidemią koronawirusa może się pogorszyć, zanim sytuacja zdrowotna się poprawi, i że spadki będą testowały finanse Niemiec przez miesiące, jeśli nie lata.

"Jestem głęboko przekonana, że zaciągnięcie dużego zadłużenia jest dobrą decyzją, ponieważ cokolwiek innego oznaczałoby, że będziemy w +szponach+ pandemii znacznie dłużej" - powiedziała Merkel podczas konferencji prasowej kilka dni wcześniej.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 0,72 proc., wyżej o 1 pb, a 10-letnich bundów rośnie o 1 pb do -0,39 proc.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 43,02 USD, wyżej o 0,99 proc. Ropa Brent na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie w handlu elektronicznym kosztuje 43,03 USD za baryłkę, drożej o 0,97 proc.

Złoto zyskuje 1,2 proc. do 1.990,44 USD za uncję.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.35

(PAP Biznes)

aj/ asa/