DZIEŃ NA RYNKACH: Odbicie na Wall Street; liderem wzrostów branża technologiczna
Po trzech dniach silnej wyprzedaży, środa upłynęła na amerykańskich rynkach akcji pod znakiem przewagi popytu. Część strat odrobił sektor technologiczny, który zanotował najsilniejszy wzrost od ponad czterech miesięcy
Indeks S&P 500 wzrósł na zamknięciu sesji o 2,01 proc. do 3.398,96 pkt., Dow Jones Industrial zwyżkował o 1,6 proc. do 27.940,47 pkt., a Nasdaq Composite poszedł w górę o 2,71 proc. do 11.141,56 pkt.
"Spodziewaliśmy się odbicia. Mieliśmy trzy dni solidnej wyprzedaży, a w sytuacji, w której się znajdujemy, takie reakcje bardzo często są przesadzone" - ocenił prezes Tribeca Trade Group Christian Fromhertz. Jednocześnie Fromhertz nie uważa, żeby wszystko było już w porządku, a rynek miał bez problemów wrócić na ścieżkę rekordów. "Chciałbym zobaczyć, jeśli odbicie się utrzyma, czy za tym wzrostem rzeczywiście stoi poważny popyt" - dodał ekspert.
Liderem wzrostów były spółki technologiczne. Indeks Nasdaq Composite zanotował największą zwyżkę od końca kwietnia. W trakcie wcześniejszej 3-dniowej wyprzedaży wartość indeksu spadła o ponad 10 proc. O ponad 4 proc. zwyżkowały m.in akcje Apple, które we wtorek straciły ponad 6 proc.
O 10 proc. wzrosły akcje Tesli, po rekordowym spadku o 21 proc. we wtorek. Mimo tej przeceny w tym roku akcje producenta samochodów elektrycznych wzrosły o około 300 proc., a firma jest obecnie warta więcej niż niektórzy z największych producentów samochodów na świecie, w tym Toyota i Volkswagen.
"Z jednej strony spadek cen akcji jest związany z nieuwzględnieniem spółki na indeksie S&P 500; z drugiej jest to też normalizacja jej wyceny" - ocenił analityk NORD/LB Frank Schwope, przytaczany przez agencję Reuters.
Akcje Pfizera wzrosły o 0,7 proc., a notowania BioNTech poszły w górę o 4,2 proc. Ugur Sahin, dyrektor generalny i współzałożyciel BioNTechu uważa, że szczepionka, nad którą pracują wspólnie firmy może być gotowa do zatwierdzenia na amerykańskim rynku w połowie października lub na początku listopada.
"Uważam tę szczepionkę za prawie idealną" - powiedział we wtorek Sahin stacji CNN.
Firmy te planują dostarczyć 100 milionów dawek szczepionki do końca roku. Do końca 2021 roku zamierzają wyprodukować 1,3 miliarda dawek.
Prezydent USA Donald Trump oceniał, że możliwe będzie zaszczepienie się przeciwko Covid-19 do końca roku, a potencjalnie nawet już w przyszłym miesiącu.
Anthony Fauci, dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, ocenił tymczasem we wtorek, że jest "mało prawdopodobne", aby szczepionka przeciwko Covid-19 została udostępniona publicznie do początku listopada.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 1,76 proc., niemiecki DAX zwyżkował o 2,07 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 1,40 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskał 1,39 proc.
Dolar osłabił się o 0,22 proc. wobec koszyka walut do 93,22 pkt.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na październik były wyceniane na 38,05 USD za baryłkę, po wzroście o 3,5 proc., a listopadowe futures na Brent zwyżkowały o 2,5 proc. do 40,79 USD/b.
W CZWARTEK DECYZJA EBC
O 13.45 w czwartek Europejski Bank Centralny wyda decyzję ws. polityki monetarnej. Według analityków, EBC prawdopodobnie utrzyma stopy procentowe bez zmian, chociaż może wskazać, że możliwe są dalsze obniżki kosztu pieniądza przed końcem roku.
Prezes EBC Christine Lagarde może być na konferencji po posiedzeniu banku pytana m.in. o perspektywy dla wzrostu PKB w strefie euro, obawy dotyczące dezinflacji i kurs europejskiej waluty, która umocniła się o ok. 10 proc. od początku pandemii w Europie na początku marca. Podczas konferencji zostaną opublikowane najnowsze prognozy makroekonomiczne dla strefy euro.
W środę agencja Bloomberga podała, powołując się na źródła w EBC, że niektórzy decydenci w Europejskim Banku Centralnym w swoich prognozach stali się bardziej pewni co do ożywienia gospodarczego w regionie, co może zmniejszyć potrzebę wprowadzenia kolejnej stymulacji monetarnej w tym roku.
Według źródeł Bloomberga, najnowsze prognozy dotyczące PKB i inflacji ulegną niewielkim zmianom w stosunku do czerwcowych projekcji, a dodatkowe działania w zakresie polityki monetarnej jak na razie nie są konieczne.
"Kurs euro jest ważny z punktu widzenia perspektyw dla europejskiego ożywienia, więc ostatecznie członkowie EBC będą musieli wziąć go pod uwagę i zareagować" - powiedział Charles Diebel, zarządzający funduszami w Mediolanum International Funds.
NEGOCJACJE UE-WIELKA BRYTANIA
"Jestem bardzo zaniepokojona oświadczeniami rządu brytyjskiego o zamiarze złamania umowy o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE. To złamałoby prawo międzynarodowe i podważyłoby zaufanie. Pacta sunt servanda - to podstawa pomyślnych przyszłych stosunków" - napisała w środę na Twitterze przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Nowa ustawa o brytyjskim rynku wewnętrznym złamie prawo międzynarodowe i umowę ws. brexitu, ale w bardzo konkretnym i ograniczonym zakresie - oświadczył we wtorek brytyjski minister ds. Irlandii Północnej Brandon Lewis.
Dodał, że rząd nadal współpracuje "w dobrej wierze" z UE, aby rozwiązać kwestie sporne dotyczące handlu w Irlandii Płn., ale jak wyjaśnił "istnieją jasne precedensy w W. Brytanii, a w rzeczywistości także innych krajach, gdy trzeba rozważyć swoje zobowiązania, jeśli okoliczności się zmieniają".
W środę brytyjski rząd złoży w Izbie Gmin projekt ustawy o rynku wewnętrznym, która ma zapewnić płynne funkcjonowania handlu między Anglią, Walią, Szkocją i Irlandią Płn. po opuszczeniu przez Wielką Brytanię jednolitego rynku UE i unii celnej wraz końcem tego roku. Treść projektu nie została jeszcze opublikowana.
Premier Boris Johnson poinformował Unię Europejską, że umowa o wolnym handlu musi zostać zawarta przed 15 października, a jeśli się tak nie stanie, Wielka Brytania zerwie dalsze negocjacje.
Poczynania rządu Johnsona zostały skrytykowane przez wielu członków Partii Konserwatywnej, m.in. przez byłą premier Theresę May. W związku ze sprawą ustawy i domniemanego naruszenia przez nią zobowiązań międzynarodowych o swojej rezygnacji poinformował we wtorek szef rządowego zespołu prawnego Jonathan Jones.
PONAD 897 TYS. OFIAR KORONAWIRUSA
Liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem na świecie przekroczyła w ciągu ostatnich 24 godzin 27,5 mln - wynika z bilansu agencji Bloomberga. W ciągu siedmiu miesięcy pandemii zmarło na Covid-19 ponad 897 tys. osób.
W USA na Covid-19 zmarło już 189 639 osób - wynika z bilansu prowadzonego przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore w stanie Maryland. W ciągu doby liczba ta zwiększyła się o 432. W Stanach Zjednoczonych od początku epidemii wykryto ponad 6,3 mln przypadków koronawirusa. Ponad pół miliona z nich przypada na dzieci.
W Indiach odnotowano minionej doby kolejne 89 706 przypadków zakażenia koronawirusem, przez co ogólny bilans infekcji od wybuchu pandemii wzrósł w kraju do 4,37 mln. Rząd przekazał, że po ponad pięciu miesiącach przerwy szkoły zostaną otwarte, ale tylko dla starszych uczniów. W ciągu ostatniej doby w Indiach stwierdzono 1115 zgonów w związku z Covid-19, przez co bilans ofiar śmiertelnych zwiększył się do 73 890 - poinformowało w środę ministerstwo zdrowia tego kraju.
W ciągu ub. 24 godzin w Brazylii zarejestrowano 504 kolejne ofiary śmiertelne Covid-19 oraz 14 279 potwierdzonych przypadków zakażeń - poinformowało we wtorek brazylijskie ministerstwo zdrowia. Oznacza to wzrost liczby zarówno zgonów jak i zakażeń w porównaniu z poprzednią dobą - odpowiednio 310 i 10 273.
W Meksyku zanotowano 5 351 nowych potwierdzonych przypadków Covid-19 i 703 kolejne zgony - poinformowało we wtorek ministerstwo zdrowia tego kraju. Łączna liczba infekcji koronawirusem wzrosła do 642 860, a zgonów do 68 484. Pandemia pogrąża kraj w coraz większym kryzysie gospodarczym.
Podczas ostatniej doby w Hiszpanii zanotowano 8964 zakażenia koronawirusem - podał we wtorek resort zdrowia tego kraju. Jak wynika z komunikatu resortu zdrowia Hiszpanii, pomiędzy poniedziałkiem a wtorkiem liczba zakażeń w całym kraju wzrosła o 8964, do 534 513. Liczba zgonów wskutek infekcji koronawirusem zwiększyła się o 78. W sumie w Hiszpanii na Covid-19 zmarły już 29 594 osoby.
6544 zakażenia koronawirusem stwierdzono w ciągu ostatniej doby we Francji - podało we wtorek tamtejsze ministerstwo zdrowia. To znaczny wzrost infekcji w porównaniu z poprzednim dniem, gdy informowano o 4203 przypadkach. W sumie we Francji koronawirusem zakaziło się 335 524 osoby. W ciągu minionej doby zanotowano 39 przypadków śmiertelnych, tym samym całkowita liczba zgonów wzrosła do 30 764.
W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby zarejestrowano 30 zgonów z powodu Covid-19, co jest najwyższą liczbą od końca lipca i wykryto 2420 nowych zakażeń koronawirusem - poinformował we wtorek po południu brytyjski rząd. Bilans ofiar śmiertelnych koronawirusa w W. Brytanii wzrósł do 41 584.
Liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Niemczech wzrosła w ciągu ub. 24 godzin o 1176 do 253 474. 9 osób zmarło co zwiększyło łączną liczbę ofiar śmiertelnych do 9 338 - poinformował w środę rano Instytut Chorób Zakaźnych im. Roberta Kocha (RKI). (PAP Biznes)
kkr/ asa/ tj/
