DZIEŃ NA RYNKACH: W zachodniej Europie słabnie rynkowy sentyment
W zachodniej Europie giełdowe indeksy rosły po rozpoczęciu piątkowego handlu, ale nastroje rynkowych graczy już się pogorszyły. Benchmarkowe wskaźniki przeszły poniżej kreski - informują maklerzy.
Wskaźnik Stoxx 600 traci 0,2 proc., po zwyżce wcześniej o 0,4 proc.
W piątek w Europie wyróżniają się dwie spółki: Aryzta zwyżkuje o 20 proc. w reakcji na zaawansowane rozmowy z firmą Elliott dotyczące przejęcia spółki.
Altice zyskuje 26 proc. po zgodzie Patricka Draghi'ego, założyciela i największego udziałowca spółki, na przejęcie pozostałych udziałów w firmie, które do niego jeszcze nie należą.
Pozytywne dane podali tymczasem brytyjscy statystycy - w lipcu gospodarka odnotowała mocny wzrost, ponieważ złagodniały ograniczenia związane z pandemią koronawirusa - Produkt Krajowy Brutto Wielkiej Brytanii wzrósł w VII o 6,6 proc. mdm, po rekordowym czerwcowym wzroście o 8,7 proc.
Aktywność w gospodarce pobudziło m.in. ponowne otwarcie restauracji i barów na początku lipca. W lipcu zyskały jednak wszystkie sektory, na czele z budownictwem.
Jako całość kraj odzyskał jednak niewiele ponad połowę utraconego PKB podczas trwającej kilka tygodni blokady gospodarki, a odzyskanie pozostałej części może okazać się trudne - oceniają analitycy. Do tego utrzymuje się ryzyko utraty wielu miejsc pracy i chaotycznego brexitu grozi burzliwym końcem roku w brytyjskiej gospodarce - dodają eksperci.
Przedstawiony w środę przez brytyjski rząd projekt ustawy o rynku wewnętrznym (Internal Market Bill) stał się przedmiotem ostrego sporu z Unią Europejską, bo przyszła ustawa pozwoli na unieważnienie części obowiązującej już umowy o wystąpieniu z UE.
"Brytyjski rząd nie wycofa projektu ustawy o rynku wewnętrznym" - zapowiedział minister Michael Gove w czwartek po spotkaniu z wiceszefem Komisji Europejskiej Maroszem Szefczoviczem.
Brytyjskie firmy mogą więc stanąć w obliczu nakładanych ceł, kontyngentów i kontroli celnych, chyba że Wielka Brytania i UE zawrą jednak porozumienie przed końcem tego roku.
Tymczasem sytuacja na brytyjskim rynku pracy może się znacząco pogorszyć, ponieważ będzie wycofywane rządowe wsparcie płacowe. Do tego odnawiane są niektóre ograniczenia w gospodarce, aby zapanować nad ponownym wzrostem zakażeń Covid-19.
"Uważamy, że ożywienie gospodarcze spowolni po III kw., częściowo odzwierciedlając zakończenie rządowego programu wsparcia. W miarę utraty miejsc pracy zaufanie konsumentów spadnie - do tego dodajmy jeszcze perspektywę eskalacji zakażeń koronawirusem w miarę zbliżania się jesieni i zimy" - mówi Jamie Rush, główny europejski ekonomista Bloomberg Economics.
Tymczasem w piątek na rynku walutowym euro zyskuje 0,4 proc. do 1,1857 USD, a brytyjski funt traci 0,2 proc. do 1,2785 USD, co daje łącznie spadek kursu w tym tygodniu o 3,7 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 0,68 proc., bez zmian, w 10-letnich bundów spada o 4 pb do -0,47 proc.
Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 37,36 USD, wyżej o 0,16 proc., a Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 40,01 USD za baryłkę, w dół o 0,10 proc.
Złoto bez zmian kosztuje 1.945,82 USD za uncję.
Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.40
| Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
| Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3306,12 | -0,20 |
| DAX | Niemcy | 13181,58 | -0,21 |
| FTSE 100 | W.Brytania | 6022,00 | 0,31 |
| CAC 40 | Francja | 5016,82 | -0,14 |
| IBEX 35 | Hiszpania | 6941,70 | -0,82 |
| FTSE MIB | Włochy | 19745,70 | -0,38 |
(PAP Biznes)
aj/ ana/
