Sescom będzie szukać celów akwizycyjnych głównie na rynkach Europy Zachodniej (wywiad) | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
15 wrz 2020, 15:31

Sescom będzie szukać celów akwizycyjnych głównie na rynkach Europy Zachodniej (wywiad)

Sescom, zgodnie z nową strategią, chce przeznaczyć 80 mln zł na przejęcia. Celów akwizycyjnych będzie szukać głównie na rynkach Europy Zachodniej – w Niemczech, krajach Beneluksu, Wielkiej Brytanii i Francji – poinformował PAP Biznes prezes Sławomir Halbryt. Zarząd dostrzega u klientów zmianę podejścia do świadczonych usług – poza adaptacją do zmiennych warunków zyskują działania prewencyjne.

„Będziemy dążyć do wzmocnienia naszej pozycji na rynku niemieckim i w krajach Beneluksu. Kolejne kraje to Wielka Brytania oraz Francja, w której na teraz prowadzimy sporadyczne działania. Chcemy to zmienić, analizujemy możliwość akwizycji w tym kontekście. Nie wykluczam, że będziemy też spoglądać na inne kraje – Czechy, Słowację, Węgry – to są rynki, na których jesteśmy i myślę, że będziemy chcieli naszą obecność tam mocniej zaakcentować – powiedział PAP Biznes prezes Sescom.

„W Polsce jest duża przestrzeń do rozwoju, patrząc chociażby na dane dotyczące Europy, gdzie uśredniona wartość rynku outsourcingu facility managament (FM) dla największych krajów UE wynosi 4,7 mld USD, wobec 0,7 mld USD w kraju (dane za 2017 r.). Europa Zachodnia jest dla nas również perspektywicznym rynkiem w zakresie FM, 15-krotnie większym niż polski. Trzy kraje dominujące, czyli Niemcy, Wielka Brytania i Francja – rynek każdego z nich jest kilkukrotnie większy od polskiego. Nie oznacza to jednak, że rynki zachodnie są w pełni zagospodarowane, widzimy dużą przestrzeń do ekspansji także tam.

W przyjętej na lata 2020-2030 strategii zakładane jest osiągnięcie 35 mln zł „oczyszczonej” (tj. po wyłączeniu zdarzeń jednorazowych) EBITDA na koniec roku obrotowego 2024/2025. W celu realizacji strategii Sescom zamierza przeznaczyć na inwestycje ok. 123 mln zł.

„To środki, które będą pochodziły z własnych zasobów, kredytów bankowych i dotacji. Jesteśmy już po rozmowach z bankami, które wyraziły gotowość do finansowania projektów. Nie zamierzamy emitować akcji w celu realizacji strategii” – powiedział Halbryt.

Do 2025 r. grupa zamierza przeznaczyć 80 mln zł na akwizycje zagraniczne, z pierwszym przejęciem poza Polską w 2021 r., 30 mln zł na inwestycje w rozbudowę potencjału technologicznego i B+R. 13 mln zł firma zainwestuje w rozwój kapitału ludzkiego.

Prezes poinformował, że prace nad strategią rozpoczęły się w zeszłym roku, ale pandemia dodatkowo uwypukliła zjawiska, które były brane pod uwagę przy opracowywaniu założeń. Kierunkiem, który okazał się szczególnie istotny, jest dążenie do zapewnienia klientom odporności na „wstrząsy” i digitalizacja biznesu.

„Wcześniej mówiliśmy, że firma powinna mieć zdolność do adaptacji, teraz uważamy, że musi także budować odporność i działać prewencyjnie. Pracujemy nad rozwiązaniami, które będą pozwalały przewidzieć zagrożenia dla funkcjonowania – to zrewolucjonizuje podejście do utrzymania infrastruktury – całej, nie tylko budynków. Wcześniej były ograniczenia technologiczne, teraz wykorzystując sztuczną inteligencję, czy machine learning możemy sądzić, że koncepcja +predictive maintenance+ będzie wdrożona z powodzeniem” – dodał prezes.

Realizując strategię Sescom chce stawiać na dwa trendy – dążenie do zrównoważonego rozwoju oraz rozwój technologii.

Spółka zamierza wzmacniać efektywność energetyczną poprzez np. wdrażanie nowych technologii wodorowych i szersze włączanie fotowoltaiki do usług. Jak powiedział prezes, coraz więcej firm jest zainteresowanych takimi rozwiązaniami. Spółka pracuje także nad programem HGaas i możliwościami przeniesienia technologii wodorowych w obszar komercjalizacji.

Istotne ma również być zarządzanie danymi – Sescom chce oferować rozwiązania do optymalizacji procesów operacyjnych i pomocniczych z wykorzystaniem IoT (internetu rzeczy) i RFID (identyfikacji obiektów dzięki falom radiowym).

„W branży retail widzimy możliwość rozwoju w zakresie sklepów autonomicznych – istnieje duża wola klientów, by automatyzować procesy sprzedaży, ale też iść w kierunku omnichannel. Klienci nie wyobrażają sobie całkowitego przeniesienia sklepów do internetu – musimy rozwijać się równolegle, a to wymusza nowe procesy, np. w logistyce” – powiedział prezes.

Ocenił, że pomimo ogłaszania strategii w tak niepewnym okresie, zarząd jest nastawiony optymistycznie do realizacji wyznaczonych celów.

„W ostatnim czasie mocno pracowaliśmy nad poprawą marż - widać to po wzrostach rentowności w trzecim kwartale roku obrotowego - oraz efektywności działania. Do nowego okresu – realizacji strategii – przystępujemy z wiarą w to, że odporność biznesu pozwoli nam realizować nasze cele, które - muszę zaznaczyć – nie są bardzo wyśrubowane, są absolutnie wykonalne. Mamy świadomość, że sytuacja jest niepewna i coraz częściej mówi się, że jesienią, gdy zakończy się wsparcie z rządowych tarcz, zobaczymy prawdziwy stan gospodarki – ale jesteśmy nastawieni optymistycznie” – dodał Halbryt.

Sescom to spółka technologiczna, działająca głównie w obszarze usług Facility Management. Zapewnia utrzymanie techniczne, optymalizację procesów operacyjnych i pomocniczych oraz efektywność energetyczną.

Dominika Antoniak

(PAP Biznes), #SES

doa/ osz/

Zobacz także: Sescom SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości