DZIEŃ NA RYNKACH: W zachodniej Europie na giełdach sentyment się pogarsza
W zachodniej Europie na giełdach sentyment się pogarsza - po przewadze wzrostów w pierwszej godzinie handlu teraz większość wskaźników świeci na czerwono. Inwestorzy czekają na wystąpienie prezes EBC i protokół Fed - podają maklerzy.
Indeks Stoxx 600 zniżkuje o 0,1 proc., po wzroście wcześniej o 0,2 proc.
Tesco zwyżkuje w reakcji na wyższe od oczekiwań rynku zyski zanotowane przez tę spółkę.
Ambu A/S zyskuje po tym, jak ten producent sprzętu podtrzymującego czynności życiowe zdobył kluczowy kontrakt w USA.
Inwestorzy czekają na przemówienie prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde, która wystąpi na konferencji w Paryżu.
W środę zostanie też opublikowany protokół z posiedzenia Fed 15-16 września - o 20.00.
W Salt Lake City - na Uniwersytecie Utah - odbędzie się 90-minutowa debata kandydatów na wiceprezydentów w USA w wyborach prezydenckich 3 listopada - Republikanina Mike’a Pence’a i Demokratki Kamali Harris.
W tym miesiącu na rynkach widoczna jest podwyższona zmienność po tym, jak u prezydenta USA Donalda Trumpa stwierdzono Covid-19, a inwestorzy doświadczali wzlotów i spadków na giełdach wraz z kolejnymi doniesieniami z USA w sprawie pomocy dla amerykańskiej gospodarki.
"Dotychczasowe wzrosty na giełdach akcji były napędzane przez bezprecedensowe bodźce ze strony rządów i banków centralnych na całym świecie, a duża część tego pochodziła ze Stanów Zjednoczonych" - mówi Emily Weis, strateg makro w State Street Co.
Tymczasem inwestorzy nadal monitorują wpływ koronawirusa na globalne ożywienie gospodarcze.
Na świecie zanotowano już ponad 35,8 mln zakażeń Covid-19. Liczba ofiar śmiertelnych dochodzi już do 1,04 mln.
Wiele krajów w Europie walczy o powstrzymanie epidemii koronawirusa, co zmusza m.in. takie miasta jak Berlin, Paryż i Madryt do wprowadzania nowych ograniczeń, m.in. w restauracjach i pubach.
W Europie najpoważniejszym "hotspotem" stała się Republika Czeska, biorąc pod uwagę liczbę notowanych przypadków Covid-19 na mieszkańca w ciągu ostatnich 2 tygodni.
Pojawiają się też sygnały, że koronawirus wraca w rejon Nowego Jorku, a infekcje osiągają najwyższe poziomy od 3 miesięcy.
W środę na rynku walutowym euro zyskuje 0,2 proc. do 1,1759 USD, brytyjski funt drożeje o 0,3 proc. do 1,2921 USD, a japoński jen traci 0,3 proc. do 105,91 za 1 USD.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 0,76 proc., wyżej o 3 pb, a 10-letnich bundów spada o 1 pb do -0,51 proc.
Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 39,84 USD, niżej o 2,04 proc., a Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 41,95 USD za baryłkę, niżej o 1,66 proc.
Złoto zyskuje 0,8 proc. do 1.892,64 USD za uncję.
Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.30
| Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
| Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3227,76 | -0,17 |
| DAX | Niemcy | 12871,53 | -0,27 |
| FTSE 100 | W.Brytania | 5938,19 | -0,20 |
| CAC 40 | Francja | 4889,22 | -0,13 |
| IBEX 35 | Hiszpania | 6902,80 | -0,48 |
| FTSE MIB | Włochy | 19381,49 | -0,25 |
(PAP Biznes)
aj/ gor/
