Przejdź do treści

udostępnij:

Pandemia nie wpłynęła istotnie na wyniki Selvity w III kw. i terminy realizacji projektów - prezes

Pandemia nie wpłynęła istotnie na wyniki Selvity w III kwartale 2020 roku i terminy realizacji projektów, ale spółka z niepokojem patrzy na rozwój sytuacji. Wprowadzenie masowej kwarantanny mogłoby być dla niej niekorzystne - poinformował PAP Biznes prezes Bogusław Sieczkowski. Spotkania z nowymi klientami są obecnie utrudnione.

"W trzecim kwartale sytuacja pandemiczna nie miała istotnego wpływu na nasze wyniki (...) Jesteśmy na początku czwartego kwartału i nikt nie wie jak sytuacja epidemiczna w Polsce finalnie ukształtuje się w kolejnych tygodniach, a co za tym idzie na ile efektywnie będziemy w stanie realizować prace w ostatnich tygodniach tego roku" - poinformował PAP Biznes prezes Selvity.

Od poniedziałku Polska odnotowuje regularny dobowy wzrost nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Liczba ta wzrosła z 4,4 tys. w poniedziałek do 8,1 tys. w czwartek. Najwięcej przypadków w ostatnich czterech dniach (ok. 4 tys.) odnotowano w województwie małopolskim, gdzie znajduje się siedziba Selvity i jej laboratoria.

Prezes Sieczkowski wskazał, że pandemia nie wpływa na terminy realizacji projektów, ale spółka z niepokojem patrzy na rozwój sytuacji.

"Na dzień dzisiejszy nie odczuwamy takiego wpływu, co nie zmienia faktu, że z niepokojem obserwujemy rozwój sytuacji. Nasze laboratoria przestawiły się na nowy tryb pracy, bez uszczerbku na terminowości. Nasze kontakty biznesowe oraz spotkania projektowe przenieśliśmy do strefy wirtualnej. Pozwala to na bieżąco monitorować postępy realizacji prac i uzgadniać następne kroki w ramach projektu z naszymi kontrahentami" - powiedział Sieczkowski.

Poinformował, że spotkania z nowymi klientami są obecnie utrudnione.

"Fakt, iż cały świat biznesu przestawił się na audiowizualne metody komunikacji, w zastępstwie tradycyjnych spotkań i networkingu, może w długim terminie nieco spowolnić nasze tempo zdobywania świata i wypracowywania pozycji na nowych rynkach. Jesteśmy stosunkowo młodą firmą na rynkach zagranicznych, z wieloma klientami dopiero rozpoczynamy rozmowy, poznajemy się. Z nowymi klientami najlepiej widzieć się na żywo, a teraz jest to mocno utrudnione" - poinformował prezes.

"Z drugiej strony wszystkie kraje oraz wiele organizacji pozarządowych deklaruje większe wydatki na ochronę zdrowia, co przekłada się na zwiększenie wydatków na badania, które przy rosnącej presji na optymalizację kosztów coraz częściej realizowane są w formie outsourcingu, co finalnie korzystnie wpływa na działalność Selvity" - dodał.

Prezes poinformował, że spółka funkcjonuje obecnie w "największym" reżimie sanitarnym. Jak ocenił, wprowadzenie masowej kwarantanny mogłoby być dla firmy niekorzystne.

"Bez czekania na ogłoszenie drugiej fali epidemii powróciliśmy w firmie do największego reżimu sanitarnego, wprowadziliśmy elastyczny tryb pracy – zachęcamy pracowników, aby tę część zadań, które są w stanie realizować zdalnie, realizowali w ramach pracy z domu. Istotna część naszych laboratoriów pracuje w trybie zmianowym" - poinformował Sieczkowski.

"Wszyscy monitorujemy sobie stan zdrowia drobiazgowo, nie ograniczamy się tylko do mierzenia temperatury pracownikom. Nie chcemy ryzykować zdrowia naszych pracowników, a wprowadzenie masowej kwarantanny mogłoby być dla nas niekorzystne, więc podjęliśmy wszelkie możliwe środki, by temu zapobiec" - dodał.

Selvita świadczy usługi w obszarze opracowywania nowych leków, badań regulacyjnych, a także badań i rozwoju na zlecenie firm farmaceutycznych, biotechnologicznych, chemicznych oraz agrochemicznych.

Główna siedziba spółki oraz jej laboratoria znajdują się w Krakowie, gdzie pracuje łącznie 414 osób, tym 283 osoby w laboratoriach.

(PAP Biznes), #SLV

sar/ ana/

Zobacz także: Selvita SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: