Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Wzrosty na Wall Street - trwają wybory w USA

Indeksy w USA idą w górę, podobnie jak notowania na europejskich parkietach. Rynki liczą, że rozstrzygnięcie wyborów prezydenckich w USA będzie ogłoszone bardzo szybko. Dolar osłabia się, a ceny ropy rosną.

Indeks S&P 500 rośnie o 1,48 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 1,23 proc., a Nasdaq Composite idzie w górę o 1,23 proc.

Akcje PayPala spadają o 4 proc., mimo że spółka podała w raporcie za III kw., że zysk na akcję wyniósł 1,07 USD wobec oczekiwanych 94 centów.

Cirrus Logic rośnie o 10,5 proc. po tym, jak producent półprzewodników podał w raporcie kwartalnym, że zysk na akcję wyniósł w III kw. 1,26 USD, przebijając konsensus o 90 centów.

Notowania Jazz Pharmaceuticals rosną o 3,5 proc. Zysk na akcję w III kw. wyniósł 4,31 USD wobec oczekiwanych 4,04 USD.

„Rynki kuszą los we wtorek rano, stawiając na zwycięstwo Bidena, zapominając o lekcjach z 2016 roku” - ostrzegł Connor Campbell, analityk w Spreadex.

„Problem z rynkami polega na tym, że są one bardzo zerojedynkowe. Jednego dnia wszystko jest wspaniale, a następnego wszyscy rozpaczają. Balansowanie między tymi, powodującymi niepewność, skrajnościami to spacer po linie” – powiedział Michael Hewson, główny analityk rynkowy w CMC Markets.

W poniedziałek Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 423 pkt., czyli o 1,60 proc. i wyniósł 26.925,05 pkt. S&P 500 zwyżkował 1,23 proc. i wyniósł 3.310,24 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,42 proc., do 10.957,61 pkt.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zniżkuje do 35,17 pkt.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 1,78 proc., niemiecki DAX zwyżkuje o 1,69 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 1,88 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskuje 1,91 proc.

Benchmarkowy indeks Europe Stoxx 600 rośnie o 1,63 proc.

BNP Paribas drożeje o 5 proc. po publikacji wyników za III kw. Spółka zanotowała wzrost o 36 proc. w tradingu FICC.

1,5 proc. traci niemiecki koncern Bayer - skorygowana EBITDA w III kw. wyniosła 1,8 mld euro, podczas gdy analitycy spodziewali się 2,06 mld euro. Spółka podwyższyła też kwotę przewidywanych kosztów obsługi niektórych procesów sądowych w USA związanych ze sprawą Roundup - do 2,0 mld USD z 1,25 mld USD.

Akcje Associated British Foods spadają o 0,1 proc. W raporcie finansowym podano, że 40-proc. spadek całorocznych zysków w ABF był spowodowany spadkiem zysków w branży odzieżowej Primark.

Hugo Boss rośnie o 4 proc. po tym, jak odnotował powrót do rentowności w trzecim kwartale. Koncern podał, że koncentruje się na wspieraniu działalności w internecie i w Chinach.

Zwycięstwo Joe Bidena w wyborach prezydenckich w USA jest powszechnie uważane za korzystne dla europejskich rynków akcji, z racji oczekiwania na kolejny pakiet stymulacyjny i lepsze stosunki handlowe ze Stanami Zjednoczonymi.

„Obecnie rynek stawia na wygraną Bidena. Za prezydentury Bidena gospodarka Stanów Zjednoczonych powinna bardziej wspierać rynki akcji - gospodarka z większymi programami stymulacyjnymi będzie idealna, jeśli chodzi o lepsze wyniki w sektorach cyklicznych” - powiedział Christian Stocker, główny strateg ds. giełdy w UniCredit.

Jednak Stocker nie spodziewa się, że wzrosty utrzymają się długo, ponieważ liczba przypadków koronawirusa w Europie rośnie w alarmującym tempie, zmuszając główne gospodarki, takie jak Niemcy, Francja i Wielka Brytania, do ponownego nałożenia ostrzejszych ograniczeń i zmuszając ekonomistów do obniżenia oczekiwań dotyczących wzrostu gospodarczego w czwartym kwartale.

„Ostatecznie rynki chcą przejrzystości, a głównym zagrożeniem dla aktywów ryzykownych w tym tygodniu jest pojawienie się protestów wyborczych i nierozstrzygnięty wynik, więc jeśli różnica między politykami będzie niewielka, a przeliczanie będzie się przedłużać, to można spodziewać się odwrócenia dzisiejszego rajdu” - powiedział Tom Essaye, założyciel The Sevens Report.

Dolar osłabia się o 0,66 proc. wobec koszyka walut do 93,51.

Eurodolar idzie w górę o 0,64 proc. do 1,1714.

Kwotowanie USD/JPY spada o 0,06 proc. do 104,68.

Kurs funta zwyżkuje o 0,73 proc. wobec dolara do 1,3015.

Rentowność 10-letnich UST rośnie o 3 pb do 0,88 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich idzie w górę o 4 proc. do 1,67 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 72 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie 79 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 1 pb do -0,64 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na grudzień są wyceniane po 38,20 USD za baryłkę, po wzroście o 3,69 proc., a grudniowe futures na Brent idą w górę o 3,26 proc. do 40,25 USD/b.

WYBORY PREZYDENCKIE W USA

Rynki czekają na wyniki wyborów prezydenckich w USA - we wtorek Republikanin, prezydent Donald Trump zmierzy się z byłym wiceprezydentem USA - Demokratą, Joe Bidenem.

Prezydent USA Donald Trump i rywal Demokratów, Biden, podjęli w poniedziałek ostatni wysiłek w walce o głosy w stanach wahających się. Republikanin Donald Trump odbył w poniedziałek wiece w Karolinie Północnej, Pensylwanii, Michigan oraz Wisconsin. Demokrata Joe Biden o głosy zabiegał w Ohio i Pensylwanii.

Już ponad 93 mln osób w USA zagłosowało korespondencyjnie. W większości sondaży przewodzi Biden, ale cztery lata temu Trump również nie był przedwyborczym faworytem. W ocenie mediów zdecydowanym faworytem jest Joe Biden. Wg serwisu Fivethirtyeight Biden ma 90 proc. szans na wygraną, a wg "The Economist" 95 proc.

Eksperci wskazują, że na ostateczny wynik głosowania będzie trzeba poczekać kilka dni, ze względu na sposób liczenia kart do głosowania nadsyłanych pocztą. Pensylwania nie zacznie zliczać wcześniejszych głosów do dnia wyborów, a komisje wyborcze będą przyjmować karty do głosowania pocztą do trzech dni po wyborach, jeśli zostaną wysłane z datą stempla pocztowego 3 listopada.

W rezultacie początkowe liczenie głosów w Pensylwanii może wskazywać na przewagę Trumpa do czasu podliczenia głosów korespondencyjnych. Podobne rozwiązania są stosowane w Michigan i Wisconsin, które są jednymi z kluczowych wahających się stanów. Prawo przewiduje, że poszczególne stany mają czas do 8 grudnia na ustalenie ostatecznego wyniku wyborów. Jeśli do tego czasu stan nie zakończy liczenia głosów, Kongres nie musi już akceptować jego wyników w głosowaniu elektorskim.

„Rynki wyceniają wygraną Bidena, z pewnością chcą jasnego i bezspornego wyniku. Szokująca wygrana Trumpa lub nierozstrzygnięty wynik mogą wywołać korekty na rynkach” - powiedział Michael Hewson, główny analityk rynkowy w CMC Markets.

Stratedzy z Blackrock Investment Institute twierdzą, że sondaże sugerują większe prawdopodobieństwo przewagi Demokratów w Kongresie po wyborach.

„Zaczynamy analizować kwestie, które w takim układzie będą korzystne dla rynków. Zmierza to u nas w kierunku ogólnie bardziej proryzykownej postawy, pomimo gorszych nastrojów na rynku w zeszłym tygodniu” – podano w raporcie.

„Kontrola Senatu ma kluczowe znaczenie dla urzeczywistnienia się scenariusza +niebieskiej fali+”. W przeciwnym wypadku podział Kongresu będzie trwał dalej, a oczekiwania dotyczące bodźców fiskalnych będą musiały zostać ograniczone” - ocenił Alvin Tan, strateg forex w RBC Capital Markets.

NEGOCJACJE HANDLOWE UE-WIELKA BRYTANIA

Negocjacje handlowe między UE a Wielką Brytanią do tej pory nie doprowadziły do przełomu w sprawie trzech najbardziej newralgicznych kwestii – subsydiów rządowych, rybołówstwa i rozstrzyganiu sporów - poinformowały we wtorek agencję Reutera źródła z obu stron.

Minister spraw zagranicznych Irlandii powiedział we wtorek, że nadal wierzy, że UE osiągnie porozumienie z Wielką Brytanią, ale dodał, że wprowadzenie go na czas od początku 2021 r. może być zbyt trudne.

Impas trwa po prawie dwóch tygodniach zintensyfikowanych rozmów, które są próbą uratowania wolnego handlu między 27 krajami Unii Europejskiej a Wielką Brytanią od 2021 roku. Negocjacje są teraz na ostatnim etapie, bowiem nowa umowa handlowa powinna być podpisana do 15 listopada.

Trzech unijnych dyplomatów poinformowało również, że główny unijny negocjator ds. brexitu Michel Barnier ma przedłożyć sprawozdanie 27 wysłannikom państwowym w Brukseli na spotkaniu rozpoczynającym się o 13:30 w środę.

PONAD 1,205 MLN OFIAR KORONAWIRUSA

Uniwersytet Johnsa Hopkinsa poinformował, że na całym świecie od wybuchu kryzysu Covid-19 odnotowano 46 mln 878 189 zakażeń. Zmarło z powodu wirusa 1 mln 205 048 osób.

Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore poinformował w poniedziałek, że w ciągu ostatniej doby zarejestrowano w USA 447 ofiar śmiertelnych koronawirusa. Potwierdzono 81 493 nowe przypadki infekcji Covid-19. Amerykańska uczelnia szacuje, że od początku pandemii w USA zdiagnozowano łącznie 9 mln 284 261 przypadków zakażenia koronawirusem. Liczba ofiar śmiertelnych sięga obecnie 231 507.

W ciągu ostatnich 24 godzin wykryto 52 518 nowych przypadków zakażonych koronawirusem we Francji. 418 osób zmarło – podało w poniedziałek ministerstwo zdrowia. W ciągu 24 godzin hospitalizowano 2 547 osób chorych na Covid-19. W sumie 25 143 pacjentów znajduje się obecnie w szpitalach we Francji z powodu zakażenia Covid-19. Od początku epidemii wirusem SARS-CoV-2 we Francji zakaziło się ponad 1 466 433 osób, z których 37 435 zmarło.

233 osoby zmarły tej doby we Włoszech na Covid-19, potwierdzono ponad 22 tys. następnych zakażeń koronawirusem, ale przy mniejszej liczbie testów. Wykonano ich 135 tys., o ponad 40 tys. mniej niż dzień wcześniej, gdy wykryto prawie 30 tys. infekcji. Dane te ogłosiło w poniedziałek włoskie Ministerstwo Zdrowia. Bilans zgonów od początku epidemii wzrósł do 39 059. Koronawirusa wykryto dotychczas u 731 tys. mieszkańców Włoch; wyzdrowiało już 296 tys. Obecnie zakażonych jest co najmniej 396 tys. osób.

W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby wykryto 18 950 nowych zakażeń koronawirusem i zarejestrowano 136 kolejnych zgonów z powodu Covid-19 - poinformował w poniedziałek po południu brytyjski rząd. W całym kraju łączna liczba infekcji SARS-CoV-2 wzrosła tym samym do 1 053 864. Całkowity bilans ofiar śmiertelnych epidemii wynosi obecnie 46 853.

Brytyjski premier Boris Johnson oświadczył w poniedziałek, że nie ma innego wyjścia niż ogólnokrajowy lockdown w Anglii, ale zapewnił, że zakończy się on 2 grudnia, a restrykcje będą łagodniejsze niż na wiosnę.

Jak poinformował hiszpański minister zdrowia Salvador Illa, od piątku średni poziom dobowych zakażeń przekracza 18,3 tys., a ogółem zanotowano już 1,24 mln infekcji. Z szacunków służb medycznych stołecznej aglomeracji wynika, że dzięki obowiązującym od września restrykcjom epidemicznym w regionie liczba hospitalizowanych zmalała w ciągu miesiąca o blisko 26 proc. Obecnie jest ich tam ponad 2,9 tys.

W Rosji w ciągu minionych 24 godzin wykryto 18 648 nowych przypadków koronawirusa - podał we wtorek sztab ds. walki z epidemią. Dobowy przyrost zakażeń piąty dzień z rzędu utrzymuje się powyżej 18 tysięcy. Od poniedziałku zmarło 355 osób z Covid-19. Liczba nowych infekcji jest niższa niż 1 listopada, gdy odnotowano ich 18 665, najwięcej od początku pandemii. Obecnie ogólna liczba zakażeń w Rosji wynosi 1 673 686, a liczba zgonów w związku z Covid-19 - 28 828.

Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem w Niemczech wzrosła w ciągu ostatniej doby o 15 352, do 560 379 – wynika z danych opublikowanych we wtorek przez berliński Instytut im. Roberta Kocha (RKI). Zmarło kolejne 131 osób z Covid-19. Tym samym od wybuchu pandemii liczba ofiar śmiertelnych tej choroby w kraju wzrosła do 10 661.

Ministerstwo zdrowia Czech poinformowało we wtorek, że testy potwierdziły w poniedziałek 9241 nowych przypadków SARS-CoV-2. To o tysiąc mniej niż przed tygodniem. Wysoka jest z kolei liczba zgonów - w poniedziałek zmarło 108 osób z Covid-19. Od początku marca, gdy w kraju zanotowano pierwsze przypadki nowego koronawirusa, zakaziło się ponad 350 tys. osób, a 1153 zakażone osoby zmarły. (PAP Biznes)

kkr/ osz/

udostępnij: