Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Kontrakty w USA rosną - rynki czekają na wyniki wyborów w USA

Futures w USA idą w górę, podobnie jak notowania na europejskich rynkach. Inwestorzy oczekują na wyniki wyborów w USA - rywalizacja w kilku kluczowych stanach wahających się jest zacięta. Obligacje umacniają się, a dolar osłabia się.

Kontrakty na S&P 500 rosną o 1,11 proc., na Dow Jones Industrial zwyżkują o 0,34 proc., a na Nasdaq Comp. idą w górę o 2,69 proc.

Akcje spółek technologicznych, w tym Apple Inc, Amazon.com Inc i Nvidia Corp, rosną o ponad 3 proc. przed sesją - niektórzy inwestorzy wskazali na mniejsze zagrożenie dochodzeniami antymonopolowymi w przypadku Big Tech pod rządami Trumpa niż za prezydentury Bidena.

„Brak zdecydowania w kontraktach terminowych nie jest zaskakujący, ponieważ nie mamy jeszcze jasnego wyniku” - powiedział Nicolas Janvier, szef amerykańskich akcji w Columbia Threadneedle w Londynie.

„Rynek był trochę zafiksowany na punkcie scenariusza +niebieskiej fali+, a teraz, gdy te oczekiwania mogą zostać niespełnione, na rynku zapanowała niepewność, a inwestorzy nie wiedzą czego się trzymać” - powiedział Andrea Cicione, szef strategii TS Lombard w Londyn.

We wtorek Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł 555 pkt, czyli 2,06 proc. i wyniósł 27.480,03 pkt. S&P 500 zwyżkował 1,78 proc. i wyniósł 3.369,16 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w górę 1,85 proc., do 11.160,57 pkt.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zniżkuje do 31,77 pkt.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 1,06 proc., niemiecki DAX zwyżkuje o 0,6 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,9 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskuje 0,69 proc.

Benchmarkowy indeks Europe Stoxx 600 rośnie o 0,87 proc.

O 5,5 proc. rośnie kurs akcji spółki Marks & Spencer po publikacji pozytywnych danych finansowych za I połowę roku.

Provident Financial rośnie o 2,5 proc. po tym, jak pożyczkodawca podał, że wyniki windykacji w ramach jego działalności w zakresie kredytów mieszkaniowych są obecnie zgodne z poziomami sprzed pandemii, dlatego firma powinna spełnić oczekiwania dotyczące zysku rynku na ten rok.

Analitycy wskazują, że inwestorzy i maklerzy postawili na wyraźne zwycięstwo Bidena w wyborach, co doprowadziło do wzrostu na europejskich giełdach w okresie poprzedzającym wybory, ponieważ oczekiwano lepszych relacji handlowych z Waszyngtonem i większej stymulacji gospodarczej dla gospodarki USA dotkniętej pandemią koronawirusa.

„Chociaż może to nie być całkowitym zaskoczeniem dla rynków, opóźnienia i brak jasnego wyniku przedłuża niepewność i stwarza możliwość, że wybory zostaną prawnie zakwestionowane” - powiedział Emmauel Cau, strateg Barclays.

Dolar osłabia się o 0,26 proc. wobec koszyka walut do 93,30.

Eurodolar idzie w górę o 0,24 proc. do 1,1736.

Kwotowanie USD/JPY spada o 0,4 proc. do 104,20.

Kurs funta zniżkuje o 0,33 proc. wobec dolara do 1,3043.

Rentowność 10-letnich UST spada o 6 pb do 0,82 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich idzie w dół o 7 proc. do 1,59 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 66 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie 72 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów spada o 4 pb do -0,66 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na grudzień są wyceniane po 38,60 USD za baryłkę, po wzroście o 2,47 proc., a grudniowe futures na Brent idą w górę o 2,52 proc. do 40,71 USD/b.

WYBORY PREZYDENCKIE W USA

Rynki czekają na wyniki wyborów prezydenckich w USA - we wtorek Republikanin, prezydent Donald Trump zmierzył się byłym wiceprezydentem USA - Demokratą, Joe Bidenem. W kraju trwa liczenie głosów.

Według projekcji stacji CNN rywalizacja pozostaje jak dotąd nierozstrzygnięta w dziewięciu stanach: Alaska, Arizona, Nevada, Georgia, Karolina Północna, Maine, Pensylwania, Michigan i Wisconsin.

Associated Press i Fox News podają, że w Wisconsin (10 głosów elektorskich) przewidywana jest wygrana Bidena. Media prognozują też wygraną Bidena w stanie Maine (4 głosy elektorskie). Z kolei władze Nevady (6 głosów elektorskich) podały, że wyniki głosowania zostaną uaktualnione dopiero w czwartek.

Jak dotąd według CNN Trump zapewnił sobie zwycięstwo w Idaho, Utah, Wyoming, Dakocie Północnej i Południowej, Nebrasce (gdzie zdobył 4 z 5 głosów elektorskich), Iowa, Kansas, Missouri, Mississippi, Kansas, Oklahomie, Teksasie, Arkansas, Luizjanie, Alabamie, Tennessee, Kentucky, Indianie, Ohio, Zachodniej Wirginii, Karolinie Południowej i na Florydzie. Łącznie składa się to na 213 głosów elektorskich.

Biden wygrał natomiast w stanie Waszyngton, w Oregonie, Kalifornii, Nowym Meksyku, Kolorado, Minnesocie, Illinois, Wirginii, Marylandzie, Delaware, New Jersey, Nowym Jorku, Connecticut, Rhode Island, Massachussetts, Vermont, New Hampshire i na Hawajach. Wygrał też w Dystrykcie Kolumbii oraz w jednym z okręgów w Nebrasce, co dało mu dodatkowy głos elektorski. Łącznie daje to 224 głosów elektorskich.

Aby wygrać wybory jeden z kandydatów musi zgromadzić 270 głosów elektorskich.

Biden zdobył dotychczas 66,7 mln głosów (49,9 proc.), zaś Trump - 64,9 mln (48,6 proc.).

"Szczerze mówiąc, to wygraliśmy te wybory" - powiedział w Białym Domu w noc wyborczą Donald Trump. Urzędujący prezydent wypowiedział te słowa, choć oficjalnie trwa jeszcze liczenie głosów i w wielu kluczowych stanach jest za wcześnie, by przesądzać, kto zwyciężył.

„Wydaje się, że rynki wyceniają teraz większą szansę na reelekcję Trumpa lub przynajmniej mniejsze szanse na +niebieską falę+. Z jednej strony, biorąc pod uwagę konsekwencje fiskalne wygranej Bidena, to trochę zaskakujące, a z drugiej Trump jest powszechnie uważany za bardziej przyjaznego rynkowi, co też może być odbierane jako pozytyw” - powiedział strateg Stephen Innes z Axi.

PONAD 1,215 MLN OFIAR KORONAWIRUSA

Według Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa na całym świecie potwierdzono łącznie 47,52 mln infekcji Covid-19. Liczba zgonów z tego powodu sięgała 1,215 mln.

W Stanach Zjednoczonych zarejestrowano we wtorek, według aktualizowanych na bieżąco danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore, 92 660 przypadków koronawirusa. Z powodu komplikacji związanych z koronawirusem zmarło 1 130 osób. Od wybuchu pandemii odnotowano łącznie 232 635 ofiar śmiertelnych, a liczba zakażeń wzrosła do 9 mln 385 874.

W Indiach odnotowano w ciągu ostatniej doby 46 253 przypadki zakażenia koronawirusem - poinformowało w środę ministerstwo zdrowia tego kraju, zwiększając liczbę potwierdzonych przypadków SARS-CoV-2 od początku pandemii do 8,3 mln. W ciągu ostatniej doby zmarło 514 osób, zwiększając ogólną liczbę ofiar śmiertelnych koronawirusa do 123 611.

Bilans epidemii koronawirusa we Francji powiększył się we wtorek o 854 zgony i 36 330 nowych zakażeń - przekazały władze medyczne. Ostatnio o tak wysokiej liczbie zmarłych na Covid-19 informowano 15 kwietnia, gdy kraj znajdował się w szczycie pierwszej fali epidemii. Łączna liczba osób, które zainfekowały się wirusem SARS-CoV-2 we Francji, przekroczyła we wtorek 1,5 mln. Epidemia w tym kraju pochłonęła życie 38 289 chorych.

Kolejne 353 osoby zmarły ostatniej doby we Włoszech na Covid-19, liczba nowych zakażeń koronawirusem wynosi 28 244 - podało Ministerstwo Zdrowia we wtorek. Doszło do dużego wzrostu liczby zgonów; dzień wcześniej było 233. Tak wiele osób nie zmarło od początku maja. Bilans zgonów podczas epidemii wzrósł do 3 9412. Wykonano w ciągu doby 182 tys. testów. Koronawirusa wykryto dotychczas u 759 tys. mieszkańców Włoch.

Rząd Włoch wprowadza godzinę policyjną na terytorium kraju od 22.00 do 5.00. To postanowienie znalazło się według mediów w nowym dekrecie o zaostrzeniu restrykcji w ramach walki z pandemią. Przepisy będą obowiązywać od czwartku do 3 grudnia.

W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej dobry zarejestrowano 397 zgonów z powodu Covid-19, co jest najwyższą liczbą od 27 maja, oraz wykryto 20 018 zakażeń koronawirusem - podał we wtorek wieczorem brytyjski rząd. W całym kraju dotychczasowy bilans ofiar śmiertelnych epidemii wynosi obecnie 47 250. W całym kraju łączna liczba infekcji SARS-CoV-2 wzrosła do 1 073 882.

W Hiszpanii pomiędzy poniedziałkiem a wtorkiem znacząco wzrosła liczba ofiar śmiertelnych epidemii koronawirusa – o 238. W sumie zmarło w Hiszpanii już 36,5 tys. osób. Od poniedziałku liczba infekcji Covid-19 zwiększyła się o 18,6 tys. przypadków, do poziomu 1,25 mln.

(PAP Biznes)

kkr/ gor/

udostępnij: