Analitycy BM mBanku wycenili wartość Mo-Bruku w przedziale od 1,203 mld zł do 1,258 mld zł, a analitycy Ipopema Securities wyznaczyli wartość tej spółki na 1,358 mld zł - wynika z raportów domów maklerskich, do których dotarł PAP Biznes. Oba domy maklerskie są oferującymi akcje Mo-Bruku w ofercie publicznej.
Z wyliczeń PAP Biznes wynika, że oszacowana przez analityków BM mBanku wartość Mo-Bruku w przeliczeniu daje cenę jednej akcji w przedziale 342,45 zł - 358,11 zł. Z kolei wyznaczona wartość przez Ipopemę przekłada się na 386,58 zł za jedną akcję.
Pod koniec piątkowej sesji za jedną akcję Mo-Bruku płacono na giełdzie 320 zł, po wzroście o 10 proc., co daje kapitalizację w wysokości 1,13 mld zł.
Cena maksymalna akcji w ofercie publicznej Mo-Bruku została ustalona na 260 zł. Akcjonariusze zamierzają sprzedać do 1.053.866 akcji spółki, czyli wartość oferty może wynieść około 274 mln zł. Oferujący nie wykluczają zwiększenia puli oferowanych akcji łącznie o maksymalnie 351.288 akcji. Spółka nie emituje nowych akcji.
Budowa księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych odbywa się w dniach 18-24 listopada. Zapisy na akcje wśród inwestorów indywidualnych rozpoczęły się 19 listopada i potrwają do 23 listopada, a przyjmowanie zapisów od inwestorów instytucjonalnych odbędzie się w dniach 25-27 listopada.
W transzy inwestorów detalicznych dostępnych będzie ok. 10-15 proc. oferowanych akcji.
Do 25 listopada nastąpi publikacja informacji o cenie i liczbie oferowanych akcji. Przydział akcji planowany jest na 27 listopada.
Główni akcjonariusze Mo-Bruk-u, Ginger Capital oraz Value FIZ, zamierzają sprzedać w ramach oferty publicznej do 1.053.866 akcji spółki, stanowiących 30 proc. kapitału zakładowego oraz 25 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu. Ginger Capital zamierza sprzedać do 526.933 akcji serii B, a Value FIZ do 526.933 akcji serii C.
Oferujący zamierzają sprzedać akcje w proporcji 50/50 i nie wykluczają zwiększenia puli oferowanych akcji o łącznie do 351.288 akcji, stanowiących 10 proc. kapitału zakładowego.
Aktualnie Ginger Capital kontroluje 55,01 proc. kapitału zakładowego spółki, w przypadku Value FIZ jest to 43,25 proc.
"Obaj akcjonariusze sprzedający akcje, dostrzegając znaczny potencjał Mo-Bruk-u do kontynuacji wzrostu, zachowają istotne pakiety akcji po transakcji. Mając na uwadze cel poprawy płynności akcji na GPW spółce zależy na włączeniu do akcjonariatu nowych inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych" - napisano w komunikacie prasowym.
Jak podano, na bazie podpisanych umów lock-up zobowiązano się do niesprzedawania akcji spółki - w przypadku Ginger Capital przez 21 miesięcy, a w przypadku Value FIZ przez 9 miesięcy, oraz nieemitowania akcji Mo-Bruk przez 21 miesięcy.
Globalnymi koordynatorami oferty i prowadzącymi księgę popytu są mBank i Ipopema Securities.
Mo-Bruk działa w branży przetwarzania odpadów przemysłowych, niebezpiecznych oraz wybranych frakcji odpadów komunalnych. Firma z odpadów produkuje m.in. paliwa alternatywne, a także wytwarza sztuczne kruszywo stosowane m.in. w drogownictwie lub jako materiał rekultywacyjny. Grupa posiada dwie spalarnie, w których przetwarzane są m.in odpady medyczne i niebezpieczne. Akcje spółki notowane są na głównym parkiecie GPW od 2012 r.
(PAP Biznes), #MBRpr/ ana/