DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie giełdy słabiej rozpoczynają tydzień

W zachodniej Europie giełdy słabiej rozpoczynają nowy tydzień, po 5 poprzednich tygodniach zakończonych zwyżkami - najlepszym takim okresem w 2020 roku. Inwestorzy śledzą informacje dotyczące napięć geopolitycznych i negocjacji UE-W.Brytania - informują maklerzy.

Wskaźnik Stoxx Europe 600 zniżkuje o 0,2 proc.

Słabo radzi sobie sektor bankowy, ubezpieczeniowy, detaliczny i turystyka/podróże. Mocno trzyma się branża związana z ochroną zdrowia.

Regionalnie najmocniejsze spadki notowane są na giełdzie w Madrycie, najlepiej wygląda Londyn.

Elementis zwyżkuje o 2,5 proc. po odrzuceniu już 3 oferty przejęcia przez rywali.

Aryzta zyskuje 7,1 proc. po ofercie przejęcia złożonej przez Elliott Management.

Countrywide rośnie o 20 proc. po podwyższeniu oferty przejęcia przez Connells.

Na rynkach znów widać napięte relacje pomiędzy USA a Chinami.

Amerykański Departament Stanu poinformował w piątek o nałożeniu ograniczeń wizowych na chińskich urzędników i przygotowuje sankcje na kolejnych chińskich przedstawicieli, które mogą zostać ogłoszone w poniedziałek.

Ta decyzja związana jest z oskarżeniami urzędników, których nazwisk nie ujawniono - o stosowanie przemocy, zastraszanie oraz ujawnianie prywatnych informacji. Chodzi też o zaangażowanie w sprawy Hongkongu.

Tymczasem gracze rynkowi obserwują negocjacje UE-W.Brytania i zastanawiają się, czy do poniedziałkowego wieczora uda się osiągnąć porozumienie.

W negocjacjach między Wielką Brytanią a Unią Europejską dokonano dużego postępu w kwestii rybołówstwa, co oznacza, że głównym punktem spornym pozostają obecnie tzw. równe warunki gry - poinformował niedzielę wieczorem brytyjski dziennik "The Guardian".

Głównym punktem spornym są obecnie, według źródeł "Guardiana", równe warunki gry, czyli żądanie UE, aby Wielka Brytania dostosowywała się do unijnych regulacji - także tych przyszłych - w zakresie m.in. ochrony środowiska, praw pracowniczych czy praw konsumenckich.

Francja i Niemcy miały zakomunikować głównemu unijnemu negocjatorowi Michelowi Barnierowi, że są zgodne co do tego, iż Wielka Brytania będzie musiała ponieść konsekwencje, jeśli w przyszłości odejdzie od unijnych regulacji.

Na rynku walutowym w poniedziałek euro jest kupowane po 1,2108 USD, niżej o 0,1 proc., japoński jen bez zmian po 104,21 za 1 USD, a brytyjski funt traci 0,9 proc. do 1,3308 USD.

Rentowność 10-letnich UST spada o 3 pb do 0,93 proc.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 45,70 USD, niżej o 1,21 proc., a Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 48,74 USD za baryłkę, niżej o 1,04 proc.

Złoto tanieje o 0,2 proc. do 1.835,90 USD za uncję.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.25

(PAP Biznes)

aj/ asa/