Wyniki Sygnity w roku finansowym 2019/2020
Informatyczna spółka w roku finansowym 2019/20 niemalże podwoiła zysk netto, osiągając poziom 29,2 mln zł. Wypracowała jednocześnie przychody zbliżone do zeszłorocznych, co oznacza zwiększenie rentowności netto z 6,8 proc. do 12,7 proc. rok do roku. To kolejny efekt udanej restrukturyzacji Sygnity i sukces strategii skupionej na własnych rozwiązaniach i usługach.
W ciągu 12 miesięcy roku obrotowego 2019/20 Sygnity osiągnęło 230 mln zł przychodów, czyli niemal tyle samo co przed rokiem. W tym samym czasie spółka, konsekwentnie, zwiększyła generowane zyski. Wynik operacyjny zwiększył się o 7,5 mln zł, do kwoty 36,9 mln zł, wynik netto zaś niemal się podwoił, sięgając poziomu 29,2 mln zł i przekraczając tym samym prognozy analityków o prawie 4 mln zł. Rentowność EBIT Sygnity wyniosła w całym roku 16 proc. (+ 3,5 pkt. proc. r/r). Marża zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (EBITDA) wrosła w tym samym czasie do 23 proc. (+ 7 pkt. proc.), a sama EBITDA wzrosła o 42 proc. do 53 mln zł.
- Cieszymy się, że osiągnęliśmy cel związany z ustabilizowaniem, przewidywalnością i powtarzalnością naszego biznesu. Należy zauważyć, że wyniki operacyjne tego roku nie zawierają istotnych zdarzeń o charakterze jednorazowym – są więc odwzorowaniem normalnej działalności operacyjnej naszej firmy, czego odzwierciedleniem jest również poziom generowanej gotówki przez Spółkę – wyjaśnia Inga Jędrzejewska, Członek Zarządu ds. finansowych Sygnity. – Warto też zauważyć, że znaczna redukcja długu wobec wierzycieli (ok. -18 mln zł r/r) przyniosła oszczędności na kosztach finansowych, pozytywnie wpływając na wynik netto – dodaje Inga Jędrzejewska. Spłata wierzytelności umownych oraz zwiększenie poziomu gotówki o niemal 20 mln zł względem tego samego okresu roku ubiegłego pozwoliły na redukcję długu netto do zaledwie 36,7 mln zł, co stanowi ok. 70 proc. tegorocznej EBITDA.
- Pod względem sprzedażowym duża część naszego roku obrotowego była niemałym wyzwaniem ze względu na znacznie zmienione przez pandemię koronawirusa, otoczenie biznesowe i panującą na rynku niepewność. W takiej sytuacji wielu klientów wstrzymuje się z decyzjami inwestycyjnymi czy przetargami. Uzyskujemy zadowalające wyniki, głównie dlatego, że nasze rozwiązania wspierają firmy i administrację publiczną w radzeniu sobie z nową rzeczywistością, wspierają kluczowe inicjatywy administracji państwowej, pozwalają im nie tylko utrzymać ciągłość działania, ale także zwiększyć jej efektywność – podkreśla Mariusz Jurak, Wiceprezes Sygnity.
- W minionym roku podjęliśmy szereg projektów zmierzających do wzbogacenia naszej oferty o nowe usługi i produkty, w tym m.in. rozwiązania chmurowe, zwiększając potencjał kompetencyjny naszych zespołów. Odpowiadamy w ten sposób na zapotrzebowanie rynku i liczymy na to, że już wkrótce inicjatywy te zostaną przekute na konkretne efekty sprzedażowe – mówi Bogdan Zborowski Prezes Zarządu Sygnity. – Realizując plan stabilnego, systematycznego rozwoju, chcemy również położyć nacisk na efektywność procesów sprzedażowych, co ma na celu zwiększenie poziomu kontraktacji w obszarach, które najbardziej nas interesują – czyli własnych rozwiązaniach i usługach. W minionym okresie spółka pozyskała kilka istotnych umów ramowych, które umożliwiają nam uczestniczenie w wielu inicjatywach strategicznych naszych klientów. Oczekujemy, że spływające zlecenia w ramach tych umów znacząco zwiększą faktyczny backlog w nadchodzących okresach - podkreśla Bogdan Zborowski.
Znaczna poprawa sytuacji i zyskowności Sygnity jest dostrzegana przez inwestorów. W ostatnich 12 miesiącach wycena giełdowa spółki wzrosła o ponad 230 proc. Analitycy mBanku widzą jednakże potencjał dalszych wzrostów. Cena docelowa za jedną akcję Sygnity została ustalona w ostatnim raporcie na 10,7 zł, czyli o około 25 proc. wyżej niż obecny kurs.
Źródło: Spółka, #SGN