DZIEŃ NA FX/FI: Do końca roku złoty i SPW pozostaną stabilne

Ze względu na interwencję walutową NBP EUR/PLN do końca roku powinien stabilizować się w okolicy 4,50, choć fundamenty złotego wskazują, że powinien być mocniejszy - oceniają ekonomiści. Ich zdaniem także rentowności krajowych SPW nie powinny w tym czasie notować większych zmian.

"Po interwencji NBP złoty konsoliduje się w przedziale 4,49-4,51. Fundamenty wskazują na mocniejszego złotego. Uważamy jednak, że nawet pozytywne zakończenie negocjacji w sprawie Brexitu nie wystarczy, by rynek podjął grę na silniejszy spadek EUR/PLN. Naszym zdaniem, do końca roku para będzie poruszać się w szerokim paśmie 4,47-4,52. W kierunku silniejszego złotego działać będzie wysoka nadwyżka w bilansie obrotów bieżących i odporność gospodarki polskiej na drugą falę Covid-19" - napisali w porannym komentarzu ekonomiści banku ING.

Ekonomiści z mBanku przypominają, że dziś Wigilia, a więc wiele rynków jest pozamykanych, a jedynie na niektórych zaplanowane są skrócone sesje (m.in. we Francji, Wielkej Brytanii i USA).

"Rynek walutowy także pozwala na zawarcie transakcji. Problemem może być jednak zmienność. Z pewnością nie jest to dzień, na którym warto porywać się na dużą aktywność, gdyż przypuszczalne zmiany cen nie pozwolą na osiągnięcie przyzwoitego wyniku" - dodali.

Notowania głównych par walutowych w wigilijne południe pozostaję niemal bez zmian wobec poziomów ze środy. EUR/PLN pozostaje blisko 4,51, USD/PLN porusza się między 3,69 a 3,70, a EUR/USD stabilizuje się na 1,22. Specjaliści z mBanku wskazują, że wyjątek stanowi GBP/USD.

"Na rynku walutowym od środy niewiele się zmieniło. Małym wyjątkiem jest zwyżka GBP/USD do poziomu 1,3550. We środę pojawiły się doniesienia o tym, że porozumienie brexitowe jest już niemal zawarte. To wpłynęło na wzrost wyceny funta w dolarze, choć warto pamiętać, że nawet jeśli ostatecznie umowa zostanie podpisana, to będzie to tylko krótkotrwały impuls dla GBP. Zdaniem wielu analityków już obecne poziomy odpowiadają górnemu ograniczeniu fundamentalnie uzasadnionych wycen funta w dolarze. Zatem potencjał dla ewentualnej zwyżki może być ograniczony" - napisali w analizie.

RYNEK DŁUGU

"Rentowności POLGBs powinny pozostać stabilne do końca roku. Do stycznia nie zobaczymy już nowej podaży, a wsparciem dla spreadu względem rynków bazowych pozostaje dobra sytuacja płynnościowa budżetu i wysoki stopień prefinansowania przyszłorocznych potrzeb pożyczkowych. Większe ruchy na rentownościach mogą pojawić się wraz z pierwszymi aukcjami sprzedaży w I kw. 2021 r. Tutaj jednak harmonogram może być zaburzony zapowiedzianymi emisjami obligacji PFR na finansowanie wsparcia w ramach Tarczy 2.0 (prezes PFR P.Borys mówił o 20 mld zł do kwietnia) - podano w dzienniku banku ING.

Na rynkach bazowych rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 0,945 proc., a niemieckich -0.550 proc.

*dane z 23 grudnia 2020 r.

(PAP Biznes)

kk/ tj/