Przejdź do treści

udostępnij:

Ropa w USA ma przerwę w zwyżkach notowań

Ropa naftowa na giełdzie paliw w USA tanieje w reakcji na umocnienie się amerykańskiego dolara, a to zmniejsza atrakcyjność nabywania surowców - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na II na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 51,68 USD, niżej o 1,07 proc.

Ropa Brent w dostawach na III na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 55,15 USD za baryłkę, niżej o 1,54 proc.

Poprawie nastrojów na rynkach ropy nie pomaga na razie propozycja prezydenta elekta Joe Bidena dotycząca pakietu stymulacyjnego dla amerykańskiej gospodarki.

Nie pomagają też informacje, że ożywienie gospodarcze w Chinach nabiera tempa, co wpłynie na poprawę zapotrzebowania na surowce, w tym paliwa.

"Ceny ropy mogą poszukiwać nowego kierunku po silnych wzrostach w zeszłym tygodniu" - mówi Vandana Hari, założycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.

"Surowiec wydaje się jednak być coraz bardziej odporny na coraz bardziej ponure informacje dotyczące pandemii koronawirusa" - dodaje.

Hari wskazuje, że obietnica Bidena, iż przedstawi w czwartek nową propozycję bodźców dla gospodarki, może jednak wpłynąć na poprawę sentymentu na rynkach paliw w dalszej części tygodnia.

W ub. tygodniu ropa w USA na NYMEX zyskała 7,7 proc., a piątkową sesję zakończyła na najwyższym poziomie od 21 lutego 2020.(PAP Biznes)

aj/ osz/

udostępnij: