DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie słaby początek sesji

W zachodniej Europie piątkowy handel na giełdach rozpoczyna się na większości giełd poniżej kreski - po trzech poprzednich sesjach na plusie. Wskaźniki w regionie mogą zaliczyć kończący się tydzień jako już 3. ze spadkiem - od połowy XII 2020 r. Inwestorzy poznali założenia wsparcia fiskalnego dla amerykańskiej gospodarki, ale nie wiadomo, co będzie dalej - informują maklerzy.

Wskaźnik Stoxx Europe 600 zniżkuje o 0,5 proc. Na czele "spadkowiczów" są sektory skupiające spółki budowlane i wydobywcze. Lepiej prezentują się banki i firmy detaliczne.

Carrefour traci 5,2 proc. po odrzuceniu przez francuski rząd oferty przejęcia przez kanadyjską spółkę Alimentation Couche-Tard.

Francuski minister finansów Bruno Le Maire powtarza, że rząd Francji jest przeciwny takiej transakcji.

W środę Carrefour zyskał 13 proc., gdy pojawiła się szansa potencjalnego przejęcia przez Kanadyjczyków.

Clas Ohlson tanieje o 3 proc. - spółka zanotowała w grudniu 2020 spadek sprzedaży.

Scandic Hotels tanieje o 4 proc. po aktualizacji danych dotyczących obłożenia powierzchni hotelowej. Spółka podała, że w grudniu średnio poziom obłożenia hoteli Scandic wyniósł ok. 15 proc., przy nadal słabym popycie na usługi hotelowe na wszystkich rynkach.

Obłożenie hoteli Scandic w IV kw. 2020 r. wyniosło zaś 23 proc. - tyle też spółka prognozowała 8 XII 2020.

Aveva zyskuje 4 proc. Spółka wskazała na poprawę wzrostu jej przychodów.

Inwestorzy zastanawiają się nad losami pakietu pomocowego dla gospodarki USA - o wartości 1,9 biliona USD, który przedstawił prezydent elekt Joe Biden.

Pakiet zakłada m.in. wypłatę po 1.400 USD dla większości obywateli USA. To dodatek do zatwierdzonych w grudniu 2020 r. 600 USD.

Biden ocenił też, że akcja szczepionkowa w USA to "fatalna porażka" i trzeba przyspieszyć działania.

Uczestnicy rynku zwracają tymczasem uwagę, że nie wiadomo jaka część zaprezentowanego przez Bidena pakietu pomocy gospodarce zostanie ostatecznie przyjęta przez Kongres USA i co dalej z podwyżką podatków.

Tymczasem sytuacja pandemiczna na świecie nie napawa optymizmem.

W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby zarejestrowano 1.248 zgonów z powodu Covid-19, co jest trzecim najwyższym bilansem od początku epidemii w tym kraju.

Z kolei w Niemczech od początku pandemii zarejestrowano ponad 2 miliony przypadków zakażenia koronawirusem.

Obecnie w kraju obowiązuje lockdown, czyli zakaz opuszczania domów bez konieczności. Kanclerz Niemiec Angela Merkel - według mediów -powiedziała, że kwarantanna w jej kraju może zakończyć się dopiero w kwietniu.

We Francji od godziny 18 ma obowiązywać godzina policyjna.

Obostrzenia przedłużono m.in. we Włoszech, Holandii i Szwajcarii.

W USA w ciągu pierwszych dwóch tygodni stycznia na Covid-19 zmarło ponad 38 tysięcy Amerykanów. Oznacza to, że blisko jedna dziesiąta tragicznego bilansu epidemii przypada na rok 2021.

"Wyraźnie coraz więcej krajów zaostrza wprowadzone ograniczenia. Jest obawa o nowy wariant koronawirusa z W.Brytanii" - mówi Fraderique Carrier, szef strategii inwestycyjnej w RBC Wealth Management.

Dodaje, że na rynkach są też obawy związane ze szczepieniami, które w wielu krajach są nieco powolne.

"Ale wciąż mamy nadzieję, że do połowy roku będzie wystarczająco dużo szczepionek, aby gospodarki mogły ponownie zostać +uruchomione+" - wskazuje.

Na rynku walutowym euro jest kupowane po 1,2120 USD, niżej o 0,3 proc.

Brytyjski funt traci 0,3 proc. do 1,3648 USD.

Japoński jen kosztuje 103,70 za 1 USD, wyżej od 0,1 proc.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,10 proc., niżej o 3 pb.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 53,08 USD, niżej o 0,91 proc., a Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 55,72 USD za baryłkę, niżej o 1,22 proc.

Złoto zyskuje 0,3 proc. do 1.851,59 USD za uncję.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.35

(PAP Biznes)

aj/ osz/