B.Millennium liczy na dalszy wzrost NIM, analizuje wpływ propozycji KNF dot. kredytów CHF
Bank Millennium ma ambicję, by zakończyć 2021 rok zyskiem, ale widzi ryzyka dla realizacji tego scenariusza. W trakcie roku spodziewa się stopniowej poprawy marży odsetkowej netto - wynika z wypowiedzi przedstawicieli banku. Bank ocenia, że za wcześnie na ocenę wpływu propozycji KNF dotyczącej zawierania ugód w sprawie walutowych kredytów mieszkaniowych.
"Jesteśmy przekonani, że 2021 rok jest bardzo specyficznym rokiem, jest wiele kwestii, które należy wziąć pod uwagę. Mamy oczywiście ambicję, żeby uzyskać zysk. Gdyby wszystko było +normalne+, moglibyśmy mieć pozytywny wynik, ale - jak wiemy - jest wiele kwestii, które należy brać pod uwagę i które trudno prognozować" - powiedział prezes banku Joao Bras Jorge.
Prezes wskazał tutaj na skutki propozycji przewodniczącego KNF w sprawie kredytów hipotecznych.
W 2020 roku zysk grupy wyniósł 22,8 mln zł, podczas gdy w 2019 roku zysk wynosił 560,7 mln zł. W samym IV kwartale bank miał 109,1 mln zł straty netto.
Wpływ na pogorszenie wyników banku miało przede wszystkim zawiązanie dużych rezerw na ryzyko prawne związane z walutowymi kredytami hipotecznymi. W całym 2020 roku rezerwy ta wyniosły 714 mln zł, podczas gdy w 2019 roku było to 223 mln zł. W samym IV kwartale wyniosły natomiast 415,9 mln zł.
Odpisy na ryzyko prawne pod koniec IV kwartału 2020 roku stanowiły 6,7 proc. portfela walutowych kredytów hipotecznych, podczas gdy pod koniec III kwartału było to 3,7 proc.
Przedstawiciele banku poinformowali we wtorek, że za wcześnie, żeby ocenić wpływ propozycji przewodniczącego KNF dotyczącej zawierania ugód w sprawie walutowych kredytów mieszkaniowych. Decyzje w tej sprawie podjąć mają akcjonariusze banku.
"Za wcześnie, by ocenić wpływ tej propozycji, staramy się to oszacować (...) będzie to analizowane na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy (...) jest za wcześnie, by przedstawiać jasne stanowisko" - powiedział Joao Bras Jorge.
Dodał, że bank jest otwarty na znalezienie rozwiązania i liczy na "pozytywną reakcję" ze strony NBP, UOKiK, Ministerstwa Finansów czy sądów.
"Celem jest znalezienie takiej ścieżki, którą będziemy w stanie pójść bez kompletnego zniszczenia systemu bankowego i gospodarki" - powiedział prezes.
"To może być globalne rozwiązanie, tak jak proponowane przez przewodniczącego KNF lub też indywidualne rozwiązania, które bank już oferuje klientom od kilku lat" - dodał.
Marża odsetkowa netto w całym roku 2020 osiągnęła 2,61 proc. i była o 17 punktów bazowych niższa niż w 2019 r. Sam IV kwartał 2020 roku przyniósł odwrócenie negatywnego trendu w zakresie marży i średni poziom NIM wzrósł o 4 punkty bazowe w stosunku do poprzedniego kwartału, do 2,53 proc.
"Zakładając brak dalszych zmian stóp procentowych i zakładając dalszy wzrost biznesu, to zakładamy stopniową, nie gwałtowną poprawę marży odsetkowej w ciągu roku" - powiedział wiceprezes Fernando Bicho.
Na koniec 2020 roku bank posiadał łącznie 5.514 umów kredytowych objętych indywidualnymi postępowaniami dotyczącymi klauzul indeksacyjnych do walut obcych. W porównaniu do III kwartału liczba tych postępowań wzrosła łącznie o 882 (19 proc.).
Bank zakłada, że synergie z fuzji z Euro Bankiem w 2021 roku wyniosą 213 mln zł, podczas gdy koszty integracji wyniosą 13 mln zł. Plan na 2022 rok zakłada synergie na poziomie 219 mln zł, a koszty w wysokości 8 mln zł. W 2020 roku było to odpowiednio 168 mln zł i 67 mln zł.
(PAP Biznes), #MILseb/ ana/
