Miedź na LME w Londynie trzecią sesję w górę

Na giełdzie metali LME w Londynie miedź drożeje trzecią sesję w reakcji na postępy w sprawie przyjęcia pakietu stymulacyjnego w USA. Metal w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniany wyżej o 0,8 proc. - po 8.101,50 USD za tonę - informują maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź zwyżkuje o 0,60 proc. do 3,6880 USD za funt.

Rynki metali pozytywnie reagują na postępy na drodze do przyjęcia bodźców fiskalnych w USA.

W piątek politykom partii Demokratycznej udało się przegłosować procedowanie pakietu, które umożliwia jego przyjęcie zwykłą większością głosów.

To oznacza, że przy obecnym podziale miejsc w Senacie i braku poparcia ze strony Republikanów projekt musiałby zyskać jednomyślne poparcie Partii Demokratycznej.

W poniedziałek Demokraci w Izbie Reprezentantów opublikowali pierwszy projekt tekstu kluczowych aktów prawnych.

W najbliższych dniach zbierze się w sumie 12 komisji, aby pracować nad ustawą stymulacyjną i przygotować ją do głosowania.

Tymczasem pogarsza się sytuacja podażowa na rynkach miedzi.

Krótkoterminowe zakłócenia w dostawach miedzi m.in. spowodowane ograniczoną przepustowością portu w Peru i złymi warunkami atmosferycznymi w Chile - już przyczyniły się do deficytu koncentratu miedzi na rynkach.

W 2020 r. produkcja miedzi w Peru zmniejszyła się o 12,5 proc. i wyniosła 2,1 mln ton.

"Wiele sygnałów wskazuje na zacieśnianie sytuacji na rynku miedzi" - piszą w nocie analitycy Morgan Stanley & Co.

Na razie jednak popyt na miedź może nieco się osłabić, bo w Chinach zbliża się świąteczna przerwa związana z Nowym Rokiem Księżycowym - rozpocznie się ona już pod koniec tego tygodnia.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 124 USD i kosztowała 8.037,00 USD/t, najwyżej od 2013 r. (PAP Biznes)

aj/ gor/