DZIEŃ NA GPW: WIG20 jednym z najsłabszych indeksów w Europie; stracił blisko 1 proc.
Większość europejskich indeksów odrobiła w trakcie piątkowych notowań poranne spadki, jednak WIG20 do końca dnia pozostał pod kreską i stracił blisko 1 proc. Indeks w dół ciągnęły głównie JSW, CD Projekt, KGHM i CCC.
"Piątek na europejskich rynkach akcji rozpoczął się w gorszych nastrojach, a główne indeksy zaczęły dzień poniżej poprzedniego zamknięcia. Pierwsze godziny przebiegały pod znakiem spadków, później jednak obserwowaliśmy odbicie. Większość parkietów w momencie zamknięcia notowań na GPW jest już na plusie. WIG20 pozostaje jednak w tyle, a w odbiciu nie pomógł lepszy od oczekiwań odczyt PKB, który pokazał, że nasza gospodarka nie radzi sobie wcale tak źle" - powiedział PAP Biznes analityk XTB, Łukasz Stefanik.
Z flash szacunku GUS wynika, że Produkt Krajowy Brutto w IV kwartale 2020 roku spadł o 2,8 proc. rdr wobec spadku o 1,5 proc. rdr w III kw. 2020 r. Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes oczekiwali, że w IV kw. 2020 r. PKB spadł o 3,0 proc. rdr.
"WIG20 pogłębiał poranne spadki aż do otwarcia sesji w USA i dopiero po godz. 15 zaczął je stopniowo odrabiać. Zakończył dzień niecały 1 proc. pod kreską, najmocniej ciążyły mu JSW, CD Projekt, CCC i KGHM" - dodał.
Stefanik ocenił, że z punktu widzenia analizy technicznej sytuacja na WIG20 nie wygląda korzystnie. Od początku lutego WIG20 pozostaje w konsolidacji, a na jego wykresie zaczyna formować się sygnał spadkowy. Potwierdzeniem takiego scenariusza byłoby przebicie wsparcia na 1.870 pkt,. co mogłoby otworzyć drogę do dalszych spadków.
"Na akcjach CD Projektu kontynuowana jest wyprzedaż po rajdzie z końca stycznia. Jeżeli obecny sentyment się utrzyma, jest szansa na atak styczniowych minimów, czyli okolic 239 zł. JSW od listopada jest w trendzie wzrostowym i nie wydaje się, żeby to cofnięcie było powrotem do spadków. Korektę w trendzie wzrostowym widać także na CCC. Notowania pozytywnie zareagowały na informacje o otwarciu galerii handlowych. Jest szansa na domknięcie luki w okolicach 110 zł" - wyjaśnił.
"Za sprawą korekty cen miedzi, cofa się także KGHM. Kurs ma problemy z powrotem powyżej szczytów z 2011 r. i tak długo jak znajduje się poniżej strefy 192-200 zł istnieje szansa pogłębienia korekty. W dłuższym terminie nadal obowiązuje jednak trend wzrostowy" - dodał.
Na zamknięciu piątkowej sesji w WIG20 zniżkowało 13 firm. Spadkom przewodziło JSW - w dół o 3,2 proc. do 38,43 zł, CD Projekt stracił 2,8 proc. do 263 zł, CCC - spadek o 2,7 proc. do 98,5 zł, a KGHM - o 2,5 proc. do 189,45 zł.
WIG20 spadł o 0,91 proc. i wyniósł 1.937,07 pkt., WIG stracił 0,63 proc. do 57.428,07 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,1 proc. do 4.234,39 pkt.
sWIG80 wzrósł o 0,04 proc. do 17.703,76 pkt., utrzymując tym samym serię wzrostową. Indeks małych spółek rósł siódmą sesję z rzędu i po raz kolejny poprawił 13-letnie maksimum.
W ujęciu tygodniowym WIG20 stracił 1,1 proc., WIG pozostał bez większych zmian, mWIG40 zyskał 1,9 proc., a sWIG80 wzrósł o 3,2 proc.
W piątek obroty na GPW wyniosły 870 mln zł, z czego 582 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Największy handel odbywał się na akcjach Allegro (127 mln zł) oraz CD Projektu(97 mln zł).
W momencie zamknięcia sesji na GPW niemiecki DAX odrobił poranne spadki i był poniżej poziomu odniesienia. Amerykański S&P 500 rósł o 0,2 proc.
W ujęciu sektorowym na GPW zniżkowało 12 z 15 indeksów sektorowych, w tym najmocniej górnictwo - o 2,5 proc. i leki - o 2,2 proc. O 1,6 proc. rosły spółki informatyczne.
W WIG20 Asseco Poland zyskało 1,2 proc. do 69,3 zł. Nad kreską utrzymało się także Allegro - w górę o 0,7 proc. do 69 zł. Kurs rósł drugi dzień po wyznaczeniu we środę historycznego minimum wg. cen zamknięcia, przy czym w piątek rano wzrosty przekraczały nawet 4 proc.
W mWIG40 najmocniej rósł kurs PKP Cargo - w górę o 12,7 proc do 16,32 zł. PKP Cargo podało w komunikacie prasowym, że należąca do jej grupy spółka PKP Cargo Connect, prowadzi rozmowy w celu uruchomienia przewozów intermodalnych na Ukrainę, z wykorzystaniem przeładunków na terenie terminala w Medyce. Kurs jest najwyżej od czerwca 2020 r.
W indeksie małych firm wyróżnił się ML System. Do około godz. 10.45 notowania spółki pozostawały w fazie równoważenia. W momencie wznowienia handlu kurs rósł o ponad 40 proc. do 150 zł. W trakcie sesji wzrosty słabły i kurs zamknął dzień ze zwyżką o 9 proc. do 114,5 zł, najwyżej w historii. Obroty wyniosły około 90 mln zł i był to trzeci wynik na rynku. Spółka poinformowała o uzyskaniu pozytywnej opinii dotyczącej przeprowadzenia badania urządzenia wykrywającego wirusa SARS-CoV-2.
Wśród średnich i małych firm widocznie rosły także Live Chat Software, Astarta i Kogeneracja, zwyżkując po 5-6 proc.
Najmocniej, bo po około 3-4 proc. traciły z kolei Biomed-Lublin, Amica, Mercator Medical, Enter Air i OncoArendi Therapeutics.
Na szerokim rynku wzrosty kontynuował Sfinks Polska, a jego kurs zakończył notowania najwyżej od ponad roku, na poziomie 0,69 zł. W piątek wzrósł o około 40 proc., po tym jak dzień wcześniej wzrósł o 30 proc. Spółka poinformowała, że zgromadzenie wierzycieli Sfinks Polska przyjęło w czwartek układ. Jak dodano, ponad 80 wierzycieli, których wierzytelności są objęte grupą V, wybrało możliwość skonwertowania części wierzytelności na akcje, wskutek czego spółka przewiduje emisję ok. 6 mln akcji serii R. (PAP Biznes)
kk/ gor/
