DZIEŃ NA FX/FI: Kurs EUR/PLN oraz SPW pozostaną zależne od rynków bazowych

EUR/PLN może krótkotrwale wzrosnąć powyżej poziomu 4,50, w przypadku umocnienia się dolara po wystąpieniu Jerome Powella w Senacie USA - oceniają ekonomiści. Według nich, sytuacja na rynkach bazowych jest także głównym źródłem zmian rentowności POLGBs

"Jeżeli faktycznie dojdzie dziś do umocnienia dolara w reakcji na wystąpienie szefa Fed, to nie wykluczamy wzrostu pary EUR/PLN ponownie ponad 4,50. Będzie to jednak najprawdopodobniej krótkotrwałe. Złotego wspierają krajowe fundamenty, np. nadwyżka handlowa. Kurs odsunął się też od poziomów, przy których NBP rozpoczął interwencje przeciw złotemu. Dlatego w ciągu tygodnia-dwóch kurs EUR/PLN powinien przetestować ostatnie dołki na 4,47" - napisano w raporcie ING Banku Śląskiego.

O godzinie 16.00 powinno się rozpocząć wystąpienie prezesa Fed Jerome Powella przed Senatem USA. Powell przedstawi półroczny raport na temat polityki monetarnej.

"Dane o stopie bezrobocia w styczniu nie powinny wpłynąć na sytuację na rynku złotego. Niezmiennie pozostajemy w konsolidacji w przedziale 4,4700-4,5050/EUR, a wahania złotego uzależnione są od nastrojów na globalnych rynkach" - napisali ekonomiści banku Pekao.

O godzinie 10.00 Główny Urząd Statystyczny przedstawi m.in. odczyt stopy bezrobocia w styczniu.

RYNEK DŁUGU

"Sytuacja na rynkach bazowych jest także głównym źródłem zmian rentowności POLGBs. Po wczorajszych spadkach rentowność 10-letniego benchmarku powinna pozostać w okolicach 1,30 proc." - napisano w biuletynie dziennym banku Pekao.

Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych wynosi 1,367 proc. (-0,2 pb), a niemieckich -0,316 proc. (+2,9 pb).

(PAP Biznes)

luk/ ana/