DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdowych parkietach spadki - inwestorzy czekają na dane z USA

W zachodniej Europie na parkietach giełdowych w piątek dominują spadki. Inwestorzy czekają na kluczowe dane makro z gospodarki USA. Dobiega końca tydzień, w którym dominowały obawy o rosnące rentowności obligacji skarbowych, co wywoływało znaczną zmienność na rynkach - informują maklerzy.

Wskaźnik Stoxx Europe 600 zniżkuje o 0,5 proc., po spadku wcześniej o 1,0 proc.

Mocniej tanieją akcje spółek z branży turystyka i podróże.

Kurs akcji spółki Aggreko zwyżkuje o 1,8 proc. Firma zgadza się na ofertę przejęcia przez Albion.

Convatec zyskuje 3,6 proc. po pozytywnych wynikach za ub. rok.

AIB traci 2,1 proc. po słabszych danych finansowych za 2020 r.

W piątek po południu inwestorzy poznają dane z amerykańskiego rynku pracy w lutym.

Analitycy spodziewają się stopy bezrobocia na poziomie 6,3 proc., bez zmian, oraz wzrostu liczby nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym o 198 tys., a w sektorze prywatnym - wzrostu o 195 tys.

Najnowszy raport o zatrudnieniu w USA zasygnalizuje inwestorom, jakie jest aktualne tempo ożywienia na amerykańskim rynku pracy.

Tymczasem w ostatnich tygodniach na rynkach rosły rentowności obligacji skarbowych w wyniku narastających oczekiwań silniejszego wzrostu gospodarczego i presji cenowej, co wywoływało niepokój na giełdach akcji.

Amerykańskie obligacje ucierpiały mocno w czwartek z powodu rozczarowania, że prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej Jerome Powell nie zaproponował żadnego konkretnego sposobu działania w sprawie zwyżek rentowności.

W międzyczasie amerykański Senat głosował za przyjęciem ustawy dot. bodźców stymulujących dla gospodarki, o wartości 1,9 biliona USD, zaproponowanej wcześniej przez prezydenta USA Joe Bidena.

Na rynku walutowym euro jest po 1,1930 USD, niżej o 0,3 proc.

Brytyjski funt traci 0,5 proc. do 1,3823 USD.

Japoński jen kosztuje 108,45 za 1 USD, niżej o 0,4 proc.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,55 proc., niżej o 2 pb, a 10-letnich bundów wynosi -0,30 proc., wyżej o 1 pb.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 65,13 USD, wyżej o 2,05 proc. Surowiec wzrósł powyżej 65 USD po raz pierwszy od I 2020 r.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 68,24 USD za baryłkę, wyżej o 2,25 proc.

Wzrosty cen ropy to reakcja na czwartkowe ustalenia krajów sojuszu OPEC+, które zgodziły się utrzymać produkcję ropy na stabilnym poziomie w kwietniu.

Arabia Saudyjska, jeden z głównych graczy w OPEC+, zapowiedziała z kolei, że utrzyma dobrowolną redukcję dostaw swojego surowca o 1 mln baryłek dziennie.

Złoto tanieje o 0,2 proc. do 1.694,89 USD za uncję.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.30

(PAP Biznes)

aj/ osz/