Od II kw. inflacja wzrośnie w okolice 3 proc., a inflacja bazowa będzie się obniżać i nie widać żadnej presji cenowej w polskiej gospodarce - powiedział w piątek w trakcie wideokonferencji prezes NBP Adam Glapiński.
"Inflacja jest podbijana prze wzrost cen energii, w tym energii elektrycznej, i wyższe ceny ropy naftowej na świecie. To są negatywne szoki podażowe, które są całkowicie niezależne od polityki pieniężnej. Z przyczyn endogenicznych inflacja w ogóle nie rośnie" - powiedział Glapiński.
"Od II kw. inflacja może wzrosnąć w pobliże 3 proc., co wynika jasno z naszej prognozy. Do tego wzrostu w dużej mierze przyczyniają się jednak efekty bazy, związane z drastycznym wzrostem cen paliw przed rokiem, a także obserwowanym obecnie wzrostem cen ropy" - dodał.
Prezes poinformował, że inflacja bazowa będzie się obniżać i nie widać żadnej presji cenowej ani nadmiernego popytu w całej gospodarce.
Prezes wskazał, że w całym 2021 roku CPI podbijać będą czynniki regulacyjne: ceny energii elektrycznej i planowane dalsze podwyżki cen wywozu śmieci. (PAP Biznes)
tus/ tj/