DZIEŃ NA GPW: Mimo sprzyjających globalnych nastrojów krajowe indeksy pod kreską
Mimo pozytywnych nastrojów panujących na rynkach zagranicznych na krajowym parkiecie przeważyły lokalne czynniki ryzyka - oceniają analitycy. W efekcie WIG20 zakończył czwartkowe notowania jako jeden z najsłabszych europejskich indeksów. Nie pomógł 5 proc. wzrost CD Projektu, przeważyły zaś spadki banków i spółek paliwowych.
"Atmosfera na globalnych rynkach jest obecnie wyśmienita, jednak na krajowym parkiecie sesja giełdowa wypadała nieco słabiej. Być może sprawy przybrały taki obrót po informacjach, które pojawiały się w ciągu dnia. Pierwsza informacja, która mogła mieć wpływ na zachowanie dotyczy kolejnych obostrzeń wraz ze wzrostem zachorowań na Covid-19. Drugą był wniesienie przez Polskę i Węgry skargi do TSUE na mechanizm wypłaty środków" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz DM BPS Tomasz Czarnecki.
Rząd przywraca lockdown w woj. mazowieckim i lubuskim na zasadach analogicznych do obowiązujących w woj. pomorskim i warmińsko-mazurskim - powiedział w trakcie konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Zamknięte regionalnie zostaną m.in. kina, ograniczona zostanie działalność galerii handlowych. Lockdown w nowych województwach obowiązywać ma od 15 do 28 marca.
Trybunał Sprawiedliwości UE poinformował w czwartek za pośrednictwem Twittera, że "Polska i Węgry wniosły do TSUE skargi na mechanizm warunkowości wypłaty środków UE od przestrzegania zasady praworządności".
"Te środki to byłby duży zastrzyk dla polskiej gospodarki i każda negatywna informacja w tej sprawie może mieć przełożenie na inwestorów na GPW" - ocenił Czarnecki.
Analityk zwrócił uwagę, że WIG20 został powstrzymany przez opór na poziomie 2.020 pkt., jednak czwartkowe cofnięcie o 0,5 proc. jest na tyle niewielkie, że nie należy jeszcze przekreślać szans strony popytowej na kontynuację ruchu w górę.
"W nieco szerszym ujęciu część inwestorów może obawiać się, że po zatwierdzeniu wszystkich programów pomocowych, zarówno w USA jak i w Europie, nastąpi sprzedaż faktów. Mogą oni dojść do wniosku, że w kolejnych tygodniach banki i rządy niczym nas już nie zaskoczą, a wszystkie pozytywne informacje są już w cenach. Ponieważ rynek krajowy jest nieco mniej płynny niż duże rynki, zazwyczaj szybciej reaguje na takie zagrożenia" - wskazał.
W czwartek na zamknięciu WIG20 stracił 0,46 proc. do 1.994,38 pkt., WIG zniżkował o 0,44 proc. do 59.028,60 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,92 proc. do 4.372,88 pkt., a sWIG80 wzrósł o 0,66 proc. do 17.977,08 pkt.
Obroty na GPW wyniosły ok. 1,45 mld zł, z czego 1.029 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Największy handel odbywał się na akcjach CD Projektu (257 mln zł) oraz PKN Orlen (127 mln zł). Na trzecim miejscu znalazł się Biomed-Lublin (120 mln zł).
W momencie zamknięcia notowań na GPW niemiecki DAX szedł w górę o 0,2 proc. W USA S&P 500 rósł o 1,4 proc., a technologiczny Nasdaq o 2,4 proc.
W ujęciu sektorowym na GPW zniżkowało 8 z 15 indeksów. Spadkom przewodziły banki - poszły w dół o 2,4 proc. Sektor paliwowy zakończył trwającą 5 sesji serię wzrostów - spadł we czwartek o 1,5 proc.
Najmocniej rosły leki i górnictwo - po blisko 1 proc.
W WIG20 najmocniej rósł CD Projekt - o 5,1 proc. do 221 zł. Kurs odbił się od wyznaczonego dzień wcześniej blisko 2 letniego minimum.
Mocno zyskało także Dino - w górę o 3,6 proc. do 265 zł.
Pod kreską znalazły się wszystkie banki, w tym najmocniej zniżkowały: Alior - w dół o 3,3 proc., PKO BP - o 3 proc. i Pekao - o 2,1 proc.
Po około 2 proc. zniżkowały także PGNiG, Tauron i PGE, a kursy Lotosu i Orlenu poszły w dół po ok. 1,3 proc.
W mWIG40 spadkom przewodził m.in. Biomed-Lublin. We środę kurs wzrósł o blisko 40 proc. i na początku czwartkowej sesji kontynuował dwucyfrowe wzrosty. Notowania zakończył 10 proc. pod kreską. W ostatnich dniach spółka nie podała żadnego komunikatu.
Mocniej zniżkował tylko Eurocash - o 11 proc. do 13,25 zł, który podał, że zysk EBITDA grupy w czwartym kwartale 2020 roku wyniósł 242,2 mln zł wobec 228,5 mln zł konsensusu. Analitycy wskazują, że na lepszy wynik wpływ miały zdarzenia jednorazowe. W ich ocenie, na kolejne kwartały dobrze wróży poprawa rentowności segmentu detalicznego. W trakcie dwóch sesji przed publikacją raportu kurs wzrósł o około 10 proc.
Po środowej korekcie o 9 proc. do wzrostów wrócił Mabion. Na koniec dnia kurs wzrósł o około 4,7 proc., najmocniej w indeksie.
Wyraźnie zyskiwało także XTB - w górę o 4,6 proc. do 17,1 zł. W czwartek spółka podała, że zarząd rekomenduje, by z zysku osiągniętego w 2020 roku na dywidendę trafiło 210,12 mln zł, co daje 1,79 zł dywidendy na akcję.
Celon Pharma i LiveChat rosły po 4,4 proc.
Wśród małych firm przeważały wzrosty, a najmocniej zwyżkowały Selvita i Asbis - po około 8 proc. Po drugiej stronie zestawienia znalazło się Ferro - w dół o 5 proc. (PAP Biznes)
kk/ gor/
