DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie giełdowe indeksy z umiarkowanymi zwyżkami

W zachodniej Europie giełdowe indeksy notują umiarkowane wzrosty. Inwestorzy zdają się nie zwracać uwagi na decyzje kilkunastu krajów w regionie o zawieszeniu szczepień preparatami koncernu AstraZeneca - informują maklerzy.

Wskaźnik Stoxx Europe 600 zwyżkuje o 0,4 proc.

Najmocniejsze wzrosty notują sektory: motoryzacyjny, usług finansowych i bankowy.

Varta zyskuje 12 proc. - najmocniej od 28 stycznia. Firma potwierdziła wcześniejsze doniesienia, podane przez "Wirtschaftswoche", że zamierza rozpocząć produkcję ogniw akumulatorowych do pojazdów elektrycznych.

Nokia zyskuje 2,7 proc., po spadku wcześniej o 1 proc.

Spółka podała, że zwolni 10 tys. pracowników (10 proc. zatrudnionych) w najbliższych latach w ramach planu cięcia kosztów. Firma zamierza też zainwestowac więcej w "wyścig" o zamówienia na sieci 5G.

Gracze giełdowi nie przywiązują większej wagi do decyzji kilkunastu krajów w Europie dot. szczepionki na Covid-19 od firmy AstraZeneca.

Na zawieszenie podawania szczepionki AstraZeneca z powodu przypadków zakrzepów krwi u zaszczepionych zdecydowały się już Niemcy, Francja, Łotwa, Włochy, Hiszpania, Dania, Szwecja, Norwegia, Irlandia, Islandia, Holandia, Słowenia, Bułgaria, Cypr, Portugalia, Tajlandia i Demokratyczna Republika Konga. Austria, Estonia, Litwa i Luksemburg zawiesiły stosowanie jednej konkretnej partii produktu AstraZeneca.

Europejska Agencja Leków (EMA) organizuje w czwartek specjalne spotkanie, aby zadecydować, czy zająć się obawami dotyczącymi zakrzepów krwi u niektórych osób, które zostały zaszczepione preparatem AstraZeneca.

Uwaga rynków kieruje się już na zbliżające się posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej, która w środę poda decyzję w sprawie polityki monetarnej w USA.

Analitycy Deutsche Banku oceniają, że rynki akcji mogą zniżkować nawet o 20 proc., jeśli Fed zareaguje na obawy o rosnącą inflację, ponieważ "takie obawy pojawiają się historycznie pod koniec cyklu gospodarczego".

Dodają, że wzrost inflacji o 1-2 pp miałby 5-10 procentowy negatywny wpływ na rynki akcji.

Przyjęty ostatnio potężny bodziec fiskalny w USA - o wartości 1,9 biliona USD - wzbudza silne obawy o ryzyko inflacji, więc "kluczem do reakcji na rynkach akcji jest to, czy jakiekolwiek ruchy Fed będą postrzegane jako odpowiedź na wyższy niż oczekiwano wzrost gospodarczy albo obawy o wzrost cen" - wskazują analitycy Deutsche Banku.

Na rynku walutowym euro jest po 1,1928 USD, bez zmian.

Brytyjski funt traci 0,6 proc. do 1,3815 USD.

Japoński jen kosztuje 109,19 za 1 USD, niżej o 0,1 proc.

Krzywe rentowności spłaszczają się nieznacznie. Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,60 proc., w dół o 1 pb.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 64,37 USD, niżej o 1,58 proc.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 67,75 USD za baryłkę, niżej o 1,64 proc.

Złoto bez zmian kosztuje 1.732,01 USD za uncję.

Bitcoin kosztuje około 56.000 USD. W weekend wyceniany był po ponad 61.000 USD.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.20

(PAP Biznes)

aj/ gor/