Przejdź do treści

udostępnij:

InPost miał świetny pierwszy kwartał, czeka na finalizację przejęcia Mondial Relay - prezes (wywiad)

InPost, po podwojeniu sprzedaży w 2020 roku, miał też świetny pierwszy kwartał 2021 roku - poinformował PAP Biznes prezes Rafał Brzoska. Spółka liczy na finalizację przejęcia francuskiego Mondial Relay, co pozwoliłoby od początku 2022 roku oferować usługi na pięciu rynkach europejskich.

"Nasze wyzwanie numer jeden w 2021 roku to pobić samego siebie w zakresie dostarczanego wyniku i prognozy, którą w trakcie IPO złożyliśmy. Pierwsze dwa miesiące, jak również marzec, pokazują, że będziemy mieli na pewno świetny pierwszy kwartał" - powiedział PAP Biznes prezes Rafał Brzoska.

 

"Przy tak optymistycznej trajektorii i stałym wzroście e-commerce będziemy uważnie obserwować dynamikę rynku. W sytuacji, kiedy pojawią się - w naszej ocenie - przesłanki do rewizji guidance, z pewnością bezzwłocznie poinformujemy o tym rynek i inwestorów. Rosnące wolumeny skłonią nas być może jeszcze do szybszej rozbudowy sieci, szczególnie w przypadku najbardziej eksploatowanych urządzeń" - dodał.

 

Inpost prognozuje, że w 2021 roku jego przychody będą w przedziale 3,46-3,61 mld zł, a z uwzględnieniem wpływu kupna francuskiej spółki Mondial Relay mają wynieść między 5,665-5,910 mld zł.

 

Skorygowana marża EBITDA ma wynieść na koniec 2021 roku niskie 40 proc., a z uwzględnieniem wpływu Mondial Relay może to być niskie 30 proc.

 

W opinii prezesa Brzoski, drugie wyzwanie na ten rok to strategia międzynarodowa.

 

"Chcemy mieć ponad 3.000 paczkomatów w Wielkiej Brytanii, chcemy też zamknąć transakcję przejęcia Mondial Relay i rozpocząć w trzecim i czwartym kwartale pierwsze działania integracyjne, które pozwolą zaproponować klientom międzynarodowym od początku 2022 roku ofertę na pięciu rynkach europejskich pod marką InPost" - dodał.

 

InPost planuje akwizycję Mondial Relay, francuskiej platformy dostaw przesyłek e-commerce, za ok. 565 mln euro (ok. 2,6 mld zł). Transakcja zostanie sfinalizowana po uzyskaniu opinii rady pracowniczej Mondial Relay oraz pod warunkiem uzyskania zgody organów regulacyjnych. Finansowanie pomostowe transakcji w okresie 365 dni zapewni konsorcjum siedmiu banków. Spółka zakłada, że zamknięcie transakcji nastąpi do końca drugiego kwartału 2021 roku.

 

Rafał Brzoska wskazał, że gdy dojdzie do przejęcia Mondial Relay, to będzie największe przejęcie dokonane przez prywatną polską firmę za granicą w historii.

 

"Mamy odpowiednie zasoby kapitałowe i ludzkie, dlatego zdecydowaliśmy się złożyć ofertę na Mondial Relay. To może być największa polska prywatna akwizycja w historii. To będzie duży wysiłek i wyzwanie, więc nie rozglądamy się już za innymi tematami i biznesami" - powiedział Brzoska.

 

"Mondial Relay działa we Francji, który jest kluczowym rynkiem, bo aż 40 proc. tamtejszych klientów odbiera paczki na własną rękę z jakiegoś punktu, ze sklepu, kwiaciarni, stacji benzynowej. Są nauczeni, że paczka do nich nie przyjedzie. Francja to największy rynek europejski, gdzie jest tak duża konwersja, a poza tym Mondial Relay działa jeszcze w Hiszpanii i w krajach Beneluksu. Razem z Wielką Brytanią i Włochami mielibyśmy już wtedy bardzo duże pokrycie geograficzne" - dodał.

 

W okresie 12 miesięcy 2020 roku Mondial Relay uzyskał przychody ze sprzedaży w wysokości 437 mln euro oraz wypracował około 60 mln euro EBITDA.

 

Brzoska zapowiada, że InPost docelowo skupi się na pięciu europejskich rynkach i nie planuje wejścia na kolejne rynki.

 

"Nie myślimy już o żadnych nowych obszarach, nie Europa Środkowo-Wschodnia, nie Azja, nie Ameryka, tylko skupienie się na pięciu kluczowych rynkach" - powiedział.

 

W zeszłym roku InPost zdecydował o rozbudowie sieci paczkomatów w Wielkiej Brytanii.

 

"Nasza sieć w Wielkiej Brytanii była przez trzy i pół roku zamrożona. W zeszłym roku doszliśmy do wniosku, że w Polsce jesteśmy już na tyle silni, że teraz jest czas, żeby wrócić do Wielkiej Brytanii. W samym czwartym kwartale rozstawiliśmy prawie 300 maszyn w trzech kluczowych aglomeracjach w Londynie, Manchesterze i w Birmingham" - powiedział prezes.

 

"W tym roku chcemy rozstawić w tych aglomeracjach 2.000 maszyn, co oznacza, że na koniec roku powinniśmy mieć w Wielkiej Brytanii 3.000 maszyn w najlepszych lokalizacjach. To będzie początek stałego budowania pozycji na tym rynku" - dodał.

 

W 2020 roku Inpost zdecydował też o rozbudowie sieci we Włoszech, gdzie miał do tej pory 350 maszyn. Pierwsze instalacje odbyły się już w pierwszym kwartale 2021 roku.

 

Prezes zwraca uwagę, że pandemia Covid-19 przyspieszyła strukturalne zmiany w kierunku gospodarki cyfrowej. Na całym świecie nastąpiła gigantyczna zmiana zachowań konsumenckich i trwałe przejście w kierunku online.

 

"Widzimy strukturalną zmianę zachowań konsumenckich, odejście od zakupów w tradycyjnym kanale retailowym w stronę online i to już pozostanie. Ostatni raport PwC pokazuje, że nawet gdy pandemia się skończy, to 85 proc. konsumentów od online nie odejdzie. Jak popatrzymy na ruchy kluczowych graczy w omnichannel takich jak Zara, CCC czy LPP, to wszyscy optymalizują sieć placówek w dół i bardzo mocno inwestują w online" - powiedział.

 

Przychody InPostu w 2020 roku wzrosły o 104 proc. do 2,53 mld zł, EBITDA zwiększyła się o 184 proc., do 994 mln zł, marża EBITDA wzrosła do 39,3 proc., a skorygowany poziom EBITDA zwiększył się o 186 proc. do 1,00 mld zł. W tym okresie wydatki inwestycyjne wzrosły o 68 proc. do 537 mln zł, a wolne przepływy pieniężne zwiększyły się dziesięciokrotnie – do 380 mln zł. Spółka zakończyła rok z dźwignią finansową pro-forma netto na poziomie 2,4x.

 

"Nasze przychody wzrosły ponad dwukrotnie, skorygowany poziom EBITDA przekroczył 1 mld zł, a wolne przepływy pieniężne wzrosły dziesięciokrotnie, podczas gdy wciąż zwiększaliśmy inwestycje w Polsce i Wielkiej Brytanii. Liczba przesyłek zwiększyła się ponad dwukrotnie, sieć paczkomatów także rosła dynamicznie i wprowadziliśmy liczne innowacje – jak nasza aplikacja mobilna, bezdotykowy odbiór paczek czy zwroty bez etykiet" - powiedział Rafał Brzoska.

 

InPost w 2020 roku zwiększył wolumen przesyłek o 115 proc. do 310 mln. Łączna liczba skrytek w Polsce wzrosła o 78 proc., do prawie 1,5 mln.

 

Na koniec zeszłego roku InPost miał łącznie 12,254 tys. paczkomatów, w tym 10,776 tys. w Polsce. Plany spółki na 2021 rok przewidują 16,5-18,5 tys. paczkomatów, w tym w Polsce ma ich być między 14,5 tys. a 15,5 tys.

 

InPost zakłada, że w 2021 roku nakłady inwestycyjne będą w przedziale 700-745 mln zł, a z uwzględnieniem Mondial Relay sięgną 800-945 mln zł. W Polsce nakłady inwestycyjne mają wynieść 509,1 mln zł.

 

Piotr Rożek

(PAP Biznes), #IPT

 

pr/ asa/

Zobacz także: InPost S.A. - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: