Amica planuje CAPEX w '21 na ok. 150 mln zł; rozpoczyna prace nad nową strategią (opis)
Amica, po czasowym zamrożeniu inwestycji w 2020 r., planuje w 2021 r. wrócić do ich realizacji i zakłada, że nakłady będą na poziomie ok. 150 mln zł. Środki mają zostać przeznaczone m.in. na rozbudowę mocy produkcyjnych - poinformowali przedstawiciele zarządu podczas środowej wideokonferencji. Zarząd poinformował, że rozpoczyna prace nad nową długoterminową strategią.
"Na początku pandemii ograniczyliśmy nakłady inwestycyjne - w drugim kwartale została podjęta decyzja o wstrzymaniu inwestycji. W zaktualizowanej strategii wskazywaliśmy kwotę 500 mln zł i podtrzymujemy, że nasz rozwój wymaga takich nakładów" - powiedział członek zarządu ds. finansowych i personalnych Michał Rakowski.
W ramach zaktualizowanej strategii HIT2023 Amica planowała w latach 2020-2023 przeznaczyć na inwestycje około 500 mln zł.
Rakowski dodał, że w 2020 r. nakłady grupy finalnie wyniosły ok. 30 mln zł, chociaż na początku zeszłego roku zapowiadano ok. 90 mln zł na inwestycje, a później ten plan zmniejszono do 60 mln zł z powodu pandemii. Część nie zrealizowanych projektów - jak powiedział Rakowski - przechodzi na 2021 r. i w tym roku nakłady inwestycyjne mają opiewać na ok. 150 mln zł. Dodał, że w kolejnych latach można spodziewać się podobnej skali inwestycji.
Członek zarządu w odpowiedzi na pytanie jakie inwestycje są planowane w tym roku powiedział, że grupa chce przeznaczyć środki m.in. na rozbudowę mocy produkcyjnych.
"Moce, jak widzimy, są wykorzystane w pełni. W ostatnich miesiącach 2020 r. wzrost mocy był znaczący - przekraczaliśmy +magiczne+ poziomy 6,5 tys. sztuk produkcji dziennie" - dodał członek zarządu.
Ponadto, Amica chce inwestować w automatyzację, by zwiększać efektywność, a wydatki zostaną poniesione również na zmiany systemów operacyjnych.
Prezes Jacek Rutkowski powiedział, że zarząd rozpoczął prace nad nową strategią długoterminową, która ma obejmować horyzont co najmniej do 2030 r.
"Chcemy ją do końca roku opracować. Być może zmienione będą punkty ciężkości, które były do tej pory tak, a nie inaczej, formułowane. Być może zdecydujemy się wyjść poza Europę, na której koncentrowaliśmy się mocno w ostatnich latach. Nie chcę bliżej definiować na razie, chcemy nad strategią popracować" - dodał prezes.
Rutkowski zaznaczył, że grupa chce zwiększać nakłady i prawdopodobnie będzie chciała więcej środków przeznaczać na marki i ich promocję.
"Nie możemy oszczędzać na inwestycjach, bo od tego zależy nasza przyszłość. Jesienią, kiedy okazało się, że sytuacja się poprawia zaczęliśmy inwestycje odblokowywać i ten rok będzie rokiem inwestycji - skumulują się te zatrzymane w 2020 r. z tymi, które miały być zaplanowane na 2021 r." - powiedział prezes.
Dodał, że na koniec roku grupa zmniejszyła zadłużenie odsetkowe, ma pozytywny cash flow i chce zainwestować środki, by firma była w długiej perspektywie konkurencyjna.
(PAP Biznes), #AMCdoa/ asa/
