Środowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami. S&P 500 zamknął dzień tuż pod historycznym szczytem, a Nasdaq zyskał ponad 1,5 proc. Rynki oczekują na ogłoszenie szczegółów pakietu dla infrastruktury prezydenta USA Joe Bidena.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował 0,26 proc., do 32.981,55 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł 0,36 proc., do 3.972,89 pkt.
Nasdaq Composite stracił 1,54 proc. i zamknął sesję na poziomie 13.246,87 pkt.
W marcu Dow Jones i S&P 500 wzrosły odpowiednio o 6,6 i 4,3 proc. Dla obu indeksów był to najlepszy miesiąc od listopada 2020 roku i czwarty z pięciu miesięcy zakończonych na plusach. Licząc w całym pierwszym kwartale Dow zyskał 7,8 proc., a S&P 500 wzrósł o 5,8 proc. To już czwarty z rzędu wzrostowy kwartał dla tych indeksów.
Relatywnie gorzej zachowywał się w marcu Nasdaq, gdyż nie był to udany miesiąc dla spółek technologicznych, wrażliwych na rosnące rentowności obligacji. Od 1 marca indeks ten zyskał 0,4 proc., a w całym pierwszym kwartale wzrósł o 2,8 proc.
Podczas środowej sesji Apple rósł o 2 proc., gdyż UBS podniósł rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "neutralnie".
Po około 2 proc. zwyżkowały m.in. Netflix, Amazon, Alphabet i Facebook. Prawie 5 proc. zyskała Tesla.
Akcje Chewy rosły o 9 proc. Spółka podała, że jej kwartalny zysk na akcję wyniósł 5 centów, podczas gdy analitycy prognozowali stratę w wysokości 10 centów.
Notowania BlackBerry szły w dół o 8,5 proc. Kwartalny zysk na akcję wyniósł 3 centy, zgodnie z oczekiwaniami.
Walgreens rósł o 4,5 proc. Kwartalny zysk na akcję wyniósł 1,40 USD vs konsensus rynkowy na poziomie 1,11 USD.
Akcje Lululemon spadały 4 proc., mimo że kwartalny zysk na akcję wyniósł 2,58 USD, o 9 centów przebijając oczekiwania.
Pfizer szedł w górę o 0,5 proc. Amerykański koncern i jego niemiecki partner BioNTech poinformowały w środę, że testy dowiodły, iż ich szczepionka na Covid-19 jest skuteczna i bezpieczna dla dzieci w wieku 12-16 lat. W najbliższych tygodniach firmy wystąpią o jej dopuszczenie na rynek USA.
Prezydent USA Joe Biden poda w środę podczas popołudniowego wystąpienia w Pittsburgu szczegóły planu gospodarczego, w tym wydatki na infrastrukturę, walkę ze zmianami klimatu i nierównościami społecznymi. Media podają, że łączna kwota pakietu może sięgnąć od 2 do 4 bln USD.
Portal CNBC podał, powołując się na źródła, że wysokość środków w ramach pakietu wyniesie ponad 2 bln USD, a plan zostanie sfinansowany przez podniesienie podatku dla korporacji do 28 proc.
Będzie to najmocniejsze wsparcie dla gospodarki od czasu inwestycji USA w program kosmiczny w latach 60. ubiegłego wieku i budowy systemu autostrad międzystanowych w latach 50.
"Podobnie jak wielkie projekty z przeszłości, plan prezydenta Bidena zjednoczy i zmobilizuje kraj do sprostania wielkim wyzwaniom naszych czasów: kryzysowi klimatycznemu i ambicjom autokratycznych Chin" - napisał w komunikacie Biały Dom przed przemówieniem Bidena.
Analitycy wskazują, że rynki dość chłodno zareagowały na plany Bidena.
„Zapowiedziane plany mają długą i męczącą podróż, aby przedostać się przez Kongres, a ostateczny wynik może wyglądać zupełnie inaczej. Jeśli inwestorzy odpowiednio rozważą ryzyko, w krótkim okresie nie powinno to mieć dużego wpływu na rynki” - powiedział James Athey, dyrektor inwestycyjny w Aberdeen Standard Investments.
„Bodźce fiskalne nie są już w 100 proc. pożądane przez rynki. To dlatego, że przyniosą ze sobą wyższe rentowności, rosnące oczekiwania inflacyjne i obawę, że Fed zmieni nastawienie w polityce monetarnej w 2021 roku. Dodatkowo rynki obawiają się podwyżek podatków od osób fizycznych, korporacji i inwestycji” - powiedział w notatce Tom Essaye, założyciel Sevens Report.
W firmach w USA przybyło w marcu 517 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Analitycy oceniali, że raport ADP wskaże na wzrost miejsc pracy w USA o 550 tys. Miesiąc wcześniej, według ADP, przybyło 176 tys. miejsc pracy, po korekcie z 117 tys. (PAP Biznes)
kkr/ pr/
