Roszczenia banku i konsumenta są niezależne - SN
Sąd Najwyższy podtrzymał stanowisko, że roszczenia banku i konsumenta są niezależne, nie ulegają automatycznie wzajemnej kompensacji - poinformował w piątek Sąd Najwyższy po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej dotyczącej kredytów walutowych. W opinii sądu bank może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna, co wyznacza bieg przedawnienia
"Jeżeli (..) umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych (...)" - powiedział prezes Izby Cywilnej Sądu Najwyższego sędzia Dariusz Zawistowski.
"Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna" - dodał.
Poinformował o nadaniu uchwale mocy zasady prawnej.
W piątek odbyło się posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, który w składzie 7 sędziów odpowiedział na pytania prawne zadane przez Rzecznika Finansowego, dotyczące sposobu rozliczeń po unieważnieniu przez sąd powszechny umowy kredytu denominowanego lub indeksowanego w walucie obcej.
"Skoro bank nie może do czasu definitywnego upadku umowy domagać się zwrotu świadczenia spełnionego na jej podstawie, a w szczególności zwrotu kapitału udostępnionego konsumentowi, to nie może również rozpocząć biegu przedawnienia tego roszczenia" - powiedział sędzia sprawozdawca Roman Trzaskowski.
Trzaskowski ocenił, że problematyka tych kredytów powinna być już dawno rozstrzygnięta przez ustawodawcę. Ocenił, że treść uchwały Izby wskazuje na to, że nie odpowiada ona dokładnie na pytania Rzecznika Fiannsowego i pytania te "przeformułowuje".
Podał, że konsument może żądać zwrotu całości spłaconych rat kredytu niezależnie od tego "czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku".
"Sąd Najwyższy nie może i nie chce uchylać się od przedstawionych mu do rozstrzygnięcia zagadnień, ale może działać tylko w zakresie, którego dotyczył wniosek Rzecznika Finansowego" - powiedział Trzaskowski.
"Uchwała dotyczy tylko niektórych zagadnień związanych z określeniem reżimu roszczeń restytucyjnych z całkowitą bezskutecznością umowy kredytu (...)" - dodał.
Piątkowa uchwała Izby Cywilnej Sądu Najwyższego wyprzedzi uchwałę pełnego składu tej izby w sprawie kredytów frankowych. Posiedzenie całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego zostało wyznaczone na 11 maja. (PAP Biznes)
seb/ mfm/