DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie spadki giełdowych indeksów; wieczorem protokół Fed

W zachodniej Europie środowa sesja rozpoczyna się od sporych spadków głównych indeksów. Na rynkach utrzymuje się niepokój związany z rosnącą inflacją. Spokoju nie daje też inwestorom zaostrzenie pandemii Covid-19 w Azji. Wieczorem ważna dla graczy rynkowych publikacja - protokół z posiedzenia Fed - informują maklerzy.

Indeks Stoxx Europe 600 spada o 1,3 proc. - najmocniej od tygodnia, ale od początku roku wskaźnik ten zyskał prawie 10 proc. napędzany oczekiwaniami szybszego ożywienia gospodarczego na świecie w związku z prowadzonymi szczepieniami na Covid-19.

W środę na minusie są wszystkie sektory ze Stoxx 600, a najgorzej radzi sobie branża wydobywcza - w reakcji na wstrzymanie wzrostów cen rud żelaza.

Sektor skupiający spółki energetyczne zniżkuje o 1,5 proc. w reakcji na dane z USA, które pokazały wzrost amerykańskich zapasów ropy w ub. tygodniu o ponad 600 tys. baryłek.

Iliad zniżkuje o 3 proc. po obniżeniu rekomendacji przez HSBC.

Premier Foods zyskuje 4,5 proc. Wyniki roczne spółki okazały się lepsze od prognoz analityków.

John Laing drożeje o 11 proc. po akceptacji oferty przejęcia przez KKR.

JCDecaux zyskuje 2,5 proc. po lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży w I kw.

Analitycy wskazują, że nastroje na rynkach pogarsza fakt rosnącej inflacji, co może zaszkodzić globalnemu ożywieniu gospodarczemu. Do tej pory wśród inwestorów utrzymywał się pozytywny sentyment w związku z postępującą akcją szczepień przeciwko Covid-19 i utrzymywaniem w regionie łagodnej polityki fiskalnej i monetarnej.

W czasie, gdy europejskie firmy osiągają jedne z najlepszych wyników finansowych w historii w obecnym sezonie sprawozdawczym, to wzrost popytu na rynkach wzbudza obawy, że presja cenowa może wymknąć się spod kontroli.

Do listy obaw należy też dodać niepokój inwestorów o pojawianie się nowych odpornych na szczepionki wariantów koronawirusa.

"Wyniki spółek są dobre, co sugeruje, że jest potencjał do dalszych zysków, w czasie ponownego otwierania gospodarek po blokadach" - mówi Michael Hewson, główny analityk rynku w CMC Markets.

"Ale z drugiej strony są obawy, że rosnąca liczba przypadków koronawirusa i rozprzestrzenianie się wariantu indyjskiego może wpłynać na zmianę perspektyw, więc jesteśmy w +krainie niezdecydowania+" - dodaje.

Tymczasem o 20.00 amerykańska Rezerwa Federalna opublikuje protokół z kwietniowego posiedzenia banku.

"Najciekawszym wydarzeniem środowej sesji będzie publikacja minutes z ostatniego posiedzenia Fed (27-28.04). (...) Generalnie spodziewać się można komentarza chłodzącego oczekiwania inwestorów na potencjalne podwyżki stóp procentowych. Publikacja dokumentu w perspektywie najbliższych dni powinna sprzyjać spadkowi rentowności US Treasuries i Bundów, (...)" - piszą w nocie rynkowej analitycy PKO BP.

"Decyzyjni członkowie FOMC w swoich wypowiedziach podkreślają, że aby rozpocząć proces normalizacji polityki pieniężnej konieczne jest osiągnięcie pełnego zatrudnienia w gospodarce, wzrost inflacji w dłuższym okresie powyżej 2 proc., a także trwała poprawa sytuacji epidemicznej" - wskazują.

Eksperci PKO BP oceniają, że "w tym kontekście ciekawa będzie publikacja nowych prognoz makroekonomicznych, które Fed zapewne skoryguje lekko w górę w zakresie inflacji i PKB".

"Mimo ewentualnej korekty prognoz, realnie patrząc, bank centralny mógłby zacząć ograniczać zakupy papierów dłużnych od początku 2022 r., program mógłby zostać wygaszony w połowie przyszłego roku, a po około półrocznej przerwie, czyli najwcześniej w 2023 r., można byłoby w ogóle rozpatrywać ewentualne podwyżki stóp procentowych" - wskazują.

"Taki wydźwięk minutes wzmacniałby rynek, który wycenia szybsze podwyżki stóp procentowych w USA. Z punktu widzenia rynku interesujące byłyby też informacje dotyczące ewentualnej kontroli krótkiego końca krzywej w USA" - uważają analitycy PKO Bank Polski.

Na rynku walutowym euro jest po 1,2238 USD, wyżej o 0,1 proc.

Brytyjski funt bez zmian jest po 1,4193 USD.

Japoński jen jest wyceniany po 109,00 za 1 USD.

Rentowność amerykańskich 10-letnich UST wynosi 1,65 proc., wyżej o 2 pb.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 64,72 USD, niżej o 1,18 proc.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 68,02 USD za baryłkę, niżej o 1,02 proc.

Złoto jest po 1.868,41 USD za uncję - blisko najwyższego poziomu od ponad 3 miesięcy. Traderzy oceniają, że w przyszłym roku będzie powyżej 2.500 USD za uncję.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.40

(PAP Biznes)

aj/ osz/