Przejdź do treści

udostępnij:

W '21 prawdopodobny wzrost PKB Polski o ponad 5 proc. - PZU (opinia)

Wobec lepszych niż oczekiwano odczytów makro w I kw. i zaskakująco wczesnego odbicia inwestycji jest prawdopodobne, że w 2021 r. PKB wzrośnie o ponad 5 proc. - ocenił w czwartkowym komentarzu główny ekonomista PZU Paweł Durjasz.

"Poziom PKB sprzed pandemii zostanie najprawdopodobniej przekroczony już w II kwartale br. (brakuje tylko 1,7 proc.). Oczekujemy bowiem mocnego odbicia odłożonej konsumpcji w miarę znoszenia ograniczeń w usługach. Nawet jeśli w kolejnych kwartałach inwestycje już się nie powiększą, to ich wzrost w 2021 roku może być dwucyfrowy, podnosząc dotychczasowe prognozy popytu krajowego. Wobec lepszych niż oczekiwano wyników I kwartału i zaskakująco wczesnego odbicia inwestycji jest więc prawdopodobne, że PKB wzrośnie w 2021 roku o ponad 5 proc., o ile ten dodatkowy popyt nie wypłynie wyraźniej za granicę, zwiększając import i ujemny wpływ eksportu netto na PKB" - napisał Durjasz.

Według eksperta PZU, mocne efekty bazowe wypychające roczny wskaźnik inflacji w górę właśnie się kończą i majowa inflacja (4,8 proc. wg odczytu flash GUS) będzie zapewne najwyższą w tym roku, ale CPI raczej nie spadnie jednak poniżej 4 proc. do końca tego roku, co średniorocznie przełoży się na ok. 4 proc. CPI.

"Na razie za wzrostem inflacji stoją czynniki pozostające poza kontrolą RPP (głównie wzrost światowych cen paliw i innych surowców). Rada będzie zapewne czekać z reakcją, by przekonać się, czy wiosną przyszłego roku efekty bazowe rzeczywiście ściągną inflację z powrotem w obszar dopuszczalnych odchyleń od celu. Wobec mocnego odbicia PKB i popytu, prawdopodobieństwo rozpoczęcia normalizacji stóp procentowych w okolicach połowy 2022 roku - a może nieco wcześniej - wyraźnie jednak wzrosło" - dodano. (PAP Biznes)

tus/ osz/

udostępnij: