DZIEŃ NA RYNKACH: Giełdy w Azji idą w dół; stopy proc. w Chinach bez zmian
Indeksy w Azji spadają, a kontrakty na europejskich giełdach idą w górę. Inwestorzy analizują decyzje Ludowego Banku Chin, który pozostawił stopy proc. bez zmian. Niepokój na rynku budzi wariant Delta Covid-19. Dolar umacnia się.
Nikkei 225 stracił 0,96 proc. do 27.388,16 pkt. Topix spadł o 0,96 proc.
W Chinach Shanghai Composite Index traci 0,11 proc.
W Hongkongu Hang Seng spada o 1,11 proc.
W Korei Południowej KOSPI ze zniżką o 0,35 proc.
W Indiach indeks Sensex traci 0,89 proc.
Evergrande Group spada o 11 proc. na giełdzie w Hongkongu. Media podają, że sprzedaż dwóch inwestycji Evergrande została wstrzymana przez władze, zwiększając presję na przepływy pieniężne dewelopera, co budziło obawy w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
Inwestorzy poznali we wtorek decyzję ws. polityki monetarnej banku centralnego Chin, który pozostawił stopy procentowe bez zmian. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami analityków.
1-roczna stopa oprocentowania kredytów bankowych dla firm wynosi nadal 3,85 proc. Bank obniżył tę stopę na posiedzeniu w IV 2020 r. o 20 pb. 5-letnia stopa referencyjna kredytów hipotecznych bez zmian wynosi 4,65 proc. Tę stopę PBOC obniżył w IV 2020 r. o 10 pb.
Na rynkach rosną obawy o dalsze rozprzestrzenianie się wysoce zakaźnego wariantu Delta koronawirusa.
„Rynki są wyraźnie w trybie risk-off” – powiedział Edison Pun, starszy analityk rynku w Saxo Markets, dodając, że trend wzrostowy na Wall Street słabnie.
Według amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, zakażenie koronawirusem stwierdzono dotychczas u ponad 190,5 mln ludzi na świecie, a ponad 4,09 mln zainfekowanych zmarło; wykonano ponad 3,6 mld szczepień przeciw Covid-19.
Sytuacja pandemiczna pogarsza się m.in. w Europie Zachodniej.
"Francja weszła w czwartą falę epidemii Covid-19” – potwierdził w poniedziałek rzecznik francuskiego rządu Gabriel Attal, który wyjaśnił, że wiąże się to z szybkim rozprzestrzenianiem się wariantu koronawirusa Delta.
Jak podano w poniedziałek, w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii wykryto 39.950 zakażeń koronawirusem i zarejestrowano 19 zgonów. W obu przypadkach są to wyraźnie niższe liczby niż w poprzednich kilku dniach, ale wynika to raczej z faktu, że dane te dotyczą weekendu, gdy przeprowadza się mniej testów.
„Pomimo wprowadzenia szczepionek wydaje się, że rynki nie uczą się żyć z COVID-19. Wydaje się, że sentyment zmienił się - przynajmniej na razie - w przekonanie, że oczekiwania dotyczące wzrostu i zysków mogą być przesadzone” – napisali analitycy ANZ w raporcie, dodając, że niechętni do ryzyka inwestorzy uciekają od surowców.
„Inwestorzy obawiają się, że nowa fala pandemii może potencjalnie spowolnić tempo ponownego otwarcia gospodarczego. Następne 1-2 miesiące będą ważnym papierkiem lakmusowym dla strategii rządów w zakresie normalizacji życia i działalności gospodarczej w obliczu zagrożenia pandemią” – powiedział Tai Hui, główny strateg rynku azjatyckiego w JP Morgan Asset Management.
Kontrakty na Stoxx 50 Europe rosną o 0,45 proc., na FTSE 100 w górę o 0,44 proc., na CAC 40 rosną 0,33 proc., a na DAX zwyżkują o 0,5 proc.
Kontrakty na indeksy w USA wahają się od 0,35 proc. do 0,6 proc.
W poniedziałek Indeks S&P 500 zniżkował o 1,59 proc. i zakończył sesję na poziomie 4.258,49 pkt., Dow Jones Industrial (DJI) stracił 2,09 proc. do 33.962,04 proc., a Nasdaq Composite spadł o 1,06 proc. i zamknął notowania na poziomie 14.274,98 pkt. Dla DJI była to najgorsza sesja od października zeszłego roku.
Dolar umacnia się o 0,07 proc. wobec koszyka walut do 92,95 pkt.
Eurodolar idzie w dół o 0,18 proc. do 1,1717.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,1 proc. do 109,48.
Kurs funta zniżkuje o 0,22 proc. wobec dolara do 1,3642.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na sierpień są wyceniane po 67,21 USD za baryłkę, po wzroście o 1,2 proc., a wrześniowe futures na Brent idą w górę o 0,99 proc. do 69,29 USD/b. (PAP Biznes)
kkr/ asa/
