DZIEŃ NA RYNKACH: Odbicie na giełdach w Azji; rynki analizują Fed
Giełdy w Azji odbijają, po ostatnich spadkach w tym tygodniu, a kontrakty w Europie są głównie na plusach. Inwestorzy analizują komunikat po posiedzeniu Fedu oraz przemówienie prezesa J. Powella. Ceny ropy rosną.
W Japonii Nikkei 225 wzrósł o 0,73 proc.
W Chinach Shanghai Composite Index wzrósł o 1,5 proc.
W Hongkongu indeks Hang Seng zwyżkuje o 2,73 proc.
W Korei Południowej wskaźnik KOSPI wyżej o 0,24 proc.
W Indiach indeks Sensex rośnie o 0,49 proc.
Indeks Hang Seng Tech wzrósł o 7,3 proc., ale nadal jest na minusie o 5 proc. w tym tygodniu. Indeks osiągnął w środę najniższy poziom w historii.
Akcje Tencent wzrosły o 9 proc., podczas gdy spółka Alibaba zyskała 7 proc., a Meituan 10 proc.
Akcje Softbank Group w Japonii wzrosły o 4 proc. CNBC podał, że japoński konglomerat sprzedaje około jednej trzeciej swoich udziałów w firmie przewozowej Uber, aby pokryć straty związane z inwestycją w chińską firmę przewozową Didi.
Akcje Grupy Sony poszły w górę o 3 proc. po tym, jak Sony Interactive Entertainment ogłosiło w środę, że od premiery sprzedano ponad 10 milionów konsol PlayStation 5, która jest najszybciej sprzedającą się konsolą w historii firmy.
Reuters podał w środę, że Chińska Komisja Regulacyjna ds. Papierów Wartościowych (CSRC) odbyła spotkanie z dyrektorami czołowych światowych banków inwestycyjnych, aby uspokoić nerwy rynków finansowych.
Państwowe media, w tym agencja Xinhua, „China Securities Journal” i „China Daily”, opublikowały komentarze, w których argumentują, że lokalne rynki akcji i obligacji pozostają atrakcyjne dla inwestorów i że kraj nadal jest zaangażowany w otwieranie gospodarki na zagraniczny kapitał.
W czwartek chiński bank centralny PBoC zasilił system finansowy płynnością w wysokości 30 mld juanów (4,6 mld USD) za pośrednictwem operacji otwartego rynku.
Inwestorzy zbyli udziały w chińskich firmach po tym, jak Pekin opublikował w weekend przepisy zakazujące korepetycji z podstawowych przedmiotów szkolnych. Chiny rozpoczęły także kampanię antymonopolową przeciwko gigantom technologicznym.
„Rozpacz na rynku stwarza okazje do zakupów. W najmroczniejszych czasach musisz być przekonany, że jutro słońce wzejdzie” – powiedział Xie Chen, zarządzający funduszem w Shanghai Jianwen Investment Management Co., który kupił akcje Tencent podczas wyprzedaży na początku tygodnia.
„Lęk jest przesadzony” – ocenili analitycy Citi w raporcie, dodając, że niedawne zaostrzenie polityki wobec korepetycji pozalekcyjnych i firm internetowych doprowadzi do zdrowszego, racjonalnego rozwoju w dłuższej perspektywie.
W środę Fed utrzymał główną stopę procentową w USA w przedziale 0-0,25 proc. Według FOMC, gospodarka USA poczyniła postępy w realizacji celów mandatowych banku centralnego. Decyzja o stopach procentowych była zgodna z oczekiwaniami rynku i została podjęta jednogłośnie.
W komunikacie podkreślono, że Fed dąży do "osiągnięcia maksymalnego zatrudnienia i inflacji na poziomie 2 proc. w dłuższej perspektywie".
Uważamy, że inflacja w USA powinna z czasem spadać - powiedział prezes Fedu Jerome Powell podczas wideokonferencji w środę po posiedzeniu Rezerwy.
„Uważamy, że inflacja powinna z czasem spadać. Powiedziałbym, że w najbliższym czasie ryzyko dla inflacji jest prawdopodobnie skierowane w górę. W średnim okresie uważam, że inflacja spadnie. Trudno powiedzieć, kiedy to nastąpi. (…) Zwłaszcza gdyby oczekiwania inflacyjne wzrosły, skorzystalibyśmy z naszych narzędzi, aby sprowadzić inflację z powrotem do 2 proc. Nie będziemy jednak mieli długiego okresu wysokiej inflacji” – wskazywał prezes Fedu.
Analitycy wskazują, że po posiedzeniu rynek nie dowiedział się zbyt wiele o planach Fedu na najbliższy czas.
„J. Powell nie rzucił więcej światła odnośnie terminu zawężenia wzrostu sumy bilansowej, wobec tego uczestnicy rynku będą szukać więcej informacji w tym zakresie podczas jesiennych wydarzeń związanych z amerykańskim bankiem centralnym. Brak jasnych perspektyw co do dalszych kroków podejmowanych przez FOMC przyczynił się do lekkiego osłabienia dolara” – napisano w Dzienniku Rynkowym PKO BP.
„Rynki akcji nie zareagowały specjalnie na posiedzenie, co może oznaczać, że tak skrajnie gołębi Fed jest już w cenach i jednocześnie, że nagły zwrot mógłby okazać się rynkową katastrofą (a zatem decyzja o takim zwrocie, gdyby inflacja np. nadal zaskakiwała, będzie jeszcze trudniejsza). Natomiast stracił dolar, a zyskało złoto – te rynki wykonały spore ruchy po czerwcowym posiedzeniu, jednak brak jakichkolwiek zmian wczoraj może zachęcać do korekt” – ocenił dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
Kontrakty na Stoxx 50 Europe rosną o 0,07 proc., na FTSE 100 w górę o 0,11 proc., na CAC 40 rosną 0,28 proc., a na DAX zniżkują o 0,07 proc.
Kontrakty na indeksy w USA wahają się od -0,05 proc. do +0,2 proc.
W środę Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował 0,36 proc., do 34.930,93 pkt. S&P 500 na koniec dnia spadł 0,02 proc., do 4.400,64 pkt. Nasdaq Composite wzrósł 0,70 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.762,58 pkt.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na wrzesień są wyceniane po 72,71 USD za baryłkę, po wzroście o 0,47 proc., a wrześniowe futures na Brent idą w górę o 0,44 proc. do 75,06 USD/b. (PAP Biznes)
kkr/ asa/
