Indeksy w Azji głównie zniżkują na zakończenie trudnego dla inwestorów tygodnia. Rynki oceniają perspektywy dla chińskich giełd po działaniach regulacyjnych ze strony Pekinu, a także obawiają się o dalszy wzrost liczby zakażeń Covid-19. Ceny ropy spadają.
W Japonii Nikkei 225 spadł o 1,8 proc.
W Chinach Shanghai Composite Index spadł o 0,58 proc.
W Hongkongu indeks Hang Seng zniżkuje o 2,04 proc.
W Korei Południowej wskaźnik KOSPI jest niżej o 1,11 proc.
W Indiach indeks Sensex rośnie o 0,13 proc.
W ciągu tygodnia indeks Hang Seng spadł o prawie 6 proc., co jest najgorszym tygodniowym wynikiem od marca 2020 r. Globalni inwestorzy sprzedają udziały w chińskich firmach po tym, jak Pekin opublikował w weekend przepisy zakazujące korepetycji z podstawowych przedmiotów szkolnych. Chiny rozpoczęły także kampanię antymonopolową przeciwko gigantom technologicznym.
Indeks Hang Seng Tech spadł o 4,2 proc., zwiększając tygodniowy spadek do ponad 8 proc.
Alibaba spadł o 5,5 proc., Tencent spadł o 4 proc., a Meituan o ponad 8 proc.
„Nie sądzimy, aby sygnały płynące z tego niedawnego napływu wiadomości były wystarczające, abyśmy podnieśli rekomendacje dla akcji z Chin. Wstępne opinie inwestorów wskazują, że nadal są zaniepokojeni i szukają bardziej formalnych wskazówek i działań, aby złagodzić te potencjalne problemy” – wskazał Morgan Stanley w raporcie, powołując się na długoterminowe obawy dotyczące przyszłości chińskich akcji offshore i możliwych ograniczeń inwestycji zagranicznych w chińskich firmach.
„Oczywiste jest, że inwestorzy są bardzo wstrząśnięci działaniami regulacyjnymi. Spodziewamy się, że indeksy technologiczne będą pod presją w najbliższym czasie, ale jesteśmy bardzo optymistyczni w perspektywie średnio- i długoterminowej” – powiedział Michael Frazis, menedżer portfela w Frazis Capital Partners, dodając, że rynek nadal boryka się z innymi krótkoterminowymi naciskami.
Inwestorzy obawiają się o dalszy rozwój pandemii Covid-19 w Azji
W Tokio, gdzie stan wyjątkowy już obowiązuje, w czwartek miasto zgłosiło ponad 3,8 tys. nowych zakażeń, najwięcej od początku pandemii. Telewizja Nippon, cytowana przez agencję Reutera, podała w czwartek, że w ciągu ostatniej doby w kraju po raz pierwszy odnotowano ponad 10 tys. nowych infekcji.
Koronawirus szerzy się obecnie w Japonii szybciej niż kiedykolwiek i zaczyna zagrażać standardowej opiece zdrowotnej; mogą umierać ludzie, których w normalnych warunkach dałoby się uratować – ocenił panel ekspertów doradzających japońskiemu rządowi.
Chińskie władze zgłosiły w czwartek nowe lokalne objawowe zakażenia koronawirusem w trzech regionach, w tym po raz pierwszy od kilku miesięcy w Pekinie. Nowe infekcje wiązane są z ogniskiem wariantu Delta, które wykryto niedawno na lotnisku w mieście Nankin.
Produkcja przemysłowa w Japonii w VI wzrosła o 6,2 proc. mdm. Oczekiwano +5 proc., po spadku o 6,5 proc. w maju.
Sprzedaż detaliczna w Japonii w czerwcu wzrosła o 3,1 proc. mdm, podczas gdy poprzednio spadła o 0,3 proc., po korekcie z -0,4 proc. Analitycy spodziewali się mdm wzrostu o 2,7 proc.
W Japonii stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 2,9 proc. wobec 3 proc. miesiąc wcześniej. Oczekiwano 3 proc.
„Sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa i zatrudnienie odbiły się mocno w czerwcu, co wskazuje na znaczne ożywienie aktywności pomiędzy falami koronawirusa wywołanymi przez fale alfa i delta” – czytamy w raporcie Capital Economics.
Kontrakty na Stoxx 50 Europe spadają o 0,52 proc., na FTSE 100 w dół 0,69 proc., na CAC 40 spadają 0,28 proc., a na DAX zniżkują o 0,6 proc.
Kontrakty na indeksy w USA wahają się od -0,35 proc. do -1,35 proc.
W czwartek Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,44 proc., do 35.084,53 pkt. S&P 500 na koniec dnia wzrósł 0,42 proc., do 4.419,15 pkt. Nasdaq Composite wzrósł 0,11 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.778,26 pkt.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na wrzesień są wyceniane po 73,10 USD za baryłkę, po spadku o 0,72 proc., a wrześniowe futures na Brent idą w dół o 0,69 proc. do 75,55 USD/b. (PAP Biznes)
kkr/ osz/
