DZIEŃ NA FX/FI: EUR/PLN pozostanie blisko 4,55; możliwa presja na krajowym rynku długu

EUR/PLN nie powinien znacząco oddalić się od 4,55 - oceniają ekonomiści. Według nich, brak negatywnych zaskoczeń w danych z amerykańskiego rynku pracy może pośrednio generować presję na rynek długu w Europie, w tym również krajowy.

"Publikacja miesięcznego raportu z amerykańskiego rynku pracy może wygenerować nieco większą zmienność notowań złotego, jednak EUR/PLN nie powinien znacząco oddalić się od 4,55" - napisano w biuletynie dziennym banku Pekao.

Raport o sytuacji na rynku pracy w USA zostanie opublikowany o godz. 14.30.

Według analityków Santander Bank Polska, kurs EUR/PLN znalazł się w momencie, w którym może zacząć odwracać ostatnie spadki.

"EUR/PLN po dojściu w okolicę swojej 100-dniowej średniej ruchomej nie zdołał już wczoraj wyznaczyć niższego dziennego minimum (udawało mu się to przez poprzednich pięć sesji). Wg nas nad złotym wisi ryzyko odwracania ostatniego spadku, czemu sprzyjają m.in. eurosceptyczne wypowiedzi min. Ziobro, a w przypadku ewentualnej wyraźnej aprecjacji dolara w najbliższym czasie EUR/PLN za cel może znów obrać sobie 4,60" - napisali.

Podobną opinię wyrazili także ekonomiści ING Banku Śląskiego, którzy dostrzegają ryzyko dla złotego w postaci budowania przez inwestorów pozycji przeciwko walutom CEE.

"Od ostatniego posiedzenia Fed rynek znacznie je zredukował, co widzieliśmy np. poprzez spadek EUR/PLN. Szczególnie narażony jest w tym przypadku złoty. Inne banki centralne w regionie już rozpoczęły cykl podwyżek stóp. NBP najprawdopodobniej zrobi to najwcześniej w listopadzie, a ostatnie komentarze z RPP sugerują niewielkie tempo zacieśnienia. Dlatego w naszej ocenie do końca wakacji para EUR/PLN znów dotrze do 4,60" - wskazali.

RYNEK DŁUGU

"Krajowa krzywa wczoraj nie zmieniła pozycji po wyraźniejszym osłabieniu dzień wcześniej oraz przy stabilizacji Bunda. Zakładamy, iż jeśli dziś nie zobaczymy negatywnych niespodzianek w danych z USA, spadki rentowności Treasuries zostaną solidnie skorygowane. To z kolei powinno wywierać presję na rynek długu w Europie, w tym również krajowy" - napisano w raporcie porannym Alior Banku.

Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych wynosi 1,245 proc. (+2,6 bp), a niemieckich -0,484 proc. (+0,9 bp).

(PAP Biznes)

luk/ ana/