DZIEŃ NA RYNKACH: Na giełdach w Azji spadki z powodu obaw o koronawirusa
Azjatyckie giełdy notują we wtorek spadki indeksów z powodu obaw o wpływ wariantu Delta koronawirusa na globalny wzrost gospodarczy. W poprawie nastrojów na rynkach nie pomaga nawet rekordowa passa indeksu S&P 500 w USA. Amerykańskie papiery skarbowe zyskują - informują maklerzy.
Oznaki spowolnienia chińskiego ożywienia gospodarczego, restrykcje prawne Pekinu - m.in. opublikowanie projektu przepisów zakazujących nieuczciwej konkurencji miedzy operatorami platform internetowych - i ograniczenia w mobilności w Chinach w związku z wariantem Delta koronawirusa również psują nastroje w całej Azji.
Wskaźnik MSCI AC Asia Pacific spadł o 1,1 proc.
W Japonii Nikkei 225 stracił 0,36 proc. do 27.424,47 pkt.
Topix zniżkował o 0,5 proc. i wyniósł 1.915,63 pkt.
Najmocniej tracili podczas tej sesji producenci elektroniki i dostawcy usług telekomunikacyjnych. Zyskiwały spółki produkujące leki i żywność.
Spółka Sony Group Corp. straciła 1,8 proc. Ef-On Inc. spadło o 16,6 proc.
W Chinach Shanghai Composite Index zniżkuje o 1,55 proc., a w Hongkongu Hang Seng spada o 1,78 proc.
W Korei Południowej Kospi zniżkował o 0,95 proc., a Sensex w Indiach rośnie o 0,10 proc.
Hankook stracił 3 proc. do najniższego poziomu od 2 miesięcy. Vivozon Healthcare Inc. spadł o 5,4 proc. - najniżej od VIII 2020 r. Osung Advanced Materials Co. zniżkował o 4,5 proc.
Australijski indeks S&P/ASX 200 spadł o 0,9 proc. do 7.511 pkt. na zamknięciu wtorkowej sesji. To najmocniejszy spadek tego wskaźnika od 21 czerwca.
BHP Group Ltd. zniżkował o 1,4 proc. Magellan Financial Group Ltd. spadł o 10,2 proc.
Gracze rynkowi czekają na wystąpienie prezesa Fed Jerome'a Powella we wtorek i przygotowują się na sympozjum w Jackson Hole pod koniec sierpnia, gdzie może zostać zasygnalizowane, kiedy i jak Fed może zmniejszyć środki stymulujące amerykańską gospodarkę.
"Zapowiedź taperingu raczej nie wywoła jednak dużego szoku na rynkach" - ocenia Sebastien Galy, starszy strateg makro w Nordea Investment Funds, w nocie dla inwestorów.
"Rynek miał po prostu dużo czasu na przygotowanie się do ograniczania stymulacji. Prawdziwy szok nastąpi, gdy rozpocznie się debata na temat cyklu podwyżek stóp procentowych przez Fed" - wskazuje Galy.
Na rynku walutowym japoński jen jest po 109,33 za 1 USD.
Juan jest wyceniany po 6,4810 za 1 USD.
Euro kosztuje 1,1770 USD.
Australijski dolar stracił na wartości po tym, jak bank centralny Australii zasygnalizował, że jest gotowy do działania, jeśli blokady zagrożą wynikom w gospodarce.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,25 proc., niżej o 1 pb.
Rentowność 10-letnich australijskich papierów skarbowych wynosi 1,16 proc.
Złoto jest po 1.786,16 USD za uncję.
Kontrakty na Stoxx 50 Europe tracą 0,22 proc., na FTSE 100 w dół o 0,35 proc., na CAC 40 spadają o 0,34 proc., a na DAX zniżkują o 0,17 proc.
Kontrakty na indeksy w USA spadają o 0,19-0,36 proc.
Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi wzrostami większości głównych indeksów.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,31 proc., do 35.625,40 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł 0,26 proc., do 4.479,71 pkt.
Nasdaq Composite spadł 0,20 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.793,76 pkt. (PAP Biznes)
aj/ osz/
