KGHM chce w IX przedstawić aktualizację strategii; patrzy m.in. na małe reaktory jądrowe (aktl.)
Grupa KGHM chce we wrześniu przedstawić aktualizację strategii rozwoju. Patrzy z nadzieją na nowe źródła energii, m.in. na małe reaktory jądrowe i offshore - poinformowali na konferencji prasowej przedstawiciele spółki.
"Pracujemy nad aktualizacją strategii. Myślę, że we wrześniu będziemy w stanie wyjść do państwa z naszymi analizami. Jeśli się nic fundamentalnego na świecie nie stanie, to następne lata będą latami miedzi i srebra” - powiedział prezes Marcin Chludziński.
Dodał, że celem jest jak najwyższa produkcja, jak najbardziej optymalna kosztowo.
"Spółka musi się transformować zarówno w kontekście coraz bardziej restrykcyjnych regulacji związanych z energią, ze względów kosztowych i środowiskowych, ale i w kontekście optymalizacji procesów pod względem kosztowym, jeśli chodzi o użycie nowych technologii np. związanych z automatyzacją, a także w kontekście zabezpieczenia nowych złóż" - powiedział Chludziński.
Wskazał, że spółka realizuje inwestycje w zieloną energetyką, z dużą nadzieją patrzy też na nowe źródła energii.
„To małe reaktory jądrowe jako źródła energii, wodór jest potencjalnie bardzo ciekawy, analizujemy tematy offshore” - powiedział prezes.
Pytany, czy spółka jest zainteresowana budową bloków gazowych, odpowiedział: "Dynamika cenowa nie zachęca do takiej decyzji, ale patrzymy na to. Pomogłaby większa pewność regulacyjna".
Spółka chce rozpocząć kolejne projekty fotowoltaiczne. Nie wyklucza akwizycji w OZE.
"W tym roku rozpoczniemy inwestycję o mocy 8 MW, zaczniemy drugą o mocy 6 MW i jeszcze dwie mniejsze. (...) Za chwilę wychodzimy na rynek z procesem akwizycyjnym, chcemy kupować projekty, które są w fazie zainwestowania i sprzedaży albo przygotowania do budowy i sprzedaży. Wychodzimy też na rynek pod kątem projektów PPA. To perspektywa dni i tygodni" - powiedział Chludziński.
Jak podała spółka, w 2020 roku własne źródła energii pozwoliły pokryć 22,42 proc. ogólnego zużycia energii w KGHM.
Od 2023 roku w kopalni Sierra Gorda 100 proc. energii elektrycznej ma pochodzić z OZE.
Wiceprezes Andrzej Kensbok poinformował, że w KGHM Polska Miedź w pierwszym półroczu 2021 roku koszty energii elektrycznej wzrosły o 102 mln zł z powodu opłaty mocowej, o 77 mln zł z tytułu wzrostu ceny certyfikatów do emisji CO2 i o ok. 90 mln zł z tytułu wzrostu cen gazu.
Jak powiedział wiceprezes, spółka liczy w przyszłości na obniżenie opłaty mocowej. Zgodnie z planowanymi regulacjami, hutnictwo miedzi ma być zwolnione z takich opłat.
Prezes Chludziński poinformował, że spółka nie planuje zmian w tegorocznym budżecie w zakresie produkcji.
Proces inwestycyjny przebiega zgodnie z planem. W pierwszym półroczu rzeczowe nakłady inwestycyjne w KGHM Polska Miedź wyniosły 1.036 mln zł. Budżet na cały rok przewiduje kwotę 2.853 mln zł.
"Ta kwota nie jest imponująca, ale inwestycje są złożonym procesem, często wieloletnim i to czwarty kwartał jest zwyczajowo dociążony. Zadania są realizowane zgodnie z planem" - powiedział wiceprezes Adam Bugajczuk.
(PAP Biznes), #KGHpel/ osz/
