DZIEŃ NA FX/FI: Na złotym możliwa realizacja zysków; rentowności SPW mogą rosnąć
Po mocnym umocnieniu się złotego w ostatnich dniach, kolejne sesje niosą ze sobą ryzyko realizacji zysków - powiedział PAP Biznes strateg banku PKO BP Arkadiusz Trzciołek. W ocenie zarządzającej funduszami w PFR TFI Izabeli Sajdak rentowności krajowych SPW mogą kontynuować trend wzrostowy.
"Złoty ewidentnie pozostaje pod wpływem wczorajszego odczytu inflacyjnego, który okazał się sporym zaskoczeniem. Może odchylenie od prognoz nie było tak duże, ale to kolejny zauważalny wzrost inflacji po tym, który mieliśmy w lipcu. Niektórzy ekonomiści wskazują, że to wcale nie musiał być tegoroczny szczyt inflacji. Jest to czynnik, który mocno podniósł oczekiwania wobec podwyżki stóp procentowych" - powiedział Arkadiusz Trzciołek.
"Rynek wycenia w tym momencie jedną z najbardziej stromych ścieżek podwyżek w najbliższych miesiącach i przekłada się to na umocnienie złotego" - dodał.
We wtorkowym szacunku flash GUS podał, że inflacja CPI w sierpniu wyniosła rdr 5,4 proc., mdm 0,2 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes szacowali, że ceny towarów i usług w sierpniu wzrosły rdr o 5,2 proc., a mdm wzrosły o 0,1 proc.
"W gronie rynków wschodzących powoli stajemy się wyjątkiem - RPP jako jedna z niewielu nie tylko do tej pory nie zdecydowała się na podwyżki, ale także o nich nie mówi. Podwyżki stóp to globalny trend, a inflacja w Polsce jest już znacznie powyżej celu NBP i może wymagać reakcji ze strony rady" - zauważył Trzciołek.
"Złoty korzysta także na tym, że na rynkach panuje pozytywny sentyment wobec aktywów ryzykownych. Indeksy giełdowe rosną, WIG ustanawia nowe historyczne maksima, zyskują także inne waluty EM. W tym otoczeniu odczyt inflacji zadziałał jako katalizator, który pozwolił złotemu odreagować swoją dotychczasową relatywną słabość" - dodał.
Trzciołek zwrócił uwagę, że krajowej walucie pomaga również ostudzenie apetytu do umacniania się dolara. EUR/USD odsunął się od lokalnych minimów z II połowy sierpnia.
"Złożenie tych wszystkich czynników stworzyło dobre środowisko dla złotego. Pytanie na jak długo? Odpowiedzi może udzielić RPP na najbliższym posiedzeniu. W najbliższych dniach spodziewam się, że na EUR/PLN może dojść do realizacji ostatnich zysków. Nie powinniśmy jednak wrócić do poziomów z początku tygodnia, a przedział 4,50-4,55 jest bardziej prawdopodobny. Do przełamania 4,50 potrzebny byłby większy sygnał ze strony RPP" - powiedział.
Ekonomista dodał, że czynnikiem ryzyka na najbliższe sesje jest czwartkowe posiedzenie Sądu Najwyższego ws. kredytów frankowych.
"Na rynku opcji nie widać nadmiernego stresu na złotym, więc przy braku wyniku, który powodowałby ryzyko nagłej konwersji to raczej nie powinno dojść do istotnej deprecjacji naszej waluty" - ocenił.
W czwartek po południu kurs EUR/PLN idzie w dół o 0,4 proc. i jest poniżej 4,51, a USD/PLN zniżkuje o 0,7 proc. do 3,805. W tym czasie EUR/USD rośnie o 0,3 proc. do 1,185. Tendencje te widoczne były od rana, jednak przybrały na sile po raporcie z amerykańskiego rynku pracy.
W firmach w USA przybyło w sierpniu 374 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Analitycy oceniali, że raport ADP wskaże na wzrost miejsc pracy w USA o 683 tys.
"Ważnym czynnikiem będzie piątkowy pełny raport o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym w USA. Raport ADP okazał się rozczarowujący, jednak od wybuchu pandemii te szacunki dużo słabiej korelują z oficjalnym odczytem. Ewentualnie mocniejszy wzrost zatrudnienia, który przybliżyłby szybsze poznanie terminu ograniczania skupu aktywów przez Fed mógłby wzmocnić dolara i pośrednio osłabić waluty EM, w tym złotego" - skomentował Trzciołek.
RYNEK DŁUGU
"W środę na rynku miała miejsce kontynuacja wzrostu dochodowości papierów skarbowych. Przyczyną tego ruchu jest odczyt inflacji w sierpniu, który zaskoczył wyraźnie powyżej oczekiwań. W efekcie polskie obligacje tanieją wzdłuż całej krzywej w związku z rosnącym prawdopodobieństwem podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku. Rentowność 10-latek jest najwyżej od czerwca" - powiedziała PAP Biznes zarządzająca funduszami w PFR TFI Izabela Sajdak.
"W przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie RPP. Narastająca presja inflacyjna oraz możliwe przyspieszenie zacieśnienia monetarnego w kraju będą w najbliższych dniach ciążyć polskiemu długowi. Może się to przełożyć na wzrost rentowności papierów 2-letnich w okolice 0,5 proc., a 10-letnich blisko 2 proc." - oceniła.
Po południu rentowności amerykańskich obligacji 10-letnich wynoszą 1,29 proc. (-1 pb), a niemieckich wynoszą -0,376 proc. (bez większych zmian).
| środa | środa | wtorek | |
| 15.46 | 9.40 | 16.06 | |
| EUR/PLN | 4,5073 | 4,5123 | 4,53 |
| USD/PLN | 3,8049 | 3,8253 | 3,8300 |
| CHF/PLN | 4,1585 | 4,1651 | 4,2000 |
| EUR/USD | 1,1846 | 1,1796 | 1,18 |
| DS1023 | 0,407 | 0,410 | 0,380 |
| DS0726 | 1,21 | 1,19 | 1,16 |
| DS0432 | 1,87 | 1,85 | 1,81 |
(PAP Biznes)
kk/ ana/
