Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA FX/FI: Złoty wyczerpuje przestrzeń do umocnienia; 10-latki w okolicy 1,90 proc.

Złoty powoli wyczerpuje przestrzeń do umocnienia, przez co w kolejnych dniach możliwe są wzrosty na EUR/PLN - powiedział PAP Biznes analityk TMS Brokers Maciej Madej. Po mocnych wzrostach rentowności SPW, wbrew trendom panującym na rynkach bazowych, dochodowości krajowych 10-latek mogą w najbliższym czasie poruszać się w okolicy 1,9 proc.

"Tradycyjnie polityka pieniężna odgrywa kluczowe znaczenie dla rynku długu. W ubiegłym tygodniu sympozjum w Jackson Hole przyniosło oczekiwania odłożenia w czasie zacieśniania monetarnego w USA, w związku z czym rentowności tamtejszych obligacji obniżyły się, a w ślad za nimi podążyły pozostałe rynki. U nas było podobnie, jednak nieco zamieszania wprowadził wysoki odczyt inflacji" - powiedział Maciej Madej.

Analityk przypomniał, że we wtorkowym szacunku flash GUS podał, że inflacja CPI w sierpniu wyniosła rdr 5,4 proc., mdm 0,2 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes szacowali, że ceny towarów i usług w sierpniu wzrosły rdr o 5,2 proc., a mdm wzrosły o 0,1 proc.

"To sprawiło, że rynek przestał wierzyć w zdolność RPP do utrzymywania luźnej polityki w dłuższym okresie, przez co dochodowość krajowego 10-letniego benchmarku znacząco wzrosła. Spodziewam się, że w krótkiej perspektywie poziom 1,90 proc. jest tym, wokół którego będziemy się poruszać" - ocenił.

Rentowności krajowych SPW kontynuują wzrosty i w czwartek po południu są kolejne 4 pb wyżej, podnoszą 3-miesięczne maksimum na 10-latkach.

Po południu rentowności amerykańskich obligacji 10-letnich wynoszą 1,294 proc. (-1 pb), a niemieckich wynoszą -0,392 proc. (-2 pb).

RYNEK WALUTOWY

"Na złotym, podobnie jak na długu, również inflacja odgrywa kluczową rolę. Inwestorzy nie wierzą, że RPP utrzyma niskie stopy w średnim terminie i idą zakłady umacniające złotego. Pierwsze komentarze Rady wskazują jednak, że nie ma wśród jej członków większości dla choćby sygnalnej podwyżki stóp. Utrzymujemy zatem bazowy scenariusz, w którym do końca roku nie dojdzie do podwyżek" - wskazał Maciej Madej.

"Przestrzeń do umocnienie złotego powinna się zatem powoli wyczerpywać, a w kolejnym tygodniu bardziej prawdopodobny jest ruch EUR/PLN w górę. Do przebicia poziomu 4,50/EUR potrzebny byłby bardzo słaby odczyt nonfarm payrolls i osłabienie dolara, które mogłoby sprzyjać złotemu" - dodał.

Pełen raport z amerykańskiego rynku pracy zostanie opublikowany w piątek o godz. 14.30. Poznamy w nim sierpniowe dane o liczbie utworzonych nowych miejsc pracy, stopę bezrobocia oraz przeciętne godzinowe wynagrodzenie.

W czwartek po południu EUR/PLN pozostaje bez większych zmian w okolicy 4,51, a USD/PLN jest nieco powyżej poziomu 3,80. W tym czasie EUR/USD rośnie o 0,1 proc. do 1,185.

Madej zwrócił uwagę na trwające od rana posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego ws. kredytów frankowych.

"Rynek walutowy nie reaguje na rozprawę SN tak nerwowo jak przy poprzednich okazjach. Wydaje się, że wśród inwestorów panuje przekonanie o braku chęci sądu do uregulowania tej sprawy" - powiedział analityk.

czwartek czwartek środa
15.38 9.20 15.46
EUR/PLN 4,5083 4,5115 4,5073
USD/PLN 3,8037 3,8091 3,8049
CHF/PLN 4,1517 4,1588 4,1585
EUR/USD 1,1853 1,1844 1,1846
DS1023 0,438 0,410 0,410
DS0726 1,25 1,22 1,21
DS0432 1,91 1,87 1,87

(PAP Biznes)

kk/ ana/

udostępnij: