DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie wzrosty indeksów i nowe rekordy na horyzoncie

Giełdowe indeksy w Europie rosną - na horyzoncie są nowe rekordy. Gracze liczą, że ograniczanie bodźców stymulujących gospodarki zostanie opóźnione. Tanieje ropa naftowa. Umacnia się USD - informują maklerzy.

Indeks Stoxx Europe 600 zyskuje 0,5 proc. Zamknięty w poniedziałek rynek amerykański może jednak spowodować, że obroty w regionie będą mniejsze niż zwykle.

Wskaźnik niemieckiej giełdy DAX rośnie o 0,6 proc. Do indeksu została dodana spółka Zalando SE i HelloFresh SE.

Norsk Hydro ASA zyskał 4 proc. w wyniku gwałtownego wzrostu cen aluminium.

Notowania aluminium wzrosły w poniedziałek do najwyższego poziomu od ponad dekady, ponieważ niepokoje polityczne w Gwinei podsyciły na rynkach obawy o dostawę surowca potrzebnego do wytworzenia tego metalu. Gwinea jest głównym eksporterem boksytu używanego do produkcji aluminium.

Dechra Pharmaceuticals staniała o 7,9 proc. po obniżeniu rekomendacji przez analityków Stifel do "trzymaj" z "kupuj".

Ekonomiści wskazują, że piątkowe słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy w sierpniu dają podstawę, by oczekiwać, że Rezerwa Federalna nie będzie się spieszyć ze zwijaniem programu stymulowania gospodarki.

"Oczekiwania na opóźnienie przez Fed taperingu wspierają rynki akcji i taki sentyment może się utrzymać" - ocenia Sebastien Galy, strateg makro w Nordea Fund.

"Słabszy niż oczekiwano wynik dot. miejsc pracy w USA sugeruje, że Fed może opóźnić decyzję o zmniejszaniu zakupów obligacji na posiedzeniu w tym miesiącu" - dodaje.

Również Julia Coronado, prezes MacroPolicy Perspectives, była ekonomistka Fed, uważa, że na najbliższym posiedzeniu Fed nie zadecyduje w sprawie taperingu.

"Ten raport (z rynku pracy) wyklucza wrzesień" - mówi Coronado.

"Ograniczenie skupu obligacji w tym roku jest nadal podstawowym scenariuszem, ale ważne będą dane makro z najbliższych kilku miesięcy - od tego zależy kiedy zostanie to (tapering) ogłoszone i jakie będzie tempo zmniejszania (zakupów obligacji)" - ocenia.

Na lipcowym posiedzeniu Fed większość bankierów centralnych zgodziła się co do tego, że prawdopodobnie właściwe byłoby rozpoczęcie ograniczania programu skupu obligacji przez Fed przed końcem roku.

Niektórzy regionalni prezesi Fed naciskali na taki ruch już we wrześniu (21-22.09). Inni z kolei argumentowali za zachowaniem cierpliwości, aby ocenić wpływ na gospodarkę wzrostu zachorowań na Covid-19 w czasie rozprzestrzeniania się nowego wariantu Delta koronawirusa.

"Gwałtowne spowolnienie (...) w tworzeniu nowych miejsc pracy m.in. w handlu detalicznym, może być postrzegane jako dowód na to, że wariant Delta koronawirusa ma wpływ na amerykański rynek pracy, co sugeruje zachowanie pewnej ostrożności" - mówi Roberto Perli, partner Cornerstone Macro LLC, były ekonomista Fed.

"Niektórzy członkowie FOMC, którzy chcieli zmniejszyć tempo skupu obligacji wcześnie lub szybko, teraz mogą nieco złagodzić swoją retorykę" - dodaje.

Tymczasem w tym tygodniu kluczowa dla inwestorów będzie czwartkowa decyzja Europejskiego Banku Centralnego w sprawie polityki monetarnej.

Ostatnie "jastrzębie" komentarze niektórych bankierów centralnych z EBC wzbudziły na rynkach obawy, że bank może chcieć wycofać swoje środki wspierające gospodarkę eurolandu.

Mimo tych obaw stratedzy JPMorgan pozostają optymistami co do kierunku globalnych indeksów, zalecając inwestorom dalsze wykorzystywanie okresów słabości na rynkach do większego angażowania się w ryzykowne aktywa.

Na rynku walutowym euro jest po 1,1862 USD, niżej o 0,2 proc.

Japoński jen jest wyceniany po 109,88 za 1 USD, w dół o 0,2 proc.

Brytyjski funt zniżkuje o 0,2 proc. do 1,3841 USD.

Rentowność amerykańskich 10-letnich UST wynosiła w piątek 1,32 proc., wyżej o 4 pb.

Rentowność 10-letnich bundów niemal bez zmian wynosi w poniedziałek -0,36 proc. Z kolei rentowność 10-letnich brytyjskich wynosi 0,71 proc., w dół o 1 pb.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 68,74 USD, niżej o 0,78 proc.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 72,05 USD za baryłkę, niżej o 0,77 proc.

Złoto w transakcjach spot jest po 1.824,33 USD za uncję, w dół o 0,2 proc.

W poniedziałek są zamknięte rynki w USA - z okazji Dnia Pracy.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.20

(PAP Biznes)

aj/ ana/