DZIEŃ NA GPW: Spadki stabilizują się 2 proc. pod kreską; póki co to tylko korekta
Krajowe indeksy od rana pozostają nieco ponad 2 proc. pod kreską. Te poniedziałkowe spadki to na razie tylko korekta, która nie przekreśla trendu wzrostowego, a widoczna na rynku nerwowość utrzymywana jest w ryzach - powiedział PAP Biznes analityk DM BOŚ Konrad Ryczko.
"Trwa dynamiczny ruch w dół, w kraju indeksy zniżkują po nieco ponad 2 proc. Nie jest to jeszcze totalna wyprzedaż i widać, że nerwowość jest w ryzach. Oceniam to jako mocniejszą korektę, ale jest za wcześnie, żeby mówić o odwróceniu trendu. Pytanie, co będzie jak do handlu dołączą Stany Zjednoczone" - powiedział Konrad Ryczko.
"Na rynku widać awersję do ryzyka. Pierwszy taki impuls pojawił się już w ostatniej godzinie piątkowej sesji, kiedy w dniu rolowania kontraktów terminowych indeksy zaczęły się osuwać. W weekend doszły słabsze nastroje z Chin, gdzie indeksy mocno traciły ze względu na spadek notowań Evergrande - stąd czerwone otwarcie w Europie" - wyjaśnił.
Akcje spółki deweloperskiej China Evergrande Group zniżkowały w Hongkongu w poniedziałek o prawie 19 proc., zmierzając do najniższego poziomu na zamknięciu sesji w historii.
"Rynek zastanawia się nie koniecznie na tym, co ewentualny upadek największego dewelopera będzie oznaczał dla systemu finansowego i rynku nieruchomości, a raczej w zakresie nastrojów, jak do tego podejdą Chiny - czy podejmą próby ratowania czy może będzie kontrolowany default" - wskazał Ryczko.
"Dodatkowo nerwowość podbija możliwość taperingu ze strony Fed" - dodał.
Fed wyda komunikat po posiedzeniu w środę o 20.00 (14.00 czasu lokalnego), a o 20.30 rozpocznie się konferencja prezesa Jerome'a Powella.
Od początku poniedziałkowej sesji krajowe indeksy pozostają ok. 2 proc. pod kreską.
O godz. 11.15 WIG20 spada o 2,1 proc. do 2.283 pkt. - najniżej od blisko miesiąca. Tyle samo traci WIG i wynosi 69.579 pkt. - najniżej od trzech tygodni. O 2,1 proc. zniżkuje sWIG80, przyjmując poziom 20.960 pkt., blisko miesięcznego minimum. Nieco mocniej spada mWIG40 - o 2,4 proc. do 5.218 pkt.
W tym czasie w Europie zniżkują niemal wszystkie główne indeksy, a poza indeksami z GPW spadkom przewodzi także niemiecki DAX - idzie w dół o 2,2 proc.
Obroty na GPW zbliżają się do 0,5 mld zł, z czego 340 mln zł przypada na największe spółki.
Jedynym sektorem na GPW, który opiera się przecenie są telekomy - rosną o 0,7 proc.
Spadkom przewodzi górnictwo - idzie w dół o 4,4 proc., energetyka idzie w dół o blisko 4 proc., a po ok. 3 proc. zniżkują spółki spożywcze, chemiczne, producenci gier i banki.
W WIG20 po ok. 1,2 proc. rosną jedynie Dino i Cyfrowy Polsat, pozostałe spółki tracą.
Po serii niedawnych wzrostów najmocniej traci JSW - kurs spada o 5,6 proc.
Po nieco ponad 4 proc. zniżkują Tauron, KGHM i Santander, zaś po 3-4 proc. w dół idą PGE, Pekao, Lotos, PZU i CD Projekt.
W mWIG40 spadki nie przekraczają 5 proc., a najmocniej w dół idzie Enea (-4,8 proc.) i Famur (-4,6 proc.).
W indeksie rosną jedynie Develia - o 1,2 proc., Mabion - o 1,8 proc., a przy zwiększonej zmienności na rynku o blisko 2 proc. zyskuje XTB.
Z kolei w gronie małych spółek BOŚ spada o 7,4 proc., a po blisko 6 proc. Mangata, Enter Air i Bogdanka.
Na rynku NewConnect kolejnym wzrostem o ponad 30 proc. wyróżnia się Drago Entertaiment. W czwartek kurs wzrósł o 35 proc. Wyprodukowana przez spółkę, a wydana przez Movie Games, gra "Gas Station Simulator" została sprzedana w liczbie około 71 tys. sztuk w ciągu 72 godzin od swojej premiery na platformie Steam. Do poniedziałku (godz. 8.30) gra sprzedała się w 105 tys. egzemplarzy. (PAP Biznes)
kk/ asa/
