Ciech liczy się ze słabszym sezonowo III kw., ale nie zmienia prognoz na '21 | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
24 wrz 2021, 13:29

Ciech liczy się ze słabszym sezonowo III kw., ale nie zmienia prognoz na '21

Ciech zakłada, że podobnie jak w latach ubiegłych III kwartał będzie sezonowo najsłabszym w całym roku, nie zmienia jednak prognoz na cały 2021 rok - poinformował podczas wideokonferencji Jarosław Romanowski, członek zarządu grupy Ciech. Spółka będzie się starała uwzględnić rosnące koszty działalności w przyszłorocznych cenach.

"Po analizie wyników za II kwartał i z tego, co już wiemy o II połowie roku podtrzymujemy naszą prognozę osiągnięcia w 2021 r. 700-735 mln zł znormalizowanej EBITDA. (...) Przez I połowę roku zrealizowaliśmy 56-58 proc. całorocznej prognozy, ale nie należy I połowy roku po prostu przemnażać przez dwa. III kwartał zawsze jest w naszej działalności najsłabszy, głównie przez sezonowość w segmentach agro i pianki, ale również okresowo niższą sprzedaż w segmencie sodowym. Tak było w latach ubiegłych i tego też spodziewamy się w tym roku" ­- powiedział Romanowski.

Przypomniał, że na wyniki I kwartału tego roku pozytywny wpływ miało jednorazowe rozliczenie sprzedaży CO2 z zakładu w Rumunii w wysokości ok. 49 mln zł.

"To zdarzenie niepowtarzalne w kolejnych kwartałach" - dodał.

Ciech miał w drugim kwartale 2021 roku 188 mln zł znormalizowanej EBITDA, co oznacza wzrost o 40 proc. rdr. Skonsolidowane przychody wyniosły w tym czasie blisko 835 mln zł, czyli były wyższe o 21 proc. rdr. W całej pierwszej połowie roku znormalizowana EBITDA sięgnęła 409,6 mln zł, a obroty blisko 1,7 mld zł.

Romanowski poinformował podczas wideokonferencji, że spółka dostrzega coraz większy wpływ rosnących cen surowców i uprawnień CO2 oraz kosztów logistyki na swoją działalność.

"Musimy obecnie mierzyć się z presją inflacyjną, tak jak inne przedsiębiorstwa, ale ten rok jest już ustalony. Jeśli chodzi o ceny sody, to są one negocjowane w kontraktacji rocznej, więc w 2021 nie ulegają one zmianie w zdecydowanej większości naszego portfela. W nadchodzącej kontraktacji będziemy dążyć do przeniesienia dużej części wzrostów kosztów w nowych cenach na 2022 r." - powiedział Jarosław Romanowski.

"Nie działamy w próżni i zmiany cen na rynkach surowców są dla nas bardzo istotne. Widzimy co dzieje się na rynkach uprawnień do emisji, gazu, węgla energetycznego, koksu, bądź antracytu. CO2 i węgiel nie stanowią póki co dla nas dużego problemu, jesteśmy zabezpieczeni na cały rok dzięki rocznym kontraktom. Natomiast drożejące antracyt i koks powoli zaczynają być przenoszone w naszej bazie kosztowej, bo kupujemy te surowce w kontraktach kwartalnych i stanowią 10-15 proc. naszego kosztu zmiennego" - dodał.

Romanowski przypomniał, że do tego dochodzi wzrost kosztów logistyki, a także problem z dostępnością środków transportu, co wpływa na czas dostaw.

(PAP Biznes), #CIE

jow/ osz/

Zobacz także: Ciech SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości