Ekonomiści banku Millennium podtrzymali swoją prognozę stopy bezrobocia na koniec 2021 r. na poziomie 6,0 proc. - wynika z raportu kwartalnego Makro i Rynek. Równocześnie podnieśli prognozę wzrostu wynagrodzeń w gospodarce narodowej w tym roku do 8,3 proc. rdr z 7,6 proc. wcześniej.
"Pomimo pewnego normowania się, popyt na pracę w nadchodzących kwartałach powinien pozostawać mocny, na co wskazuje indeks oczekiwanego zatrudnienia w badaniu koniunktury prowadzonym przez Narodowy Bank Polski (Szybki Monitoring), a w przemyśle także wyniki ankiety PMI i GUS. Spowolnienie poprawy na krajowym rynku pracy było przez nas spodziewane, stąd brak rewizji względem czerwca prognoz stopy bezrobocia rejestrowanego, która na koniec 2021 r powinna wynieść 6,0 proc." - napisano w raporcie kwartalnym banku Millennium.
Ekonomiści podwyższyli prognozę wzrostu wynagrodzeń w gospodarce narodowej w 2021 r. do 8,3 proc. rdr z 7,6 proc. W 2022 r. dynamika wynagrodzeń powinna wynieść 7,2 proc. wobec wcześniejszej prognozy na poziomie 6,8 proc.
"Za korektą przemawia wyższa spodziewana inflacja oddziałująca w kierunku mocniejszych żądań płacowych, zwłaszcza, że firmy z wielu sektorów raportują braki w liczbie pracowników, a wyniki finansowe dają przestrzeń do zwiększenia uposażenia. W badaniu NBP rośnie ponadto odsetek firm, które planują podwyżki płac. Proponowane przez rząd zwiększenie płacy minimalnej od 2022 r wynoszące 7,5 proc. jest zbliżone do pierwotnych planów, stąd ma neutralny wpływ na naszą prognozę" - napisali.
"Ryzyka dla prognoz zatrudnienia są skierowane nieco w dół, ze względu na niepewność pandemiczną oraz potencjalnie negatywny wpływ na popyt na pracę, wymuszonego dostępem komponentów produkcji, obniżenia sił wytwórczych" - dodali. (PAP Biznes)
luk/ osz/
