KORONAWIRUS: Przegląd najważniejszych informacji z Polski i świata w 39. tygodniu '21 (27 IX - 3 X)

Poniżej przedstawiamy przegląd najważniejszych informacji i opinii z Polski i świata, związanych z pandemią koronawirusa i jej wpływem na gospodarkę w 39. tygodniu 2021 roku, od 27 września do 3 października (do 24.00).

#COVID-19 - STATYSTYKA

• Liczba nowych infekcji wykrytych w ciągu tygodnia wzrosła o 43,9 proc., a 7-dniowa średnia przekroczyła poziom 1.000 zakażeń - to wynik najwyższy od końca maja. 7-dniowa średnia zakażeń wzrosła w niedzielę do 1.091 przypadków i jest o 43,9 proc. wyższa niż tydzień temu. W szybkim tempie rośnie także liczba zgonów - w poprzednim tygodniu na Covid-19 zmarły 123 osoby wobec 84 tydzień wcześniej czyli o 46,4 proc. więcej;

• Narastająca fala zakażeń przekłada się na zwiększone obciążenie ochrony zdrowia. Liczba osób przebywających z powodu Covid-19 w szpitalach zwiększyła się w ciągu tygodnia o ponad 27,9 proc. i znalazła się na najwyższym poziomie od drugiej połowy czerwca. Liczba osób podłączonych do respiratora wzrosła o 12,6 proc. W czwartek odsetek pozytywnych wyników testów przekroczył 3,0 proc.

Źródło: Ministerstwo Zdrowia, obliczenia własne.

• Odsetek mieszkańców Polski w pełni zaszczepionych przeciw Covid-19 wzrósł do 51,6 proc. Liderem szczepień w Unii Europejskiej pozostaje Portugalia, w której w pełni zaszczepiono 85,2 proc. mieszkańców. W całej Unii Europejskiej zaszczepiono już 62,98 proc.

Źródło: Ministerstwo Zdrowia, obliczenia własne.

#DECYZJE FISKALNE I MONETARNE

"Najwyższym priorytetem Rezerwy Federalnej jest upewnienie się, że miliony amerykanów, którzy stracili pracę, mogą znowu wrócić do pracy" – powiedział w udostępnionym w poniedziałek nagraniu szef Fed Minneapolis Neel Kashkari.

Również w poniedziałek udostępniono tezy wtorkowego wystąpienia szefa Rezerwy Federalnej Jerome Powella przed Senate Banking Committee. „Podczas gdy otwieranie gospodarki trwa, wąskie gardła, problemy z zatrudnieniem oraz inne utrudnienia mogą ponownie okazać się większe i trwalsze niż wcześniej sądzono, stwarzając ryzyka w górę dla inflacji” – wynika z tez. „Jeżeli utrzymywanie się podwyższonej inflacji zacznie być poważną sprawą z pewnością zareagujemy i użyjemy narzędzi, które sprawią, że inflacja przebiega zgodnie założonymi przez nas poziomami” – napisano.

Tego samego dnia także szef Fed z Atlanty Raphael Bostic podkreślił, że dopóki nie ma pewnych danych wskazujących na utrzymywanie się podwyższonej inflacji Rezerwa pozwoli rynkowi pracy podążać za jego kursem, co może pozwolić na przybliżenie się do długofalowego celu pełnego zatrudnienia.

W poniedziałek rezygnację ze stanowiska ogłosił szef Fed z Dallas Robert Kaplan. Kaplam podał, że zwolni swoje stanowisko 8 października, żeby nie odciągać uwagi opinii publicznej od pracy którą wykonuje instytucja. Wcześniej ujawniono, że m.in. Kaplan, a także szef Fed z Bostonu Eric Rosengren handlowali akcjami w 2020 r. co wywołało dyskusję dotyczącą zasad etycznych panujących w Rezerwie Federalnej. Rosengren także złożył rezygnacją ze skutkiem 30 września, jako powód podał problemy zdrowotne (Reuters);

#FIRMY I BRANŻE

• Qatar Airways Group podało w poniedziałek, że zwiększyło stratę do 14,9 mld riali (4,1 mld USD) wobec 7,3 mld riali rok wcześniej. Należąca do katarskiego rządu spółka dokonała jednorazowego odpisu w wysokości 8,4 mld riali na flocie 10 Airbusów A380s oraz 16 Boeingów A330s. Strata operacyjna zmniejszyła się o 7 proc. do 1,1 mld riali. Całkowite przychody spółki spadły o 42,5 proc. do 29,4 mld riali, przychody pochodzące z obsługi pasażerów spadły o 80 proc. do 7,9 riali. Po tym jak linie drastycznie zmniejszyły w zeszłym roku ofertę, obecnie stopniowo ją powiększają. Obecnie Qatar Airways utrzymują 140 połączeń wobec 33 w trakcie pandemii ( Reuters); ;

• United Airlines podały we wtorek, że rozpoczęło procedurę zwolnienia z pracy 593 pracowników w USA z powodu nie zastosowania się do obowiązku szczepień. Na początku sierpnia United zostały pierwszymi liniami w USA, które zażądały od pracowników dowodu szczepienia na Covid-19. Termin na jego przedstawienie minął w poniedziałek. Spółka podała, że pracownicy mogą uniknąć zwolnienia jeśli zaszczepią się zanim zostaną im wręczone wypowiedzenia. United Airlines zatrudnia w USA 67 tys. pracowników. Linie podały, że poza osobami, które zwróciły się o zwolnienie ze szczepienia z powodów religijnych lub zdrowotnych, zaszczepione zostało 99 proc. personelu. W piątek linie podały, że liczba pracowników, kwalifikujących się do zwolnienia z powodu nie zaszczepienia się spadła do 320 osób (-46 proc.). Rzecznik United powiedział, że spodziewa się dalszego spadku tej liczby w kolejnych dniach (Reuters);

• Tesla zaaplikowała o zwolnienie z obostrzeń epidemicznych podczas planowej przez spółkę prezentacji placu budowy swojej podberlińskiej fabryki. Producent samochodów elektrycznych chce pozwolenia na imprezę masową na 9 tys. osób podczas gdy obecne przepisy pandemiczne dopuszczają maksymalnie 5 tys. (Reuters);

• Ford zwrócił się do swoich pracowników otrzymujących stałe pensje o ujawnienie do 8 października czy poddali się szczepieniu na Covid-19. Proces będzie dobrowolny dla pracowników rozliczanych za przepracowane godzin, zrzeszonych w związku zawodowym United Auto Union, które jak dotąd oponowało przeciwko obowiązkowym szczepieniom (Reuters);

• Sanofi poinformowało, że rezygnuje z dalszych prac nad szczepionką mRNA na Covid-19. Jako powód spółka podała dominacje szczepionek Pfizer-BioNTech oraz Moderny w tym obszarze. Zamiast tego Sanofi wraz z GlaxoSmithKline chce skupić się na rozwoju leku w bardziej konwencjonalnej technologii opartej na białku wirusa. Decyzja zapadła pomimo dobrych wyników I/II fazy testów, podczas których pacjenci wykazywali mocną reakcję immunologiczną (Reuters);

• Rosja rozpocznie badania kliniczne nowej szczepionki przeciwko Covid-19, preparatu o nazwie Betuvax-CoV-2; odpowiednią zgodę wydało ministerstwo zdrowia. W testach weźmie udział 170 osób. Zakończenie fazy I oraz II zaplanowano na 31 sierpnia 2022 roku. O zgodzie wydanej przez ministerstwo poinformowały w poniedziałek rosyjskie agencje informacyjne. Preparat opracowała spółka Betuvax należąca do Instytutu Komórek Macierzystych Człowieka (ISKCz). Ma być to szczepionka podjednostkowa (typu subunit), zawierająca sztucznie stworzony fragment koronawirusa. W sierpniu 2020 roku zarejestrowana została w Rosji szczepionka Sputnik V, a później dwa kolejne preparaty: EpiVacCorona i CoviVac. Stosowana jest także uproszczona, jednodawkowa wersja Sputnika V, czyli Sputnik Light;

• Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował, że rozpoczął zaawansowane etapy testów nad działaniem leku doustnego, który ma przeciwdziałać rozwojowi Covid-19 u osób, które zakaziły się koronawirusem. Koncern rywalizuje z Merck & Co Inc i Roche Holding AG o to, kto pierwszy wypuści na rynek tabletki przeciw Covid-19. Pfizer ogłosił, że będzie sprawdzał lek na 2660 zdrowych dorosłych uczestnikach, którzy żyją w tym samym miejscu, co osoba z potwierdzonymi symptomami infekcji, wywoływanej przez koronawirusa. Będzie testowany lek PF-07321332 z niską dawką rytonawiru, który jest stosowany wraz z innymi środkami przy zakażeniu HIV;

• Opracowywany przez koncern Merck lek antywirusowy molnupiravir znacząco obniża ryzyko hospitalizacji u pacjentów zakażonych koroanwirusem. Z badania przeprowadzonego na 775 pacjentach wynika, że 7,3 proc. osób, które otrzymywały lek zostały hospitalizowane, w grupie pacjentów otrzymujących placebo wskaźnik wyniósł 14,1 proc. "Przyjmowany doustnie lek antywirusowy, który jest w stanie w takim stopniu obniżyć ryzyko hospitalizacji w takim stopniu może być przełomem" - powiedział pracownik naukowa Johns Hopkins Center for Health Security Amesh Adalja. Merck, które opracowuje lek wraz ze spółką Ridgeback Biotherapeutics poinformowało, że zamierza aplikować o dopuszczenie leku na rynek tak szybko jak będzie to możliwe (Retuers);

• Koordynator Białego Domu ds. Covid-19 Jeffrey Zients rozmawiał w czwartek z przedstawicielami linii lotniczych American Airlines, Delta Air Lines oraz Southwest Airlines, żeby zachęcić je do wprowadzenia nakazu szczepień dla pracowników do 8 grudnia. W zeszłym miesiącu prezydent Joe Biden podpisał rozporządzenie wykonawcze nakazujące szczepienia do 8 grudnia we wszystkich spółkach mających kontrakty z rządem USA. W piątek American Airlines poinformowały, że szczepieniu będzie musiało się poddać 100 tys. zatrudnionych przez nie pracowników w USA (Reuters);

• Europejska Agencja Leków (EMA) zidentyfikowała w piątek możliwy związek między rzadkimi przypadkami krzepnięcia krwi w żyłach głębokich a szczepionką Johnson & Johnson przeciw Covid-19 i zaleciła, aby został on wymieniony jako efekt uboczny zastrzyku. Dotychczas zarówno szczepionki J&J, jak i AstraZeneca były wiązane z bardzo rzadką kombinacją krzepnięcia krwi i niskiej liczby płytek krwi, znaną jako zespół zakrzepicy z małopłytkowością (TTS). EMA zaleciła także, aby do informacji o szczepionce J&J oraz o szczepionce AstraZeneca dodać jako działanie niepożądane o nieznanej częstotliwości małopłytkowość immunologiczną (ITP), zaburzenie krwawienia spowodowane przez omyłkowy atak organizmu na płytki krwi.

#OPINIE I ANALIZY

• Niemiecki wirusolog Christian Drosten uważa, że obecna stabilizacja liczby zakażeń koronawirusem w Niemczech to zjawisko przejściowe. Wskazuje, że zachorowalność we wschodnich krajach związkowych wyraźnie nabiera tempa i to niezależnie od końca wakacji – informuje portal RND. Drosten ocenił obecny stan szczepień jako niewystarczający i podkreślił, że „likwidowanie luk w szczepieniach powinno być celem całego społeczeństwa”. Ważne jest, aby przekonać do przyjęcia szczepionki osoby, które nie zostały jeszcze zaszczepione, lub „nakłonić je do zaszczepienia się w inny sposób”. „To już nie jest zadanie naukowe, ale polityczne” – zaznaczył;

• Zeszłoroczny spadek brytyjskiego PKB - który został spowodowany przez pandemię koronawirusa - nie jest już najgłębszym od 311 lat, lecz od zaledwie 99 - pokazują ogłoszone w czwartek, skorygowane dane urzędu statystycznego ONS. ONS podawał do tej pory, że w 2020 r. brytyjski PKB skurczył się o 9,8 proc., co - jak wynika ze sporządzanych wstecznie przez Bank Anglii wyliczeń - miało być najgłębszym spadkiem od 1709 r. Według skorygowanych przez ONS danych zeszłoroczny spadek wyniósł jednak 9,69 proc. Ta niewielka zmiana wystarczyła, by ten wynik zaczął inaczej wyglądać w perspektywie historycznej, bo jest to minimalnie mniejszy spadek niż zanotowano w 1921 r., gdy gospodarka skurczyła się o 9,71 proc. Urząd statystyczny skorygował także dane za drugi kwartał 2021 r. Wzrost gospodarczy od kwietnia do czerwca włącznie wyniósł nie 4,8 proc., jak dotychczas podawano, lecz 5,5 proc., co oznacza, że brytyjska gospodarka jest bliżej odrobienia strat spowodowanych pandemią. Według obecnych wyliczeń, na koniec drugiego kwartału wartość PKB była o 3,3 proc. niższa niż na koniec 2019 r., a nie o 4,4 proc.;

• Liczba zakażeń będzie wzrastała mniej więcej do połowy listopada. Z pewnym marginesem błędu zakładam, że w kulminacyjnym momencie czwartej fali będzie od 5 do 8 tys. zakażeń dziennie – powiedział PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. Dr Sutkowski podkreślił, że podana przez Ministerstwo Zdrowia liczba nowych zakażeń wirusem Sars-CoV-2 - 1090 nowych przypadków - pokazuje, że czwarta fala pandemii osiągnęła kolejny, wyższy poziom. Zdaniem dr. Sutkowskiego, sytuacja w Polsce wciąż jest dobra. "Dalej stosunkowo mało osób jest hospitalizowanych, ale to w żaden sposób nie powinno nas uspokajać, ponieważ będzie gorzej. Należy się w najbliższych tygodniach spodziewać, że te liczby będą wzrastały" - powiedział.

#POLITYKA

• Rząd Portugalii ogłosił we wtorek rozwiązanie grupy zadaniowej odpowiedzialnej za ogólnokrajowy program szczepień przeciw Covid-19. Głównym powodem tej decyzji jest fakt, że co najmniej jedną dawką zaszczepionych zostało już ponad 86 proc. osób w kraju. Premier Antonio Costa podziękował za kierowanie grupą zadaniową admirałowi Henrique Gouveia e Melo. Życzył mu “bardziej spokojnych zadań w przyszłości”. Kierujący zespołem od lutego Gouveia e Melo nie ukrywał, że kierowanie programem szczepień było wymagające. Od kilku tygodni miał osobistą ochronę w związku z pogróżkami, jakie otrzymywał od osób negujących istnienie pandemii. Głównym powodem rozwiązania grupy zadaniowej było osiągnięcie w ostatnich dniach września poziomu ponad 86 proc. osób zaszczepionych co najmniej jedną dawką preparatu przeciw Covid-19. Pełen proces szczepień przebyło ponad 84 proc. obywateli Portugalii;

• Przy tej liczbie zakażeń nie przewidujemy zmian w restrykcjach – poinformował w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. Na październik przygotowaliśmy projekt rozporządzenia Rady Ministrów, który przewiduje przedłużenie dotychczasowych restrykcji – dodał. Minister zdrowia zapewnił, że jeżeli sytuacja epidemiczna będzie się pogarszała, zostaną podjęte decyzje o zwiększeniu liczby łóżek dla pacjentów z COVID-19. "Chcę też zadeklarować, że polityka rządu w tym zakresie jest konserwatywna. My nie chcemy zwiększać łóżek covidowych na zapas, bo mamy świadomość tego, że są ogromne deficyty zdrowotne do nadrabiania. Mamy świadomość tego, że normalnego leczenia w innych zakresach chorobowych również obywatele potrzebują" – zastrzegł Niedzielski;

• Komisja Europejska zaakceptowała w poniedziałek krajowy plan odbudowy Rumunii po kryzysie wywołanym przez pandemię Covid-19. Jest to krok w kierunku wypłacenia temu krajowi 29,1 mld euro w ramach Funduszu Odbudowy i Odporności (RRF) w latach 2021–2026. Rumunia ma otrzymać z RRF 14,2 mld euro w postaci dotacji i 14,9 mld euro w formie pożyczek. KE wyemitowała dotychczas cztery pule obligacji na sfinansowanie Funduszu Odbudowy i Odporności. Pozyskała w ten sposób 54 mld euro;

• Liczymy, że w najbliższym czasie Komisja Europejska przyjmie nasz Krajowy Plan Odbudowy, bo nie ma żadnych formalnych przesłanek, by blokować dokument - powiedział we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller. Dodał, że nie ma decyzji, by występować ze skargą przeciwko KE do TSUE. Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Müller został zapytany, czy rząd rozważa podejmowanie jakichś kroków prawnych przeciwko KE za blokowanie KPO, jak np. zaskarżenie Komisji do Trybunału Sprawiedliwości UE. Rzecznik rządu odparł, że jest to jeden z wariantów działań prawnych, które kraj członkowski może podejmować w ramach Unii, natomiast nie ma takiej decyzji, by występować ze skargą przeciwko Komisji do TSUE;

• Jeśli sytuacja epidemiczna będzie tego wymagała, rozporządzenie ws. obostrzeń zostanie zmienione - stwierdził we wtorek rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Projekt najnowszego rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, opublikowano we wtorek na stronach Rządowego Centrum Legislacji, z informacją, że został już skierowany do podpisu premiera. Przewiduje on m.in. przedłużenie do 31 października 2021 r. obowiązywania obecnych ograniczeń. Rzecznik resortu zdrowia był pytany we wtorek, czy oznacza to, że do końca października na pewno nie będzie zmiany obostrzeń. "Rozporządzenie zostaje przedłużone, a decyzje na pewno będą podejmowane na bieżąco, w oparciu o scenariusze przygotowane w Ministerstwie Zdrowia" – odparł;

• Słowenia wstrzymuje szczepienia przeciw Covid-19 preparatem koncernu Johnson & Johnson - przekazał w środę minister zdrowia Janez Poklukar. Decyzję podjęto po tym, jak 22-letnia kobieta zmarła w 14 dni po przyjęciu tej szczepionki. Wcześniej inna młoda kobieta doświadczyła po szczepieniu poważnych efektów ubocznych, jednak udało się ją uratować. Poklukar poinformował, że wstrzymanie szczepień preparatem J&J do czasu dokładnego wyjaśnienia przyczyn zgonu kobiety zaproponował słoweński Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Według słoweńskiej agencji prasowej STA popularność jednodawkowej szczepionki J&J wzrosła w ostatnich tygodniach po decyzji rządu, że do certyfikatu sanitarnego Covid-19 kwalifikować się będą jedynie zaszczepieni. Obecnie w Słowenii bez tego certyfikatu nie można korzystać z większości usług publicznych;

• Szwedzkie władze zniosły w środę restrykcje pandemiczne, powołując się na spadek liczby nowych przypadków Covid-19, stabilną sytuację w szpitalach oraz wysoki wskaźnik wyszczepienia społeczeństwa. Główny epidemiolog kraju Anders Tegnell powiedział w środę rano w telewizji SVT, że "program szczepień przynosi rezultaty i wszystko wskazuje na to, że sytuacja zmierza w dobrym kierunku". "Jeśli sprawy zaczną iść w złym kierunku, będziemy działać. Nie złożyliśmy +broni+, tylko ją odłożyliśmy" - podkreślił, odnosząc się do możliwości ewentualnego przywrócenia obostrzeń. Od środy w Szwecji przestały obowiązywać limity zgromadzeń, które obowiązywały w kinach, teatrach i przy organizacji imprez masowych, w tym sportowych. Lokale gastronomiczne będą mogły być otwarte do późna, a goście siedzieć przy stolikach w dużych grupach. Tłumy będą mogły bawić się w klubach nocnych. Niektóre z nich już w nocy z wtorku na środę zorganizowały uroczyste odliczanie do "godziny zero";

• Były minister spraw zagranicznych Japonii, 64-letni Fumio Kishida został w środę wybrany na przewodniczącego rządzącej tym krajem Partii Liberalno-Demokratycznej (PLD), co oznacza, że będzie kolejnym premierem, 100. w historii Japonii. Kishida stanie przed wyzwaniem odbudowy japońskiej gospodarki, poturbowanej pandemią Covid-19 – informuje agencja Reuters. Do rywalizacji o stanowisko przewodniczącego Partii Liberalno-Demokratycznej i zarazem fotel szefa rządu stanęło czterech kandydatów po tym, gdy na początku września, zaledwie po roku urzędowania, Yoshihide Suga ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję;

• Rząd wspólnoty autonomicznej Madrytu ogłosił w czwartek szybkie zniesienie limitu osób w miejscach użyteczności publicznej, który wprowadzono na terenie stołecznej aglomeracji ze względu na pandemię Covid-19. Potwierdzono tym samym środowe deklaracje premier regionu Isabel Diaz Ayuso. Jak poinformowała szefowa rządu wspólnoty autonomicznej stolicy Hiszpanii, zniesienie limitu dotyczącego liczby osób w miejscach użyteczności publicznej wejdzie w życie 4 października. Likwidacja ograniczeń obejmie zarówno miejsca handlu i rozrywki, jak też miejsca kultu oraz obiekty sportowe;

• Władze Ho Chi Minh, największego miasta Wietnamu, ogłosiły koniec lockdownu i stopniowe łagodzenie obostrzeń covidowych. Krajowa organizacja turystyczna zapowiada zaś przejście do „nowej normalności” i wznowienie podróży – podał w czwartek portal VNExpress. Plan otwierania turystyki towarzyszy odchodzeniu od strategii „zero infekcji” na rzecz próby życia z koronawirusem przy zachowaniu środków ostrożności. Według Wietnamskiego Stowarzyszenia Turystyki wszyscy turyści i pracownicy sektora będą musieli być zaszczepieni lub posiadać dokumenty potwierdzające wyzdrowienie z Covid-19. Wycieczki z biur podróży będą możliwe tylko w „zielonych strefach” o niskim zagrożeniu epidemicznym. Liczba gości w atrakcjach turystycznych i restauracjach będzie ograniczona, a hotele będą musiały dysponować pokojami do ewentualnej kwarantanny. Władze Hanoi, stolicy Wietnamu, planują otwarcie turystyki w październiku, a centralna prowincja Thua Thien-Hue wznowiła już pracę atrakcji turystycznych po zaszczepieniu 85 proc. pracowników sektora;

• W poniedziałek rano zmienią się zasady wjazdu do Zjednoczonego Królestwa w związku z pandemią koronawirusa, w szczególności do Anglii i Irlandii Północnej, które nie będą wymagać już wykonania testu przed przyjazdem z większości krajów. Obowiązujący obecnie "system świateł drogowych", w którym poszczególne kraje oznaczone są kolorami zielonym, żółtym i czerwonym, zostanie w całym kraju zniesiony, a zamiast niego będzie tylko jedna lista - czerwona. Na niej pozostaną od poniedziałku 54 państwa i terytoria - w większości z Afryki, Ameryki Łacińskiej i Azji - gdzie sytuacja epidemiczna jest najtrudniejsza. Od poniedziałku osoby, które są w pełni zaszczepione, nie muszą przed przyjazdem do Anglii i Irlandii Północnej z krajów spoza czerwonej listy wykonywać testu na obecność koronawirusa. Za osoby w pełni zaszczepione uznawane są te, które dostały obie dawki szczepionki firm AstraZeneca, Pfizer i Moderna lub jednodawkową szczepionkę Janssen, a od przyjęcia ostatniej dawki minęło 14 dni.

• Publiczna służba zdrowia oraz opieka społeczna w Anglii będą potrzebowały w ciągu następnej dekady 1,1 mln dodatkowych pracowników, aby sprostać rosnącym potrzebom - wynika z przedstawionego w piątek raportu think tanku Health Foundation. Według jego wyliczeń wymagałoby to dofinansowania ich kwotą 86,4 mld funtów. Jak wyjaśnia Health Foundation, zwiększenie liczebności personelu w służbie zdrowia oraz w opiece społecznej będzie konieczne ze względu na starzenie się społeczeństwa, wzrost liczby pacjentów z chorobami przewlekłymi i zaległości w leczeniu, które dodatkowo wzrosły w czasie pandemii Covid-19. Tymczasem w obu sektorach już teraz są braki kadrowe, a istnieją obawy, że stres związany z pandemią, polityka imigracyjna po brexicie i niezadowolenie z pensji będą jeszcze bardziej pogłębiać deficyt pracowników. (PAP Biznes)

luk/ pr/