Enter Air nie planuje obecnie akwizycji, w '22 chce ruszyć z budową hangaru w porcie lotniczym w Polsce (wywiad)
Enter Air nie planuje obecnie żadnych przejęć. W 2022 roku chce rozpocząć budowę hangaru w jednym z polskich portów lotniczych - poinformował PAP Biznes w wywiadzie dyrektor generalny spółki, Grzegorz Polaniecki.
"W naszej ocenie na rynku nie pojawiło się dużo ciekawych podmiotów do przejęcia. Oglądaliśmy kilka firm od początku rok. To wszystko są +skarbonki+, które wymagają restrukturyzacji i zainwestowania bardzo dużych pieniędzy. Na razie nie planujemy przejęć" - powiedział dyrektor generalny.
W 2019 roku Enter Air kupił za 2 mln USD 49 proc. akcji szwajcarskiej linii lotniczej Chair Airlines. Chair Airlines ma w swojej flocie trzy samoloty Airbus A319 i prowadzi przewozy na rynkach europejskich, w Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Polaniecki poinformował, że w 2022 roku przewoźnik chce rozpocząć budowę własnego hangaru.
"W ramach planowanych inwestycji jest hangar, który pozwoli nam zmniejszyć koszty obsługi technicznej samolotów. Mam nadzieję, że projekt ruszy pełną parą już w przyszłym roku" - zapowiedział.
Dyrektor generalny nie podał planowanej lokalizacji hangaru, powiedział jedynie, że ma on powstać na jednym z polskich lotnisk.
Wcześniej informował, że inwestycja może potrwać od roku do dwóch lat.
Enter Air posiada sześć stałych baz operacyjnych: w Warszawie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Paryżu i Zurychu oraz kilka baz sezonowych, m.in. w Londynie, Madrycie, Pradze i Tel Awiwie.
Grupa realizuje połączenia dla czołowych polskich i zagranicznych biur podróży latając w ponad 30 krajach od Islandii i Portugalii po Kenię i Wyspy Zielonego Przylądka. Flota Enter Air składa się z 24 samolotów Boeing 737-800 i dwóch Boeingów 737 MAX 8.
Polaniecki ma nadzieję, że nie dojdzie do podniesienia opłat nawigacyjnych w Polsce od przyszłego roku.
"Polska Agencja Żeglugi Powietrznej rozważa wprowadzenie podwyżek opłat nawigacyjnych, co miałoby wpływ na podwyżki dla pasażerów. Jednak podczas niedawnej podkomisji sejmowej przedstawiciele branży i politycy różnych opcji zgodzili się, że należy dążyć do uniknięcia podwyżek, a braki finansowe w PAŻP należy uzupełnić z budżetu państwa. Takie rozwiązanie byłoby korzystane dla odradzającej się po koronawirusie branży i wierzę, że zostanie wprowadzone" - powiedział.
PAŻP pobiera dwie opłaty związane z zapewnieniem służb żeglugi powietrznej w Polsce. Są nimi: opłata terminalowa, czyli stawka pobierana przez PAŻP za obsługę samolotów podczas startu i lądowania na każdym lotnisku oraz opłata trasowa pobierana za każdy lot samolotu w przestrzeni powietrznej kontrolowanej przez służby kontroli ruchu lotniczego.
W przedłożonej propozycji zaplanowano podwyższenie od 1 stycznia 2022 r. opłat: terminalowej (dotyczy pojedynczej operacji lotniczej): dla Lotniska Chopina z 343,08 zł w roku 2021 do 524,58 zł – wzrost o 181,50 zł (o 53 proc.); dla Portów Lotniczych Regionalnych z 791,12 zł dla roku 2021 do 1347,76 zł – wzrost o 556,64 zł (wzrost o 70 proc); oraz trasowej – z kwoty 195,70 zł dla roku 2021 do kwoty 245,81 zł – wzrost o 50,11 zł (wzrost o 26 proc).
Ewa Pogodzińska
(PAP Biznes), #ENT
epo/ ana/
