DZIEŃ NA FX/FI: Złoty słaby mimo sprzyjającego otoczenia; rynek długu w niepewności
Złoty pozostaje słaby mimo sprzyjającego rynku, a drogę do jego umocnienia może otworzyć dopiero zakończenie sporu między Warszawą a Brukselą - oceniają ekonomiści. Zwrócili uwagę, że choć krajowa krzywa rentowności oddała część niedawnych wzrostów, to przy utrzymującej się na tym rynku niepewności dochodowość SPW pozostanie na podwyższonych poziomach.
"Sentyment na rynkach jest bardzo dobry, indeksy na świecie pną się na północ i wyznaczają nowe szczyty, dolar nie jest przesadnie silny. W takim środowisku złoty powinien zyskiwać. Tymczasem polska waluta praktycznie od dwóch tygodni traci na wartości, a kurs EUR/PLN jest już znacznie powyżej 4,60. Podstaw słabości złotego należy doszukiwać się w sporze między Warszawą a Brukselą, który nie schodzi na dalszy plan, a można powiedzieć, że cały czas iskrzy" - powiedział PAP Biznes analityk FX BM mBanku Rafał Sadoch.
"Gdyby nie to, można byłoby spodziewać się mocniejszego złotego. Dopiero potencjalne rozwiązanie sporu dałoby drogę do umocnienia. W takim przypadku złoty miałby spore pole do aprecjacji i w krótkim czasie EUR/PLN mógłby dotrzeć do 4,50, a później być może nawet 4,40" - ocenił.
W przeciwnym razie, zaostrzający się spór będzie cały czas ciążył złotemu.
"Poprzednie szczyty w okolicy 4,70/EUR są coraz bliżej i nie można wykluczyć wzrostu kursu o 10 gr od obecnych poziomów. Gdyby do tego sentyment na rynku się pogorszył, poziom 4,70 moglibyśmy zobaczyć relatywnie szybko" - dodał.
W środę od rana złoty osłabia się wobec euro i po południu kurs EUR/PLN jest 0,3 proc. na plusie, nieco powyżej poziomu 4,62. Z kolei USD/PLN rośnie o 0,1 proc. do 3,98. EUR/USD rośnie o 0,2 proc. i jest nieco powyżej 1,16.
RYNEK DŁUGU
Rentowności krajowych SPW spadły po 6 proc. na krótkim i długim końcu krzywej, zaś środek poszedł w dół o 10 proc., oddając część silnych wzrostów z początku tygodnia.
"Po ostatnio słabszym zachowaniu polskiego długu dziś nastąpiło odreagowanie. Krzywa przesunęła się w dół, a najmocniejszy ruch był na jej środku, gdzie rentowności spadały nawet o 10 pb. W dół przesunęły się także stawki IRS. Rynek czeka na piątkowy wstępny odczyt inflacji za październik. Obawy przed silnie rosnącą inflacją w Polsce i na świecie przyczyniają się do utrzymywania się rentowności polskich obligacji na podwyższonych poziomach" - zauważyła zarządzająca funduszami w PFR TFI Izabela Sajdak.
"Dla notowań krajowych papierów kluczowym wydarzeniem będzie jednak posiedzenie RPP w przyszłym tygodniu, na którym zostanie także zaprezentowana najnowsza projekcja inflacji. Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest pogarszająca się sytuacja pandemiczna w kraju. Wpływa to na dużą niepewność, która utrzymuje się na rynku"
Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych spada o 4 pb do 1,575 proc., a niemieckich zniżkuje o blisko 5 pb do -0,165 proc.
| środa | środa | |
| 16.32 | 9.30 | |
| EUR/PLN | 4,6222 | 4,6118 |
| USD/PLN | 3,9796 | 3,9748 |
| CHF/PLN | 4,3368 | 4,3276 |
| EUR/USD | 1,1614 | 1,1603 |
| DS1023 | 1,728 | 1,780 |
| PS1026 | 2,25 | 2,35 |
| DS0432 | 2,81 | 2,86 |
(PAP Biznes)
kk/ mfm/
