Kruk może zainwestować po ok. 1,5 mld zł w '21 i '22; w '22 zakłada wzrost zysku netto
Kruk nie wyklucza, że może zainwestować w nowe portfele wierzytelności po ok. 1,5 mld zł w tym oraz przyszłym roku - poinformowali przedstawiciele spółki. Plan budżetowy na 2022 r. zakłada poprawę zysku netto grupy rok do roku.
"Z tego co widzimy, analitycy zaczęli oczekiwać ok. 1,5 mld zł zakupów i my tę rękawice podejmujemy na ten rok" - powiedział podczas wideokonferencji Michał Zasępa.
"Ewidentnie jest rynek na wydanie 1,5 mld zł i w tym roku i w kolejnym" - dodał prezes Piotr Krupa.
Przedstawiciele spółki ocenili, że wspomniany cel inwestycyjny na 2021 r. wydaje się "bardziej realistyczny niż ambitny", a powtórzenie go w 2022 r. będzie ambitne.
Kruk w trzech kwartałach 2021 zainwestował 933 mln zł, więcej o 728 proc. rdr. Spółka inwestowała głównie w portfele detaliczne niezabezpieczone, przede wszystkim w Polsce, ale również we Włoszech, Hiszpanii, Rumunii, Czechach i na Słowacji.
Pod koniec października Kruk informował o wygraniu przetargu na zakup dużego portfela od jednego z dużych polskich bankowych, o wartości nominalnej 1,3 mld zł.
"Ten portfel o wartości 1,3 mld zł pojawi się w inwestycjach za IV kwartał, ale to nie jest wszystko" - skomentował prezes.
Zarząd Kruka zakłada w budżecie na 2022 r. poprawę zysku netto rok do roku.
"Perspektywa na IV kwartał 2021 r. jest pozytywna, to nie będzie najmocniejszy kwartał w roku, ale najprawdopodobniej będzie to wynik przyzwoity. Mimo, że fala COVID idzie w górę i w Polsce, i w Rumunii, nie widzimy negatywnego wpływu na odzyski.(...) To będzie bardzo dobry rok dla Kruka, a plan budżetowy na 2022 rok zakłada, że będzie wzrost" - powiedział Zasępa.
"Mamy bardzo konserwatywne podejście do biznesu, mówiąc o poprawie wyników, mówimy o zysku netto (...) Pracujemy nad budżetem, który pokaże wzrost rok do roku" - dodał Krupa.
Spółka nadal ma w planach dzielenie się zyskiem z akcjonariuszami w formie dywidendy.
"Nie mamy polityki dywidendowej, ale chcemy dalej kontynuować podział zysków, tak jak to robimy od 6-7 lat" - powiedział Zasępa.
Po trzech kwartałach 2021 roku zysk netto grupy Kruk wyniósł 565 mln zł, czyli ponad 16-krotnie więcej niż przed rokiem. Spłaty z portfeli nabytych wyniosły 1.615 mln zł i były wyższe o 20 proc. rdr. EBITDA gotówkowa po trzech kwartałach wyniosła 1.151 mln zł, więcej o 26 proc. rdr.
W trzech kwartałach 2021 Grupa Kruk osiągnęła przychody ze sprzedaży w łącznej wysokości 1.341 mln zł, tj. o 66 proc. więcej rdr. Przychody z obsługi portfeli nabytych wyniosły 1.208 mln zł, co stanowi wzrost o 79 proc. rdr.
Poza Polską Kruk jest obecny także we Włoszech, Hiszpanii, Rumunii, Czechach, na Słowacji i w Niemczech.
Na pytanie o ekspansję na kolejnych rynkach, Zasępa odpowiedział: "Nie mamy dzisiaj wybranego konkretnego kraju, nie budżetujemy go w 2022 r., ale przyglądamy się krajom, w których możemy postawić naszą flagę za jakiś czas. Pewnie wcześniej czy później to się stanie".
"Obecne rynki nie staną się dla nas tak szybko +za małe+. Przed nami jeszcze wiele lat potencjalnego wzrostu na tych rynkach (...) Możemy także nabywać kompetencje dla nowych typów aktywów" - dodał.
Spółka nie wyklucza ewentualnych akwizycji nie tylko portfeli aktywów, ale także organizacji.
"Chętnie spojrzymy na każdy taki projekt, czy szansę. Tak już robimy, ale jeśli nie widzimy wartości dodanej, to aktywa są tym, co nas interesuje. Nie wykluczamy jednak, że na innym rynku, gdzie nie mamy potrzebnych kompetencji, pomysłem jest, żeby kupić nie tylko portfel, ale organizację. Ale to są rozważania hipotetyczne, integracja podmiotów zawsze jest trudnym i ryzykownym przedsięwzięciem" - powiedział członek zarządu Kruka.
(PAP Biznes), #KRUjow/ osz/