Dino ocenia, że presja na marże ma charakter krótkoterminowy (opis)
Dino ocenia, że presja na marże ma charakter krótkoterminowy. W dłuższym terminie możliwa jest dalsza poprawa marży EBITDA - poinformował Michał Krauze, członek zarządu i dyrektor finansowy Dino, podczas telekonferencji dla inwestorów.
Krauze pytany, czy presja na marżę brutto na sprzedaży, wynikająca ze wzrostu kosztów, jest czasowa i czy rynek powinien zmodyfikować założenia co do wysokości marży brutto w kolejnych kwartałach, odpowiedział: "Wydaje się, że obecna sytuacja ma raczej charakter krótkoterminowy. Nie mogę się odnieść do negocjacji z dostawcami. W dłuższym terminie takie pozycje jak wzrost tempa rozwoju sieci, czy dźwignia operacyjna powinny sprzyjać dalszej poprawie marży EBITDA. W dłuższej perspektywie jeszcze mamy dużo do zrobienia, wiele możemy zrobić".
Dodał, że spółka stawia sobie za cel poprawę warunków negocjacyjnych zarówno na poziomie marży brutto, jak i EBITDA.
"Podejmujemy wiele inicjatyw, które pozwalają nam ograniczać koszty, by uzyskiwać poprawę na marży EBITDA" - powiedział Krauze.
Marża EBITDA wyniosła w III kwartale 10,3 proc. i była o 0,7 pkt. proc. niższa niż w III kw. 2020 r.
Po trzech kwartałach 2021 roku marża EBITDA wyniosła 9,6 proc., podczas gdy po trzech kwartałach 2020 r. było to 9,8 proc.
Członek zarządu powtórzył, że polityka cenowa Dino się nie zmienia.
"Jeśli chodzi o ceny sprzedaży, to benczmarkujemy się do największych sieci dyskontowych w Polsce" - powiedział Michał Krauze.
Jak wskazał, w poprzednich trzech latach marża brutto na sprzedaży poprawiła się o 240 pb, a w ciągu 9 miesięcy 2021 roku obniżyła się o 18 pb, co jest efektem polityki cenowej spółki.
"W tym roku zmierzyliśmy się również z wejściem podatku od sprzedaży detalicznej, który wynosi ok. 1,3 proc. przychodów w naszym przypadku i pomimo narastającej presji inflacyjnej po stronie surowców i producentów żywności nasza wewnętrzna inflacja za 9 miesięcy wyniosła tylko 0,6 proc." - powiedział Krauze.
"Dodatkowo, szczególnie w trzecim kwartale zmierzyliśmy się ze wzrostem cen oleju napędowego rdr, co przełożyło się na zwiększone koszty transportu" - dodał.
Członek zarządu poinformował, że inflacja w koszyku Dino także sukcesywnie rośnie.
"Zaznaczyć trzeba jednak, że wchodzimy w okres świąteczny i pewnie będzie to mieć mały wpływ na konkurencyjność. Wzmożony przedświąteczny poziom konkurencyjności może wywierać małą presję na poziom inflacji w naszym koszyku" - powiedział.
W ocenie spółki, nie widać istotnych zmian w zachowaniu konsumentów, pozostają oni w dobrej kondycji.
(PAP Biznes), #DNPpel/ asa/ mfm/
