DZIEŃ NA RYNKACH: Na giełdach w Azji przewaga spadków; presja cenowa nie słabnie
Na giełdach w Azji główne benchmarki przeważnie spadają podczas poniedziałkowego handlu. Słabo zachowują się też kontrakty na indeksy w USA - są na minusach, a w Europie na razie się wahają. Inwestorzy obserwują jak presja cenowa wpływa na politykę pieniężną banków centralnych i tempo ożywienia gospodarczego. Rentowność UST rośnie, ale jest poniżej 1,5 proc. Na stabilnym poziomie są notowania złota, po zwyżce ceny tego kruszcu w ub. tygodniu o 2 proc. - informują maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 spadł na zakończenie sesji o 0,35 proc. i wyniósł 29.507,05 pkt.
Topix stracił 0,7 proc. do 2.041,42 pkt. Zniżkowało 16 z 33 sektorów z tego indeksu, a najmocniej taniały spółki z branży produkcja urządzeń elektrycznych.
Keyence Corp. spadł o 2,6 proc. Akcje spółki Outsourcing Inc. zniżkowały o 21,7 proc.
Komatsu zyskał 1,6 proc., Hitachi Construction wzrósł o 0,5 proc., a Kawasaki Heavy zdrożał o 0,8 proc. w reakcji na przyjęcie w USA w piątek pakietu infrastrukturalnego, gdzie na drogi, mosty, transport publiczny i inne projekty ma zostać przeznaczone w najbliższych latach 550 mld USD.
W Chinach Shanghai Composite Index zyskał na zamknięciu sesji 0,20 proc. do 3.498,63 pkt. Hang Seng w Hongkongu zniżkuje o 0,78 proc.
Obawy inwestorów dotyczące kryzysu zadłużenia spółki China Evergrande Group zaczęły obejmować też inne silniejsze firmy z rynku nieruchomości.
Akcje Differ Group Holding Co. zniżkowały o 15 proc.
Uczestnicy rynku są teraz bardziej wyczuleni na ryzyko dalszych zmian w polityce chińskich władz, bo od poniedziałku do 11 listopada potrwa konwencja komunistycznej partii Chin.
W Korei Południowej KOSPI zakończył sesję ze spadkiem o 0,31 proc. do 2.960,20 pkt.
Akcje spółki Doosan Bobcat wzrosły o 3,5 proc.
Australijski wskaźnik giełdowy S&P/ASX 200 stracił 0,1 proc.
Sensex w Indiach zyskuje 0,26 proc.
Kurs akcji spółki Cummins India rośnie o 1,7 proc., Bharat Forge drożeje o 2,6 proc.
Debata na temat inflacji nadal rzuca cień na globalne rynki, które ostatnio korzystały z pewnego uspokojenia w reakcji na pozytywne wyniki kwartalne wielu spółek, pomimo wyższej inflacji i zakłóceń w łańcuchach dostaw.
Prezes Fed z Kansas City Esther George oceniła, że wzrosło ryzyko przedłużającego się okresu podwyższonej inflacji, a argumenty za zachowaniem przez Fed "cierpliwości" zmalały.
"Dla rynków inflacja jest obecnie głównym czynnikiem +wiatru w oczy+" - ocenia Dana D'Auria z Envestnet. "W tym momencie istnieje rozbieżność między niektórymi oczekiwaniami, jakie mamy co do inflacji, a tym, co czują konsumenci" - dodaje.
Według prognoz Bloomberg Intelligence, publikowane w środę dane o CPI w USA, wskażą na najsilniejszą presję cenową od trzech dekad - w związku z utrzymującymi się wąskimi gardłami w łańcuchu dostaw i wysokimi cenami energii.
"Październikowe i listopadowe dane o CPI w USA będą bardzo ważnymi kwestiami co do tego, w którą stronę pójdzie Fed" - uważa Mahjabeen Zaman, starszy specjalista ds. inwestycji w Citigroup.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 113,58 za 1 USD, niżej o 0,2 proc.
Juan jest wyceniany po 6,3949 za 1 USD.
Euro kosztuje 1,1563 USD.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,47 proc., w górę o 1 pb.
Rentowność 10-letnich obligacji australijskich jest na poziomie 1,75 proc., w dół o 6 pb.
Złoto jest wyceniane po 1.820,98 USD za uncję, stabilnie.
Kontrakty na Stoxx 50 Europe zwyżkują o 0,06 proc., na FTSE 100 rosną 0,02 proc., na CAC 40 w górę o 0,05 proc., a na DAX spadają o 0,03 proc.
Giełdy w Europie zwyżkowały na koniec piątkowych notowań, a niemiecki DAX, francuski CAC 40 i paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 osiągnęły kolejne rekordy wszech czasów.
Na zamknięciu sesji francuski CAC 40 poszedł w górę o 0,76 proc. do 7.040,79 pkt., osiągając rekordowy poziom podczas zamknięcia. Indeks poprawił poprzedni szczyt z 4 listopada. Indeks po raz pierwszy przekroczył poziom 7.000 pkt. podczas zamknięcia. We wtorek CAC 40 osiągnął historyczne maksimum po raz pierwszy od września 2000 r.
Niemiecki DAX zwyżkował o 0,15 proc. do 16.054,35 pkt. Indeks poprawił rekord z 4 listopada.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 poszedł w górę o 0,02 proc. do 483,31 pkt. Indeks pokonał swój poprzedni szczyt, osiągnięty 4 listopada. To piąty z rzędu rekord tego indeksu. W ub. tygodniu indeks wzrósł o 1,5 proc.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 0,69 proc. do 4.363,04 pkt., a brytyjski FTSE zyskał 0,33 proc. Euro Stoxx 50 jest na najwyższym poziomie od 13 lat.
Kontrakty na indeksy w USA tracą przed rozpoczęciem handlu 0,02-0,25 proc.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami i kolejnymi rekordami wszech czasów głównych indeksów. S&P 500 wzrósł siódmy dzień z rzędu.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,56 proc., do 36.327,95 pkt. To historyczny szczyt indeksu.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,37 proc., do 4.697,53 pkt. To nowy rekord tego indeksu.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,20 proc. i zamknął sesję na rekordowym poziomie 15.971,59 pkt. (PAP Biznes)
aj/ asa/
