Przejdź do treści

udostępnij:

Dom Development ocenia, że sytuacja na rynku pozostanie dobra; wyzwaniem presja kosztowa

Dom Development ocenia, że sytuacja na rynku mieszkaniowym w Polsce pozostanie dobra w kolejnych okresach ze względu na utrzymujący się wysoki popyt. Niepewność dla rynku wiąże się z rosnącą inflacją i presją na wzrost kosztów budowy - poinformował prezes Jarosław Szanajca.

"Uważamy, że rynek jest dobry i powinien dobry pozostać przy tak strukturalnie ciągle wysokim popycie. Podwyżki stóp procentowych nie pomogą, ale nie wydaje się, by miało się coś z rynkiem stać. Jest oczywiście pewien poziom niepewności, zwłaszcza z uwagi na wejście wysokiej inflacji i niepewności związanej z przyszłymi wzrostami kosztów, np. energii (...). Wydaje się, że sytuację mamy ciągle dobrą. Nasza opinia na temat przyszłości rynku w perspektywie kilku kwartałów jest niezmienna" - powiedział podczas środowej wideokonferencji prezes Jarosław Szanajca.

 

Jak poinformował prezes Dom Development, wyzwanie stanowi podaż mieszkań na rynku.

 

"Polska mierzy się i będzie się mierzyć ze strukturalnym niedoborem podaży w sektorze nowo budowanych mieszkań. Jest to widoczne również na rynkach, na których my działamy. Podaż na rynku warszawskim osiąga rekordowo niskie wartości" - powiedział prezes.

 

Poinformował, że w Warszawie wskaźnik wyprzedania oferty kształtuje się nieco powyżej półtora kwartału. Tymczasem zdrowa, zbilansowana sytuacja to 4-5 kwartałów.

 

Niedobór podaży sprzyja wzrostowi cen. Szanajca wskazał, że teraz doszła jeszcze wysoka inflacja.

 

"Inflacja jest silna, rosnąca. (...) Z inflacją przyszły dwie podwyżki stóp procentowych, na razie niewielkie, ale generalnie im niższe stopy, tym lepiej dla rynku mieszkaniowego. Podwyżka jest zawsze dla rynku informacją negatywną po stronie popytowej. Nie wiadomo, jaka będzie dalej sytuacja. Przy silnym fundamentalnym popycie i niedoborze mieszkań liczymy, że nawet przygoda inflacyjna, oby nie była dramatyczna i zbyt długa, nie rozreguluje nam rynku" - powiedział prezes Dom Development.

 

Jak poinformował, klienci chronią oszczędności - udział klientów „gotówkowych” wzrósł do ok. 45 proc. ogółu transakcji w grupie.

 

Szanajca wskazał, że wyzwaniem jest wzrost kosztów budowy.

 

"Oprócz optymistycznych wieści z rynku sprzedażowego, w tym cen sprzedaży, cały czas mamy pewne wyzwania po stronie kosztowej: wzrosty cen materiałów, wykonawstwa, które - zwłaszcza w sytuacji inflacyjnej nie znikną. Naszą siłą, przewagą rynkową nad częścią konkurencji jest nasze własne generalne wykonawstwo i mocne panowanie nad procesem wykonawczym, co pozwala nam skuteczniej niż kiedyś panować nad presją wzrostu kosztów budowy. Na razie nie wpływa to na rentowność obecnych i najbliższych projektów. Żyjemy jednak w dynamicznej sytuacji, zobaczymy, co będziemy mieć do powiedzenia za trzy miesiące" - powiedział prezes.

(PAP Biznes), #DOM

 

pel/ mfm/

Zobacz także: Dom Development SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: