DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdach wciąż ta sama tendencja - blisko rekordów

Europejskie wskaźniki giełdowe są blisko najwyższych poziomów w historii. Rentowność UST wynosi 1,63 proc. Tanieje ropa naftowa. Drożeje złoto, bitcoin testuje ważny poziom - informują maklerzy.

Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 rośnie o 0,1 proc. We wtorek wskaźnik zyskał 0,24 proc. do 489,61 pkt. i pokonał swój poprzedni szczyt, osiągnięty 15 listopada. W ciągu ostatnich 52 tygodni indeks wzrósł o 26 proc.

W środę mocniej zniżkują spółki związane z turystyką i podróżami.

SSE, brytyjska spółka użyteczności publicznej, traci 3,5 proc. po publikacji danych finansowych za I połowę roku i aktualizacji strategii. Firma spodziewa się sprzedać 25 proc. udziałów w swoich aktywach przesyłowych i dystrybucyjnych.

Volkswagen spada o 1,8 proc. Analitycy wątpią, czy wkład koncernu w elektryczną przyszłość będzie taki, jak się przewiduje i coraz bardziej negatywnie oceniają perspektywy dla VW ze względu na trudniejszą niż się spodziewano konkurencję.

Aryzta traci 4,9 proc. Szwajcarska spółka piekarnicza opublikowała dane o sprzedaży za I kw., ale zdaniem analityków niektórzy inwestorzy mogą czuć się rozczarowani brakiem podwyższenia wytycznych przez firmę.

Siemens Healthineers zyskuje 3,7 proc. po podwyższeniu swoich średnioterminowych celów sprzedaży i zysku.

Mobilezone, sprzedawca telefonów komórkowych, rośnie o 3,6 proc. Spółka ogłosiła, że rozpocznie wykup swoich akcji.

Europejskie benchmarki giełdowe od początku października poprawiają swoje rekordy, ponieważ inwestorzy poczuli komfort po pozytywnym sezonie raportowym spółek, a banki centralne mogą podtrzymać akomodacyjne postawy.

Rynkowych graczy niepokoi jednak wysoka inflacja i odradzający się koronawirus, a każdy z tych czynników, albo obydwa razem mogą zaszkodzić globalnemu ożywieniu gospodarczemu.

W W.Brytanii ceny konsumpcyjne w październiku w ujęciu rdr wzrosły o 4,2 proc., a analitycy spodziewali się wzrostu o 3,9 proc., po zwyżce poprzednio o 3,1 proc.

To najwyższa inflacja na Wyspach od listopada 2011 r., co będzie wywierać presję na Bank Anglii, aby podniósł stopy procentowe. To z kolei zaostrzy warunki życia dla brytyjskich gospodarstw domowych.

W strefie euro ceny konsumpcyjne wzrosły z kolei w październiku o 4,1 proc. w ujęciu rdr, po wzroście 3,4 proc. miesiąc wcześniej.

Członek Rady Prezesów EBC Olli Rehn wskazał, że inflacja w strefie euro przyspiesza ze względu na rosnący popyt, który z kolei napędza wzrost cen energii i wywołuje zakłócenia w łańcuchach dostaw.

W wywiadzie dla fińskiego magazynu "Talouselama" Rehn powiedział, że wpływ tych czynników będzie widoczny jeszcze długo w przyszłym roku, chociaż dane wskazują, że wzrost inflacji w 2022 spowolni.

Rehn ocenił, że podwyżki stóp procentowych w strefie euro jeszcze nie są "tuż za rogiem", ale w końcu nastąpią.

Na rynku walutowym euro jest wyceniane po 1,1313 USD.

Brytyjski funt jest handlowany po 1,3432 USD.

Japoński jen jest po 114,84 za 1 USD.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,63 proc.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 79,91 USD, niżej o 1,05 proc.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 81,70 USD za baryłkę, niżej o 0,87 proc.

Złoto jest wyceniane po 1.859,38 USD za uncję, wyżej o 0,5 proc.

Bitcoin spada poniżej 60.000 USD za token - o 1,3 proc. do 59.717 USD. Od rekordu w ub. wtorku: 68.992 USD, dzieli go już 13 proc.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.30

(PAP Biznes)

aj/ ana/